Wszystko wskazuje na to, że na najbliższych targach IFA 2019 w Berlinie możemy zobaczyć powrót japońskich producentów do technologii SED TV, która kilka lat temu próbowała przebić się jako następca / konkurencja dla LCD. Jak wiemy stało się póki co inaczej i to OLED konkuruje z LCD a nie SED. Kto stoi za ponownym wprowadzeniem SED TV na rynek?
Technologia Field Emission Display (FED), to konkurencyjne rozwiązanie względem ekranów OLED, opracowywane wspólnie przez Sony oraz FE Technologies (prawie 40% udziały w firmie ma Sony). W 2020 roku ma zadebiutować na rynku pierwszy odbiornik – 55″ telewizor FED póki co ograniczony do 4K, co oznaczałoby w praktyce, że alternatywa wyprzedzi w tym względzie mocno wspieraną technologię OLED przez japońskiego producenta. Trudno wszakże zaliczyć do debiutu technologii, jej demonstrator (to chyba właściwe określenie) czyli model 11 calowy FED marki… Sony, który miał premierę wiele lat temu. Technologia FED ma znacząco poprawić parametry płaskich ekranów (głównie względem LCD ale i OLED) w dwóch zakresach – trwałości oraz płynności ruchu. Całość opiera się na fluoroscencyjnym materiale, na którego oddziałują elektrony – przypomina to działanie tradycyjnego kineskopu. Lepsza ma być także czerń (od LCD), taki ekran nie musi być niczym podświetlany. Sony demonstrowało w 2017 roku 19 calowy prototyp, który wyświetlał 240fps w GT Sport. Oby zapowiedzi się zrealizowały, na rynku zrobi się ciekawiej (na razie wygląda na to, że dominować będzie niepodzielnie LCD i OLED.
Niestety bliższych informacji na temat dokładnej daty, nie mówiąc już o nawet hipotetycznej cenie brak. Czekamy na ruch Sony a może i innych japońskich producentów? Zapraszamy do dyskusji na forum w dziale SED TV!
(3386)