Powrót

Polskie seriale TVP wielkimi hitami na Netflix! Jakie produkcje przebiły się wśród widzów serwisu? Co warto obejrzeć?

Polskie seriale produkcji Telewizji Polskiej, które nie przyjęły się w telewizji, robią prawdziwą furorę w serwisie Netflix. Aktualnie w polskim TOP 5 utrzymuje się produkcja „Archiwista”, a wcześniej podobny status wywalczyły sobie dwa inne seriale TVP. Czy warto je obejrzeć?

Seriale TVP popularne na Netflix – „Archiwista” w TOP 5. Co oglądać?

Polscy widzowie zgromadzeni w serwisie Netflix zdecydowanie upodobali sobie produkcje Telewizji Polskiej. Na początku bieżącego roku pojawiły się tam dwa seriale: „Prokurator” i „Paradoks”. Pierwszy z nich plasował się w czołowej dziesiątce najpopularniejszych produkcji amerykańskiego serwisu przez miesiąc. Drugi poradził sobie jeszcze lepiej, plasując czołową lokatę i dumne miano najchętniej oglądanego w Polsce serialu przez 5 dni. W “topce” znajdował się łącznie przez 22 dni.

Minęło kilka miesięcy, a TVP znów może się pochwalić obecnością własnej produkcji w TOP 10. Tym razem jest to serial „Archiwista”, który zadebiutował tam w ubiegłą środę. Od piątku niezmiennie znajduje się w czołowej piątce. W chwili publikacji tego tekstu ustępuje miejsca jedynie hitowym produkcjom oryginalnym Netflixa: „Lupinowi” i „Lucyferowi”.

fot. Netflix

Co ciekawe, ani „Archiwista”, ani wymienione wcześniej produkcje, nie doczekały się kontynuacji w telewizji. „Prokuratora” pokazywano w TVP w  2015 roku, a widownia każdego odcinka utrzymywała się na średnim poziomie 1,1 miliona widzów. Trzy lata wcześniej w telewizji emitowano „Paradoks”, który gromadził przed telewizorami średnio 1,12 mln osób. Do przedłużenia tych projektów nie doszło, z kolei o drugim sezonie „Archiwisty” nie ma jeszcze mowy. W trakcie jego telewizyjnej premiery w TVP, oglądało go średnio 1,33 mln widzów.

O czym opowiada fabuła najnowszego serialu Telewizji Polskiej dostępnego na Netflix? To historia emerytowanego policjanta Henryka Mikos, który postanawia rozwiązywać umorzone przed laty sprawy. Pomaga mu dwoje młodych policjantów, Zuza Wasiluk i Tomek Stachura. Każdy odcinek to inna historia kryminalna. Serial był kręcony w Żyrardowie i okolicach.

fot. TVP

Źródło: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/netflix-seriale-tvp-archiwista-prokurator-paradoks


Przeczytaj więcej na temat telewizji:

(1275)