Bottom Line
Sony KDL-42W705B (W705B / W706B) to bardzo ciekawa propozycja dla największego segmentu rynku – jest niedrogi, a posiada prawie wszystko co porządny telewizor powinien mieć: wysoki kontrast, niezłe (w swojej klasie) kąty widzenia, przyzwoite odwzorowanie barw i dużo multimedialnych dodatków.
Słowem wstępu
Sony KDL-42W705B (W705 / W706) to reprezentant nowo wprowadzonej serii. Z założenia ma ona plasować się pomiędzy budżetową W6, a “wyższą” W8. Produkt ma lepiej wypełniać segment, w którym pozostała niewielka luka w zeszłym roku – ekran, który obrazem czerpie sporo z high-endu, posiadając przy tym wzbogacone funkcje multimedialne – np. możliwość współpracy z dotykowym pilotem, który trzeba jednak dokupić osobno. Skoro już mowa o obrazie, nadmienić trzeba, że telewizor posiada funkcje obróbki obrazu znane pod nazwą X-Reality Pro. Jaka z tego korzyść powiemy dalej w teście. Jest też Motionflow w wersji “XR200” (50 calowa wersja ma “XR400”). Funkcja ta odpowiada za płynne i ostre odwzorowanie ruchu. Nadmieniam jednak, że w zeszłym roku producenci zmienili nazewnictwo swoich procesorów ruchu, popularnie rozpoznawanych pod “hercami”. Z zastosowanego systemu Motionflow można wnioskować, że testowany telewizor podchodzi pod etykietę “200Hz”. Jakie są jednak rzeczywiste korzyści z tego…? Nie będę na razie zdradzał
Ekran posiada matrycę Full HD, co nie jest żadnym zaskoczeniem na tym pułapie cenowym. Trzeba też zaznaczyć, że stosowanie na siłę matryc 4K nie jest najlepszym rozwiązaniem i w pełni popieram producenta montującego lepszej jakości ekran Full HD, przy takim rozmiarze ekranu. By optymalnie wykorzystać rozdzielczość HD musielibyśmy oglądać w odległości maks 2 metry od ekranu (50 calowego). 4K ma sens dopiero poniżej tego dystansu, więc dla telewizora 50″ jest raczej zbędne (a tym bardziej 42″). Miłośnicy 4K powinni rozejrzeć się za ekranami większymi, a takie Sony ma w wyższych seriach
Na koniec wspomnę jeszcze o niedocenianej zalecie ubiegłorocznych telewizorów – mowa o Input Lagu, który w modelach 2013 był rekordowo niski. Oznaczało to niezwykle krótkie opóźnienie między akcją na padzie od konsoli, a reakcją obrazu na ekranie. Możemy tylko domyślać, się, że producent dokonał ogromnego postępu pod tym względem w związku z debiutem konsoli PlayStation 4. Czy udało się podtrzymać tą, niekwestionowaną zaletę? Nie trzymam dłużej w niepewności, przejdźmy do testu…
Wygląd
Tym, którzy przeczytali nasz test Sony W8 jako pierwszy należy się wyjaśnienie – nie, nie pomyliły nam się zdjęcia produktów, telewizory na prawdę wyglądają tak samo
Wyposażenie
Testowany model 42W705B jest bogato wyposażony. Posiada m.in 4 złącza HDMI, 2 USB czy złącze dla anteny satelitarnej (ekran posiada wbudowany dekoder satelitarny i możliwość umieszczenia modułu dostępu np. nc+)
Standardowy pilot jest dość klasyczny i niewiele różni się od modeli z zeszłego roku. Jest wykonany z dobrej jakości materiałów a klawisze są dobrze umieszczone i oznaczone.
Nowością w modelach tegorocznych jest nowy, dotykowy drugi pilot o nazwie One Flick. Także i jego wykonanie nie wzbudza żadnych zastrzeżeń. Łączy się z TV drogą bezprzewodową (Bluetooth) więc nie musimy wcale celować w ekran jeżeli chcemy coś wybrać z menu. Posiada też obsługę NFC czyli przykładamy do pilota telefon z NFC i przesyłamy np. zdjęcia czy muzykę wprost na ekran TV. W przypadku serii W7 jest on opcją, którą użytkownik może dokupić. Dopiero od modelu W9 jest on dodawany do zestawu.
Działanie pilota dotykowego:
Obraz 2D
Sony 42W705B wyposażony został w matrycę typu VA, czyli tą z wyższym kontrastem i mniejszym smużeniem niż stosowane alternatywnie (np. przez LG i Panasonic) matryce IPS. Po krótkim zwiedzaniu menu obrazu stwierdziłem, że jest ono identyczne jak w ubiegłorocznych telewizorach, pomimo tego, że reszta interfejsu została odświeżona. Podobnie jak w ubiegłym roku uzyskanie wierniejszego odwzorowania obrazu sprowadza się do ustawienia suwaka „temperatura barwowa” na pozycję „ciepłe-2” i wyłączeniu „poprawiaczy” (w menu zaawansowane). Alternatywnie można przełączyć tak zwaną scenę (czyli tryb obrazu) na „Kino”. Robi się to wchodząc w następujące menu:
Wybór sceny -> Kinowy
Po ustawieniu trybu “Kino” odcienie skóry wyglądają całkiem przyjemnie już przy ustawieniach fabrycznych.
W pierwszej chwili obraz na 42W705B może wydawać się rozmyty i mniej ciekawy, ale tak to już jest, gdy gwałtownie przejdziemy z obrazu przesadzonego na naturalniejszy i po kilku dniach użytkowania gwarantuję, że nie będzie się już chciało wracać. Sony W7 ma całkiem poprawne odwzorowanie barw już w trybie fabrycznym. Odcienie skóry są naturalne, aczkolwiek czasem trochę zbyt oliwkowe. Obraz ma przyjemną kontrastowość i dobrą ekspozycję detali w cieniach. Nie widać na pierwszy rzut oka jakichkolwiek przekłamań, przebarwień, czy sztuczek mających na celu oszukiwanie rzeczywistości jakie często spotkamy w niektórych telewizorach innych producentów, szczególnie tych tańszych. Najczęściej należą do nich permanentna redukcja szumów lub permanentne uwydatnianie krawędzi. W Sony W7 nie ma znaku żadnej z nich. W rezultacie otrzymujemy obraz na tyle dobry na ile został przygotowany. Z powyższego opisu można by uznać, że w Sony 42W705B odwzorowanie barw jest wręcz idealne. Niestety, aż tak super nie jest, wiec teraz trochę o słabszych stronach reprodukcji barw. Brakuje tu nasyconego koloru niebieskiego, co oznacza, że sceny z głębokimi odcieniami błękitów np. zdjęcia bezchmurnego nieba, głębi oceanu, czy też z materiałem sztucznym np. lakierem samochodowym nie są tak żywe jak byśmy chcieli je widzieć. Nie jest to zatem najlepszy TV do oglądania np. smerfów
Po kalibracji, kolory w większości ujęć, odwzorowane są na prawdę dobrze, obraz nie pozostawia nic do życzenia.
Fabryczny tryb “Kino” | Po kalibracji |
---|---|
Pomiary
Fabryczny tryb “Kino” | Telewizor po kalibracji |
---|---|
“Nie widać na pierwszy rzut oka jakichkolwiek przekłamań, przebarwień, czy sztuczek mających na celu oszukiwanie rzeczywistości jakie często spotkamy w niektórych telewizorach innych producentów, szczególnie tych tańszych.”
Kontrast i czerń
Testowany telewizor utwierdza mnie w przekonaniu, że na przestrzeni kilku ostatnich lat dokonuje się postęp w kwestii kontrastu, a pamiętajmy, że to kontrast jest najważniejszym kryterium jakościowym obrazu. Sony 42W705B wyposażony jest w nowy rodzaj matrycy, prawdę mówiąc nie widziałem ekranu o takiej strukturze pikseli w innych wyświetlaczach. Wygląda to jak ewolucja matrycy PSA produkcji Samsunga. Matryce te osiągały ok. 2 lata temu kontrast rzędu 2500 : 1. Sony W7 może pochwalić się natomiast wynikiem ~3300 : 1 fabrycznie i ponad 3600 : 1 po kalibracji! Oznacza to zajęcie miejsca w czołówce telewizorów LCD o wysokim kontraście. Brakuje niestety funkcji wygaszającej obszary, które wypełnia czerń, jakie były wielką zaletą modeli wyższych. Nie jest więc to czerń plazmowa, ale na pewno satysfakcjonująca podczas wieczornych seansów.
W dzień natomiast, co nie powinno nas dziwić, ekran jest smoliście czarny. Taka to natura telewizorów LCD, przy świetle w otoczeniu możemy oczekiwać doskonałego kontrastu.
Struktura pikseli w Sony 42W705B . Matryca wygląda jak odmiana PSA marki Samsung.
“Sony W7 może pochwalić się natomiast wynikiem ~3300 : 1 fabrycznie i ponad 3600 : 1 po kalibracji! Oznacza to zajęcie miejsca w czołówce telewizorów LCD o wysokim kontraście.“
Odwzorowanie ruchu
Jak już wspomniałem na początku testu, seria W7 posiada system Motionflow z oznaczeniem XR200 w 42″ oraz XR400 w 50″ (). Od roku 2013 oznaczenie takie (200) nie gwarantuje jednak obecności pełnej funkcji “Motionflow”, która pracuje nad płynniejszym obrazem w filmach i ostrzejszym przy transmisjach sportowych a tylko jej podstawową wersję. Gwarantuje natomiast funkcję przetłumaczoną na polski jako “Tryb LED”. Aktywowanie systemu działa bardzo sprytnie – wygasza diody podświetlające ekran w momencie gdy obraz odświeża się (gdy rysowana jest nowa klatka) i zapala dopiero gdy matryca skończyła rysować obraz. Nie poprawia to w prawdzie płynności, ale zwiększa ostrość ruchomego obrazu nawet do stadium lepszego niż w telewizorach CRT (kineskopowych). Jakość efektu zależy w tym przypadku od tego jak funkcja została w danym modelu zaimplementowana. W W7 inżynierowie poszli niestety o krok za daleko. Włączenie “Trybu LED” faktycznie sprawia, że obraz, nawet przy najszybszych ruchach kamery, jakie można sobie wyobrazić, pozostaje nieskazitelnie ostry, niestety robi się tak ciemny, że nie da się go oglądać nawet w wyciemnionym pomieszczeniu. Dodatkowo migotanie obrazu staje się nieznośne.
“Tryb ruchu LED” czyli co wnosi Motionflow XR200
Wygląda więc na to, że “Tryb LED” jest jedynie ciekawostką jaką dodano do telewizora, a nie funkcją użytkową. .Znane wszystkim “Motionflow” zaczyna się obecnie od telewizorów z oznaczeniem XR400, czyli W7 w 50 calach czy w serii W8.
Kąty widzenia, podświetlenie
Telewizory LCD z matrycą inną niż IPS nie słyną ze świetnych kątów widzenia. Przeważnie nawet niewielkie skrzywienie względem osi prostej powoduje zauważalną zmianę odcienia obrazu. Tak też jest w przypadku Sony W7, jednak nie da się oprzeć wrażeniu, że na tle innych telewizorów o podobnej konstrukcji, obraz pod kątem jest bardziej stabilny. Do kilkunastu stopni względem osi ekranu nie widać spadku nasycenia. Obraz da się oglądać. TV spokojnie może konkurować pod tym względem z np. Samsungiem F8000, podczas testu którego chwaliliśmy kąty widzenia. Patrzenie bardziej z boku może być destrukcyjne, ale niestety nie da się mieć wszystkiego
To co trzeba natomiast pochwalić to równomierność podświetlenia! Czarna plansza wolna jest od przebarwień, oraz innych plam i chmurek. Podobnie było w zeszłorocznych modelach, jednak w tamtych często trafiały się problemy z jednolitością barw na powierzchni ekranu. Sony 42W705B wygląda na wolnego od obu problemów, oczywiście na siłę da się przyczepić, ale po przetestowaniu całego mnóstwa telewizorów uczciwie twierdzę, że W7 jest na prawdę równomierny. Brawo!
Technologia 3D
Sony 42W705B jest telewizorem 2D. Z roku na rok, coraz bardziej jednak czuć niechęć zarówno producentów wyświetlaczy, jak i wytwórni filmowych do korzystania z technologii trójwymiarowej. Liczne sondaże potwierdzają też niewielkie zainteresowanie 3D ze strony odbiorców. Wygląda więc na to, że technologia 3D stanie się mniej lub bardziej niszowa.
Granie na konsoli i PC
We wstępie wspomniałem o bardzo krótkim Input Lagu w ubiegłorocznych telewizorach Sony. Wynik 19.8 msec (Sony W905) budził duży podziw. Gra na wyświetlaczu o tak niewielkim opóźnieniu jest czystą przyjemnością. Praktycznie każda akcja jakąś się wykonuje dzieje się od razu na ekranie. Wynik taki jest prawie trzykrotnie lepszy niż to co oferuje konkurencja np. LG LA860V!
Czym może pochwalić się 42W705B?
Czapki z głów! Mamy nowy rekord. Do tej pory nie odnotowaliśmy jeszcze niższego Input Laga w żadnym innym TV! Oznacza to, że Sony W7 jest najlepszym telewizorem do grania na konsoli!
“Czapki z głów! Mamy nowy rekord. Do tej pory nie odnotowaliśmy jeszcze niższego Input Laga w żadnym innym TV! Oznacza to, że Sony W7 jest najlepszym telewizorem do grania na konsoli!”
Smart TV
Po włączeniu nowych modeli telewizorów (odpalają się mega szybko, poniżej 2s..) wita użytkownika całkowicie nowe menu One-Flick Entertainment, które zostało przystosowane aby obsługiwać je za pomocą nowego pilota dotykowego chociaż doskonale poradzimy sobie także na klasycznym pilocie. Wygląda bardzo atrakcyjnie a co ważne działa szybko i płynnie. Jak widać poniżej na filmie jest jak nigdy wcześniej nastawione na aspekty społecznościowe. Oglądamy jakiś program? Możemy w tym czasie mieć odpalonego Skype’a oraz pod ekranem pisać tweety czy komentarze na Facebooku. Telewizor właściwie staje się w tej chwili częścią naszego życia a nie tylko ekranem do oglądania programów telewizyjnych. Możemy być w stałym kontakcie z rodziną czy przyjaciółmi. Nie musimy też przerywać oglądanego kanału gdyż wszystko widoczne jest w tym samym momencie na ekranie. Tzw. Live Chat.
Telewizory są wyposażone naprawdę bogato pod względem aplikacji i chyba nie musimy wspominać o licznych serwisach video jak TVN Player, TVP czy Ipla oraz serwisach społecznościowych. Ten ostatni aspekt jest zresztą jak już wspomnieliśmy wyżej mocno rozwinięty w tegorocznych modelach. Co chyba możecie zauważyć patrząc na pilota… i klawisz w prawym górnym rogu (social view…).
Ilość aplikacji na ten rok jest ogromna
42W705B bardzo dobrze współpracuje z telefonami czy tabletami. Za pomocą funkcji Photo Share możemy przesyłać bardzo szybko zdjęcia do telewizora (np. za pomocą NFC) a dalej z tego TV można przesyłać zdjęcia np. na telefon znajomego.
42W705B posiada wbudowaną przeglądarkę internetową, która jednak wielkich zmian nie przeszła od zeszłego roku. Co oznacza, że jest raczej uzupełnieniem i awaryjnym wyjściem w świat jeżeli musimy coś sprawdzić. Niestety takie strony jak weeb.tv nie działają. Do TV można podłączyć myszkę – kursor pojawia się automatycznie na ekranie. Klawiatura nie zadziałała. Jednak tak naprawdę najlepiej ściągnąć aplikację TV SideView na smartfona lub tablet i za jej pomocą sterować ekranem. Wtedy mamy i kursor i wpisywanie tekstu pod pełną kontrolą.
Skoro wspomnieliśmy o aplikacji TV SideView to niemożna się przy niej na dłużej nie zatrzymać. Możemy chyba śmiało powiedzieć, że jest to najlepsza dedykowana aplikacja dla TV na rynku. Mając dowolnego smartfona czy tablet możemy idealnie i szybko sterować naszym telewizorem. Tutaj jest to bezkonkurencyjny sposób i nawet pilot dotykowy naszym zdaniem idzie w odstawkę. Mamy dostęp do programu TV, wszystkich aplikacji z pod palca czy dostęp do nagrań. Naprawdę jest to wielkie i intuicyjne ułatwienie.
Na koniec tematu multimediów zobaczmy co TV odtwarza po USB. Ogólnie wielkich zmian do modeli z 2013 roku nie ma. W dodatku aktualne oprogramowanie nie najlepiej poradziło sobie z mocno wypełnionym dyskiem twardym. Czas dostępu do plików był dość długi. Oczywiście dyski NTFS czy exFAT są obsługiwane). Jednak większość plików udało nam się odpalić. Wszelkiej maści MKVy z napisami (*srt, ass, *ssa, *srt, *sub, *txt, *sub, *smi) oraz zdjęcia czy muzykę. Jednak szkoda, że i w tym roku nie ma jakieś wyraźnej poprawy w temacie. Niby wszystko chodzi ale jednak koreańska konkurencja jest na tym polu cały czas lepsza.
Menu telewizora
Jakość dźwięku
Telewizor bardzo przyzwoicie reprodukuje dźwięk. Firma popracowała nad tematem. Zresztą widać po tyle telewizora, że siedzą w nim niezłe głośniki z Bass Reflex. W wersji 50/42 calowej są to dwa po 8W (32″ dwa po 5W). Jeżeli jednak to będzie mało…
W tym roku do każdego telewizor Bravia (oprócz najniższej serii R) można dokupić oficjalny Subwoofer SWF-BR100, który znacząco poprawia jakość dźwięku. Rewelacyjnym rozwiązaniem jest to, że sub łączy się z TV bezprzewodowo więc możemy umieścić go w dowolnym miejscu w salonie! W TV umieszczamy transmiter USB i wszystko gotowe! Sprzęt posiada głośnik o średnicy 200mm i cyfrowy wzmacniacz o mocy 100W.
W8 posiada też specjalny tryb Football możliwy do uaktywnienia wprost z pilota. Ustawia on tak telewizor by dźwięk dochodzący ze stadionu był bliższy rzeczywistemu. Oczywiście sporo w tym marketingu ale warto spróbować taki sposób oglądania meczu w tv.
Pobór energii
Tryb obrazu Standardowy 42 W
Tryb obrazu Film (po kalibracji) 38 W
Tryb czuwania
Podsumowanie
Sony KDL-42W705B jest bardzo udanym ekranem, który w niskiej cenie oferuje niezłą jakość obrazu. Dodatkowo jest obecnie najlepszym telewizorem do konsoli. Jeśli szukasz niezwykle responsywnego ekranu, z zadowalającym obrazem i możliwością multimedialnej rozbudowy to jest to produkt dla Ciebie! PLUSY
MINUSY
|
Oceny
Najlepszy tryb fabryczny:
Oddanie kolorów
Skala szarości
Gamma
TV po kalibracji:
Oddanie kolorów
Skala szarości
Gamma
Kontrast i czerń
Odwzorowanie ruchu (ostrość i poprawa płynności)(dotyczy wersji 42″ – wersja 50″ dostaje ocenę 10)
Jednorodność obrazu
Degradacja obrazu pod kątem
Odporność na światło zewn.
Obróbka sygnału (deinterlacing, skalowanie)
Obraz 3D:
Crosstalk
–
Wygoda użytkowania
–
Pozostałe elementy:
Smart TV
Jakość dźwięku
Wykonanie
Cena / Jakość
Cena: Sony KDL-42W705B Ceneo.pl: od 2799,00
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:
Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj test kalibracji. |
(6180)