Powrót

Philips PUS6401 TEST Android TV Ultra HD 4K

Słowem wstępu

Nie tak dawno testowaliśmy dla Was pierwszy model Philipsa na 2016 rok. Był to PUS6501. Tym razem do naszej redakcji zawitał jego młodszy brat o oznaczeniu PUS6401 w 49 calach. Czym się różni i jakimi cechuje się parametrami? O tym przekonacie się czytając poniższy test tego telewizora. Zapraszam!

 

Wygląd

 

PUS6401 to kolejny przykład elegancji i bardzo dobrego wykonania jakie serwuje nam Philips na ten rok. Tak naprawdę sam ekran jest bliźniaczo podobny do modelu 6501. Matrycę otacza zatem srebrna ramka o grubości 1cm. Jest ona bardzo wąska a w związku z tym telewizor warto zawiesić na ścianie. Po środku dolnej ramki znalazło się miejsce na podświetlane logo Philipsa, które w ciemnym pokoju wydaje się lewitować w powietrzu. Różnicę między dwoma modelami zauważymy od razu gdy postawimy telewizor na dołączonych do zestawu nóżkach. Są one całkowicie inne i zajmują zdecydowanie mniej miejsca niż w przypadku 6501. Minimalna szerokość szafki pod ten telewizor powinna wynosić 83cm a głębokość 21cm. Ich wygląd może się podobać. W tym przypadku chodziło jak mniemam o minimalizm i prostotę. Naszą całą uwagę możemy zatem skupić na oglądanym obrazie.

 

Podstawa składa się z dwóch chromowanych elementów. Jej szerokość to 83cm a głębokość 21cm

Ramka otaczająca ekran to zaledwie 1cm Sama grubość w najniższym miejscu ekranu to około 8cm. Oczywiście idąc w górę ekran robi się sporo smuklejszy.

Rozstaw śrub pod wieszak: 40cm x 20cm

 

Wyposażenie i Złącza

PUS6401 posiada wszystkie niezbędne złącza video oraz audio. Znajdziemy tutaj m.in cztery złącza HDMI (dwa pierwsze w wersji 2.0a), trzy złącza USB (jedno 3.0), złącze component, euro, optyczne,  słuchawkowe oraz ethernet. Do tego możliwość umieszczenia modułu dostępu CI Plus np. dla telewizji kablowej UPC czy satelitarnej nc+. Tutaj należy też wspomnieć o tunerze telewizji naziemnej oraz satelitarnej (ale tylko jedno wejście na antenę). Telewizor posiada oczywiście wbudowaną kartę WiFi.

 

Pilot w testowanym modelu to znana konstrukcja lekko zmodyfikowana pod obecne standardy czyli głównie Androida. Jest dobrze wykonany i wygodnie leży w dłoni. Jak widzicie także i w nim znalazł się klawisz Netflix (jego miejsce uległo zmianie względem wersji pilota z 2015 roku – lepiej go widać i łatwiej odszukać dzięki białej barwie).

 

Ambilight

Cała Historia systemu Ambilight rozpoczęła się w 2004 roku kiedy to firma Philips postanowiła opatentować ten arcy ciekawy pomysł związany z podświetleniem ekranu barwnym światłem. Był to prosty, dwustronny system, który reagował na to co dzieje się na ekranie telewizora. Aktualnie wraz z rozwojem przede wszystkim diod led możemy oglądać spektakularne efekty świetlne na tle ściany przed którą stoi lub na której jest zawieszony telewizor.

 

Jeżeli chcecie doświadczyć 3 stronnej wersji systemu musicie sięgnąć po model PUS6561

 

 

Model PUS6401 wyposażony został w 2-stronny system Ambilight. To oznacza, że z lewej i prawej stronie znajdziemy z tyłu rząd diod LED. Widać to doskonale na załączonych zdjęciach. W najnowszych modelach są one wręcz odsłonięte dzięki czemu ich kolor i intensywność jest dużo większa niż kiedyś za plastikową osłoną.

 

W menu telewizora znajdziemy wiele ustawień związanych z systemem Ambilight. Na pewno warto ustawić tryb w jakim będzie działał. Do wyboru jest kilka ciekawych propozycji jak np. różne wartości jasności i dynamiki świecenia czy możliwość ustawienia stałego koloru. Zdecydowanie warto zwrócić uwagę na tryb dla graczy, który jest ekstremalnie dynamiczny i dodaje graniu niesamowitych walorów czy też taki, które reaguje na muzykę. Jeżeli nie mieliście wcześniej do czynienia z systemem Ambilight to  na pewno zrobi na Was spore wrażenie. Nawet w wersji 2 stronnej.

 

 

 

Warto też ustawić kolor ściany na tle jakiej znajduje się telewizor. Ma to istotne znaczenie w przypadku intensywności i rodzajów kolorów jakie dobiera system.

 

Testy syntetyczne

Rozdzielczość i przekątna ekranu 3840×2160, 49″, 55″
Typ matrycy LCD z podświetleniem W-LED typ. IPS
Odświeżanie matrycy: 60Hz
Kontrast natywny (bez wygaszania): 720:1
Kontrast w filmach: średni: 860:1 max: 1 030:1 min: 650:1
Maksymalna jasność po kalibracji 240cd/m2
Odbicia od ekranu: średnie, ekran satynowy
Błędy barw po kalibracji średnia dE: 1,4 maks. dE: 3,4
Rozdzielczość ruchomego obrazu 300 TVL
Input Lag 29ms w trybie gra
Pełna rozdzielczość koloru (PC – 4:4:4) Tak, HDMI 1 i 2 w 3840×2160
Poprawna obsługa klatkaży 24Hz TAK, 50Hz TAK, 60Hz TAK
Obsługa 10 bitowego koloru Tak – Full HD i UHD 4:2:2

Matryca, zalecane ustawienia

Koniecznie kliknij i przeczytaj też artykuł o matrycach:

“IPS vs VA czyli którą matrycę wybrać”

 

Philips PUS6401 w rozmiarze 49″ oraz 55″ wyposażony jest w matrycę IPS, która wyprodukowana została przez firmę LG. Jako źródło światła zastosowano w telewizorze białe diody LED (W-LED) w systemie direct LED. Ekran ma oczywiście rozdzielczość 4K (3840×2160).

 

 

Zalecane ustawienia

Telewizor posiada certyfikat ISF. Rozmowę o ustawieniach obrazu warto rozpocząć od omówienia co właściwie daje ta certyfikacja:

 

Certyfikat ISF gwarantuje, że telewizor posiada dwa banki pamięci (jeden do ustawień dziennych, drugi do nocnych), na których można przeprowadzić kalibrację oddzielnie dla każdego złącza. Po przeprowadzeniu profesjonalnej kalibracji, technik (lista certyfikowanych kalibratorów w Polsce) może zablokować te tryby specjalnym pinem pod nazwą ISF-Dzień oraz ISF-Noc.

 

 
Przy całkowicie fabrycznych ustawieniach, tryby ISF są klonami najlepszego-fabrycznie trybu “Film”. To jego sugeruję używać jako nasze ustawienie od razu po wyjęciu z kartonu.
 
Tryby ISF, oraz Film zapewniają najlepsze ustawienia fabryczne.
 
Nie zalecam wprowadzać żadnych zmian, ponieważ producent zadbał o to, by nie były uruchomione jakiekolwiek funkcje wpływających negatywnie na wierność odwzorowania obrazu. Warto jedynie zweryfikować działanie systemu dbającego o płynność ruchu (tzw. upłynniacza).
 
Obraz -> Zaawansowane -> Ruch -> Perfect Natural Motion
 
Powyższa funkcja zapewnia poprawę płynności ruchu, który z natury jest skokowy w filmach. Do regulacji jasności wyświetlacza powinniśmy zaś używać funkcji Kontrast w głównym menu. Oczywiste? Niby tak, jednak jest jeszcze drugi suwak o tej samej nazwie w ustawieniach zaawansowanych, jak jest i regulator “Jasność”, który jasności wcale nie zmienia (jak we wszystkich telewizorach).
 
Suwak “kontrast” w menu głównym – to nim zmieniamy jasność telewizora.
 

Reprodukcja Obrazu

Fabrycznie

 

Średnia deltaE barw standardowych 3,3 maksymalna 7,7
Średnia deltaE barw ze wzornika 4,2 maksymalna 9,0
Średnia deltaE palety szarości 6,2 maksymalna 9,0
 

W fabrycznym trybie film paleta barw dosyć dobrze pokrywa się z wzorcowym Rec 709, jednak mieszanki kolorów są nadmiernie skierowane w stronę różu. To wina zbyt niskiego udziału składowej zielonej. Gamma (charakterystyka jasności) jest całkiem niezła, jednak uwydatnia nieznacznie detale w czerniach. To jednak nie jest kłopot, bywa wręcz czasem pożądane przy matrycy IPS cechującej się niewysokim kontrastem. Generalnie więc, już w fabrycznym trybie “Film” uzyskujemy w znaczącym stopniu intencję autora materiału wideo, z tym, że jest lekki naddatek różu. Jak widać w galerii przekłamań, błąd ten odbija się w pewnym stopniu na odcieniach skóry, bowiem ściąga barwy żółte w niepożądaną stronę, a poprawne żółcie i czerwienie są kluczowe w procesie wyświetlania poprawnych odcieni skóry. Zobaczmy zatem na ile da się skorygować ustawienia poprzez kalibrację ISF.

 

Po kalibracji

 
Średnia deltaE barw standardowych 1,3 maksymalna 3,9
Średnia deltaE barw ze wzornika 1,4 maksymalna 3,4
Średnia deltaE palety szarości 1,4 maksymalna 3,2

 

Jak widzimy po diagramach, większość barw udaje się bardzo dobrze “umocować” na miejscu dokonując sprzętowej regulacji. Uzyskanie referencyjnego odcienia szarości, od samej czerni do bieli nie stanowi większego problemu. W tej materii zostają tylko niewielkie przekłamania. Dzięki temu kolory mieszają się w odpowiednich proporcjach i trafiają na swoje miejsca. Średnia błędów z różnych palet oscyluje w okolicach 1,5dE, co jest de facto progiem zauważalności. Można by więc powiedzieć rewelacja. Jedyne większe odstępstwa od poprawności pozostają w rejonie mocno nasyconych barw, bowiem część zieleni (a co za tym idzie barw błękitnych i morskich) jest niewystarczająco nasycona i na to już wpłynąć się nie da. Te istotniejsze jednak obszary, jak np. paleta odcieni skóry, czy czerwieni jest na swoim miejscu i telewizor reprodukuje dokładnie takie barwy jakie chciał reżyser.

 

Opcje kalibracyjne w trybie ISF są bardzo rozbudowane. To pozwala profesjonaliście na wyciśnięcie ostatnich soków z telewizora!

 

Pamiętajmy, że opis kalibracji tyczy się egzemplarza, który trafił do naszych testów. Egzemplarze takich samych telewizorów różnią się między sobą, więc te nabyte przez czytelników mogą mieć inne błędy odwzorowania barw (mogą być one większe lub mniejsze – nie ma reguły). Z tego powodu nie publikuję ustawień kalibracyjnych, bowiem są one indywidualne dla każdego telewizora i toru wideo. Zachęcam natomiast do poczytania o profesjonalnej kalibracji.

 

Więcej informacji zaczerpnąć można w: Wielkim teście kalibracji

Oraz w temacie: Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora/projektora

 

Pobierz pełny raport z kalibracji TV 

Galeria przekłamań obrazu

Wybierz ustawienia obrazu w telewizorze:
  • Tryb “Standard”
  • Najlepszy fabryczny
  • Obraz Skalibrowany
  • Referencja (studio)
Wybierz kadr z filmu:
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4

 

Skalowanie SD, obróbka cyfrowa

Aby uzyskać najlepszą ostrość obrazu, bez sztucznego uwypuklania krawędzi, należy ustawić ostrość na wartość 0. Przy takim ustawieniu obraz wyświetlany jest ze swoją źródłową ostrością (tak jak został nagrany). Można jednak pokusić się o podwyższenie tej wartości, szczególnie, gdy oglądamy głownie telewizje o przeciętnej jakości. Algorytm upscalujący działa skutecznie, w tej materii nie dopatrzyłem się jakichkolwiek niuansów.

 

 

W tym miejscu będę do znudzenia powtarzał, że w dzisiejszych czasach rezultaty skalowania wyglądają niemal identycznie na wszystkich telewizorach. Twierdzenie to znalazło potwierdzenie w moim eksperymencie, którego wyniki znajdują się pod tym adresem.
 

Kontrast i Czerń

Matryce IPS mają wiele zalet, ale niestety akurat kontrast jest ich słabą stroną. Z tego powodu najlepiej sprawdzają się w oświetlonych pomieszczeniach. W blasku słońca lekko zmatowiona matryca Philipsa PUS6401 dobrze rozprasza odbicia przedmiotów znajdujących się przed nią, a jednocześnie zachowuje dobrą czerń. Gdy jednak światło przygasa, istotny staje się natywny kontrast matrycy, który wynosi około 720:1 po kalibracji. To oczywiści nie jest w stanie zapewnić dużej plastyki obrazu, czy efektu zlewania się z ramką, aczkolwiek trzeba mieć na uwadze, że kontrastowość obrazu nie “ulatuje” z telewizora pod minimalnymi kątami patrzenia tak jak na matrycach VA. Wynik ten nie zapewni więc maniakom nocnych seansów jakichś niesamowitych doznań, jednak w połączeniu z systemem Ambilight, o którym zaraz napiszę, da akceptowalne i bardzo ciekawe rezultaty.

 

Scena

(kontrast między białym kołem, a środkiem białego okręgu)

Opis sceny Wynik pomiaru
wygaszanie: WYŁ wygaszanie: “najlepszy obraz”
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni 650:1 650:1
Czerń otoczona z każdej strony detalami, wymagająca scena, poradzą z nią sobie jedynie najlepsze systemy wygaszania 740:1 740:1
Pas w filmie sąsiadujący z obrazem o średniej jasności, przy niskim kontraście wyraźnie odcina się od ramki telewizora 1 030:1 1 030:1
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni 920:1 920:1
Skrawek czerni w pobliżu (ale nie bezpośrednim) złożonego obiektu geometrycznego, przy niskim kontraście widać świecenie czerni 910:1 910:1
Ta sama scena jednak bliżej jasnego obiektu. Spadek kontrastu w tej scenie można interpretować jako efekt halo (łuna świetlna wokół obiektu) 900:1 900:1

 

Jak widzicie, w tabeli zaznaczone są także wyniki, z włączoną funkcją wygaszania, bo telewizor wyposażony jest w takową. Znajduje się ona konkretnie tutaj:

 

Obraz -> Zaawansowane -> Kontrast -> Tryby Kontrastu 

 

Nie jest to jednak funkcja wygaszania lokalnego (zapewniającego pogłębienie czerni, przy jednoczesnym zachowaniu jaskrawej bieli). Jest to tak zwane wygaszanie globalne, a więc dopasowywanie jasności do danej sceny, by zapewnić wrażenie lepszej czerni. Choć nie zmienia to wyniku pomiaru, to wizualnie daje rezultat. Dlatego zalecam włączyć omawiany system.

 

 

Degradacja obrazu przez lokalne wygaszanie

Jak już wspomniałem, wygaszanie nie jest lokalne, a globalne (cała matryca przyciemnia się na raz), wobec tego nie ma jakiejkolwiek degradacji obrazu. Efekt halo dookoła krawędzi, czy zlewanie się ze sobą jasnych tonów nie ma miejsc na tym telewizorze.

 

Ambilight a czerń

Dodatkowym powodem dla którego czerń telewizora wygląda dobrze (mimo IPS) jest… system Ambilight. Światło padające za telewizor znakomicie poprawia wrażenie głębi czerni. Umieszczanie diod lub lampki za telewizorem jest typowym zabiegiem podnoszącym jakość i komfort oglądania, każdemu je polecam. W Philipsie dostajemy je od razu i to w idealnym wydaniu! W PUS6401 mamy także tryb Ambi: ISF, który pozwala uzyskać dokładnie taki odcień bieli na ścianie, jaki mamy na ekranie. Doskonałe rozwiązanie dla purystów obrazu!

 

Nawet taka symulacja pozwala zauważyć poprawę czerni dzięki systemowi Ambilight. W rzeczywistości jest to jeszcze bardziej widoczne!

 

Seans w dzień

Ekran wykończony jest satynową powłoką, która dobrze pochłania światło i jednocześnie rozmywa bezpośrednie źródła światła. Oznacza to, że za dnia ekran jest niemalże smoliście czarny, a jednocześnie nie odbija się w nim otoczenie jak w lustrze. Dodatkowym atutem wyświetlacza jest dość dobra maksymalna jasność, wynosząca 240cd/m2. Zapewnia ona komfortowe oglądanie w naświetlonych pomieszczeniach. Może nie w sytuacji gdy telewizor stoi naprzeciw dużych okien, do tego wymagany byłby jeszcze wyższy wynik. Na tle obecnego rynku wyświetlaczy jest to jednak wynik ponadprzeciętny.

 

Równomierność ekranu

W 55″ wersji testowanego PUS6401 odcień bieli nie był do końca równomierny, ponieważ uciekał w nieco żółto-zielone tony po prawej stronie ekranu. Dało się też oczywiście zauważyć spadki jasności na brzegach. To niestety domena większości wyświetlaczy LCD. Na szczęście problem nie doskwiera przy normalnym użytkowaniu telewizora. 

 

Jednolitość koloru jest nie najgorsza, trochę gorzej z jasnością.

 

Dla osób preferujących zdjęcia poniższa galeria:

 

 

Czerń telewizora miała bardzo dobrą równomierność i nie dało się zaobserwować cloudingu, jednak pod niewielkimi kątami wychodziło tzw. srebrzenie matrycy IPS. Nie jest to problem z równomiernością, aczkolwiek można tak go odczytać, dlatego postanawiam wspomnieć o nim w tym akapicie i uspokoić, że zjawisko da się zaobserwować wyłącznie na czerni spod kąta:

 

Zjawisko srebrzenia widoczne spod kąta – domena matryc IPS.

 

UltraHD / 4K

Koniecznie kliknij i przeczytaj też artykuł o Ultra HD:

“UHD? 4K? Czym jest technologia, która podbija rynek”

 

Philips PUS6401 może pochwalić się pełną kompatybilnością z UHD na złączach HDMI 1 oraz 2. Na nich przyjmuje wszystkie formaty sygnału, także z próbkowaniem barw w pełnej rozdzielczości (4:4:4 / RGB). W związku z tym w menu są adekwatne ustawienia:

 

W menu znajdziemy ustawienia dotyczące kompatybilności z sygnałem Ultra HD przez HDMI.

 

Domyślnie włączany jest wariant UHD 4:2:0, ponieważ zapewnia on najlepszą kompatybilność ze źródłami obrazu. Jest on wystarczający do oglądania wideo, ponieważ wszystkie treści są kodowane właśnie w taki sposób. By uzyskać (prawie*) pełną rozdzielczość barw, na przykład przy podłączeniu komputera, wystarczy przestawić ustawienie na pozycję UHD 4:4:4/4:2:2, oraz przestawić tryb aktywności na “Komputer”. Gwoli wyjaśnienia – nawet przy takim ustawieniu, kolorowe krawędzie są nieco rozmyte, co opiszę dokładniej w poświęconym temu akapicie.

 

Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:2:0 TAK
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@24Hz 4:4:4 TAK
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:4:4 TAK
Poprawne odtwarzanie testowego kanału SAT UHD TAK
Wsparcie dla plików UHD z kodekiem HEVC TAK
Kompatybilność z HDCP 2.2 TAK

 

Producent deklaruje także zgodność z HDR’em, jednak nie na ten moment. Niebawem powinna wyjść odpowiednia aktualizacja oprogramowania, która prawdopodobnie zapewni też zgodność z szeroką paletą barw. Na chwile obecną telewizor jest w stanie odtworzyć niektóre pliki UHD (przez wbudowany odtwarzacz i dysk USB), jednak nie rozpoznaje treści HDR i nie wyświetla jej odpowiednio.
 
Wbudowany odtwarzacz plików radził sobie z materiałem Ultra HD, jednak nie rozpoznawał treści HDR. Ma się to niebawem zmienić wraz z aktualizacją oprogramowania!
 

Jak w każdym teście wyświetlacza Ultra HD, przetestowałem jaki zakres szerokiej palety barw jest on w stanie wyświetlić. Daje to nam odpowiedź na pytanie ile potencjalnie będzie można uzyskać bardziej nasyconych barw ze standardu DCI P3, oraz Rec 2020. Oba bowiem wchodzą w skład specyfikacji UHD.

 

DCI P3 Rec 2020
Pokrycie palety: 87% Pokrycie palety: 65%

 

Jak widzimy pokrycie nie jest zbyt bogate (ale nieco lepsze niż w modelu 6501), co jest jednak oczywiste skoro zastosowano zwykłe podświetlenie białymi diodami LED. PUS6401 nie jest przecież flagowcem a raczej podstawowym modelem UHD, więc nie ma co oczekiwać bardzo dobrego wsparcia dla wszystkich walorów Ultra HD. HDR będzie, jak zadeklarował producent, jednak TV dostarcza jedynie 240cd/m2 jasności, zatem efekt prawdopodobnie nie będzie powalał.

 

Odwzorowanie ruchu

Koniecznie kliknij i przeczytaj artykuł o fotografiach ruchu:
“Śledząca Kamera – najlepsze kryterium odwzorowania ruchu”

 

Philips PUS6401, jak na dobrze działający telewizor przystało, poprawnie wyświetla i odtwarza wszystkie formaty wejściowe, z Blu-ray’a (24p), konsoli (50p), czy komputera (60p). Jak jednak wiadomo każdy telewizor LCD bez włączenia upłynniacza będzie smużył przy szybkich ruchach kamery i wyświetlał szarpiący ruch charakterystyczny dla filmów Blu-ray. Testowany telewizor posiada oczywiście upłynniacz, jednak jego matryca zapewnia jedynie 60Hz odświeżanie. W menu ustawień znajdziemy więc tylko jeden regulator – “Natural Motion”

 

 

Przy użyciu upłynniacza możemy zrobić tak, by filmy miały idealną płynność (zwaną też teatralną). Co jednak lepsze, w PUS6401, możemy uzyskać też w pewnym sensie złoty środek – tryby “Minimum”, oraz “Średnio” zapewniają polepszoną płynność, jednak nie w takim stopniu by ruch miał irytującą sztuczność. To dobre rozwiązanie dla tych którzy nie lubią szarpiącego ruchu, jakim charakteryzują się filmy, a jednocześnie nie tolerują tak zwanego efektu teatru lub jak kto woli efektu opery mydlanej. Co ważne, upłynniacz działa także przy sygnale Ultra HD.
 
Nazwa trybu Informacje Obraz postrzegany w ruchu
Kontrast: 100 Smużenie:

bardzo duże

 

 

Maksymalna jasność:

240cd/m2

Powielenie krawędzi:

brak (krawędzie rozmyte)

 

 

Poprawa płynności filmów (24p):

brak

Kontrast: 25 Smużenie:

średnie

 

 

Maksymalna jasność:

240cd/m2

Powielenie krawędzi:

średnie

 

 

Poprawa płynności filmów (24p):

brak

 

Jak widać po powyższych wynikach, czytelność ruchomego obrazu poprawia się znacząco przy zmniejszaniu suwaka “Kontrast”, który w istocie odpowiada za regulację intensywności podświetlenia telewizora. Pojawiają się jednak powielone krawędzie. Nie dziwi to jednak, skoro matryca telewizora ma 60Hz odświeżanie. Generalnie nie jest to więc najlepszy wybór do oglądania na przykład transmisji sportowych. 

 

A co się stanie, gdybyśmy chcieli podłączyć komputer i użyć trybu gra (minimalizującego input lag)? Jak będzie wyglądać rozmycie przy 60Hz i braku wspomagaczy?

 

Nazwa trybu Informacje Obraz postrzegany w ruchu
Tryb Gra, sygnał 2160p60

Kontrast: 50

Smużenie:

średnie

 

 

Maksymalna jasność:

240cd/m2 (120cd/m2 przy ustawieniu “50”)

Powielenie krawędzi:

średnie

 

Poprawa płynności filmów (24p):

brak upłynniacza w trybie Gra

 

Kąty widzenia

Jak zobaczycie na poniższym wideo, PUS6401 jest jednym z tych wyświetlaczy, które nadają się do oglądania pod kątem. Nawet przy dużym zejściu z osi nasycenie barw i kontrastowość obrazu pozostaje stała. Dla osób siedzących na wprost telewizora jest to również istotne, choć często niedocenianie. Siedząc w optymalnych odległościach, które można wyliczyć z naszego kalkulatora. Znaczący kąt tworzy się nawet podczas patrzenia w róg ekranu i kontrastowość spada na matrycach VA. Matryce IPS wolne są od tego zjawiska! Jedyne negatywnej cechy można dopatrzeć się obserwując czerń pod kątem, szczególnie pionowym. Widać wtedy tak zwane srebrzenie, czyli zabarwienie czerni barwą szaro-srebrną.

 

 

Granie na konsoli i PC

Koniecznie kliknij i przeczytaj artykuł o dwóch sprawach:

“Input Lag, chroma 4:4:4 – czy są istotne?”

 

Po uruchomieniu trybu “Gra” (Obraz -> Zaawansowane -> Typ aktywności -> Gra) telewizor dobrze nadaje się jako wyświetlacz pod konsolę, ponieważ jego input lag wynosi 29ms! To bardzo dobry wynik, który nie będzie odbijał się negatywnie na rozgrywce.

 

Input Lag poziomie 29ms to bardzo niski wynik, zatem telewizor świetnie nadaje się do grania!

 

Tryb ten nie jest jednak odpowiedni do używania z komputerem, bowiem nie pozwala uzyskać pełnej rozdzielczości barw (przy sygnale 4:4:4/RGB) przez co drobne kolorowe elementy są mniej czytelne. By telewizor działał jako pełnowartościowy monitor należy użyć stylu aktywności “Komputer” (Obraz -> Zaawansowane -> Typ aktywności -> Komputer). Input Lag nie wzrasta.

 

Pełna rozdzielczość koloru (chroma 4:4:4) jest teoretycznie obsługiwana przy 60Hz, po wybraniu stylu aktywności “Komputer”. W praktyce jednak krawędzie pozostają trochę rozmyte.

 

Niestety kolorowe krawędzie pozostają nadal lekko rozmyte, pomimo teoretycznego wsparcia dla chromy 4:4:4 przy podanych ustawieniach. Zjawisko widać dokładnie na zdjęciu.

 

Na koniec postanowiłem sprawdzić także całkowite opóźnienie reakcji (komputera i wyświetlacza) przy sygnale 2160p60. Jest to ciekawe przede wszystkim dla osób, które chciałyby użyć telewizora jako monitora do PC i grać w jego natywnej rozdzielczości UHD, czego nie oferują jeszcze konsole.

 

Pomiar został wykonany taką samą metodą jak w przypadku monitora dla graczy - BenQ XL2730Z. W jego teście znajduje się dokładny opis procedury.

 

Klatka nr. N

Klatka nr. N+56[msec]

 

Jak widzimy, czas reakcji całego systemu wynosi 56 milisekund, czyli około 3,5 klatki obrazu. Jest to umiarkowane opóźnienie, którego generalnie nie czuć pod myszą. Być może nie zadowoli zawodowych graczy FPS, jednak tacy sięgają po rasowe monitory gamingowe, a nie telewizory. Dla pozostałych można śmiało powiedzieć, że opóźnienia nie da się odczuć. Przypominam bowiem, że te 56 milisekund to całkowity czas jak upływa między akcją a reakcją, a nie lag samego telewizora.

 

A jak się gra na takim ekranie w gry w rozdzielczości 4K? Co tu dużo pisać: jest to dużo większy rozmiar niż typowy monitor, nawet 32″. Wrażenia są niesamowite a granie na telewizorze w pełni przygotowanym na współpracę z PC to czysta przyjemność. Na czas testu graliśmy w najnowszą premierę na rynku czyli The Division.

Nasz redakcyjny sprzęt wyposażony jest w dwie karty GeForce GTX 980 Ti SLI powered by NVIDIA. Drugi komputer to ASUS GeForce GTX 980 przygotowany we współpracy z firmą HyperCube Stacje Graficzne. Komponenty od firm Nvidia, ASUS, Intel, HyperX. Gry dostarcza nam m.in Eletronics Arts Polska oraz PlayStation Polska

 

 

 

Android TV

 

Jak dobrze pamiętacie, firma Philips zaprezentowała pierwsze modele telewizorów z systemem android już dwa lata temu. Przeprowadzaliśmy wtedy stosowne testy, które pokazywały, że w systemie tkwi naprawdę ogromny potencjał. Rok 2015 przyniósł kolejną wersję androida czyli Lollipop 5.1. W tym roku telewizory zostaną wyposażone w najnowszą wersję android M (także modele z 2015 roku). Zdaje sobie sprawę, że temat jest wrażliwy ale musicie mi wierzyć na słowo 😉 , że w przypadku tego modelu (podobnie jak 6501) podczas kilkudniowych testów nie mieliśmy żadnego problemu ze stabilnością oraz działaniem systemu.

 

Telewizor posiada czterordzeniowy procesor oraz 8GB wbudowanej pamięci z możliwością powiększenia poprzez złącze USB.

 

Jak widać mamy tutaj do czynienia z najnowszą wersją systemu czyli 5.1 API 22. Już niedługo system dostanie aktualizację do androida M.

 

Android TV wygląda tak samo na każdym urządzeniu, a producenci nie mogą zmieniać interfejsu, tak jak w smarfonach na systemie Android. Jednak mogą preinstalować aplikacje. Na terenie Polski dostaliśmy zatem wybrane aplikacje od razu na naszym pulpicie telewizora. Znajdziemy tam m.in serwisy wideo: Netflix, Ipla, Player od TVN, VoD Onet, FilmBoxLive, Tuba.fm, Gazeta.tv, Wybieram.tv, Pogody.tv, Kinoplex, Chili.tv. Jeżeli coś się nie pojawi wchodzimy do sklepu i bez problemu doinstalowujemy interesujące nas aplikacje. Menu jest bardzo szybkie i przejrzyste. Oparto je na kilku poziomach jak rekomendacje, kolekcje Philips, aplikacje czy gry.

W tym roku Philips dodał obsługę kodeka VP9 czyli będziemy mogli oglądać filmy w rozdzielczości 4K np. z aplikacji YouTube (od modelu 6100 wzwyż)

 

Cała idea najnowszej wersji Androida znajdującego się w telewizorze została oparta o kilka istotnych aspektów:

 

1. Dzięki platformie Android TV dostajemy bardzo szczegółową i dokładną obsługę głosową telewizora. Możemy głosowo wyszukiwać interesujące nas rzeczy oraz zadawać pytania na które dostaniemy odpowiedź na ekranie telewizora. Ponieważ mamy tutaj do czynienia z niższym modelem TV pilot nie został wyposażony w funkcje głosowe. Aby takowe się pojawiły, należy ściągnąć odpowiednią aplikację na smartfona (Android TV Remote Control).

Za pomocą dedykowanej aplikacji możemy bez większych problemów wydawać do TV polecenia oraz wykonywać inne rzeczy związane z obsługą ekranu

 
2. Google Cast. Rozwinięcie idei dongla Chromcasta. Teraz nie musimy już jednak nic wpinać do TV. Bardzo ważną funkcjonalnością jest przesyłanie materiałów z urządzeń mobilnych na ekran telewizora. Jednak nie dzieje się to na zasadzie kopii lustrzanej, która po pierwsze obciąża nasz telefon oraz powoduje, że nie możemy już nic na nim robić a po drugie dana aplikacja nie jest wymagana w samym TV!. Opiszę to na przykładzie aplikacji TWITCH. W rogu aplikacji znajdziemy ikonkę castowania, która po naciśnięciu wywoła materiał od razu na ekranie naszego telewizora. TWITCH to chyba najbardziej popularny serwis do oglądania streamów z różnych gier. W przypadku castowania sam ekran wykorzystany jest do podglądu chata a na ekranie TV obserwujemy np. rozgrywkę w LOLa Samych aplikacji mających funkcję castowania jest na rynku ponad 600. I jeszcze raz przypomnę: dana aplikacja nie musi być w ogóle dostępna na TV by mogła być oglądana w formie castu!
 
 

 
3. Dostęp do sklepu Google Play. Daje nam to możliwość wybierania spośród setek tysięcy aplikacji oraz gier. Telewizor posiada 8GB wbudowanej pamięci. Do TV można podłączyć dysk twardy i rozszerzyć pamięć maksymalnie do 64GB. Do telewizora można podłączyć kilka padów. Ja użyłem np. pada od X360 oraz Razera od PC. Działają też pady na Bluetootha (testowałem ASUSa). Co ważne jeżeli kupimy jakąś aplikację na smartfonie to od razu pojawi się możliwość instalacji jej na TV: chodzi tutaj o jedno konto Google ID.
 

 

Często pytacie w postach na forum jak uruchomić przeglądarkę Chrome na telewizorze Philips, która nie jest od razu dostępna z poziomu menu? Aby to wykonać należy:

 

1. Zainstalować program BD tools:

 

 

2. Z lewej strony menu wybrać zakładkę Playstore Shorcuts a następnie pozycję Chrome. Dalej postępować zgodnie z instrukcjami widocznymi na ekranie telewizora:

Do telewizora można podłączyć mysz oraz klawiaturę

 

Obsługa multimediów

Telewizor Philips 6401 ogólnie radzi sobie z większością plików chociaż do poziomu koreańskiej konkurencji trochę brakuje (mówię tutaj o fabrycznych możliwościach z poziomu menu telewizora). Okazuje się, że tym razem dla sprytnych mamy furtkę. Wystarczy wejść do sklepu Google Store i ściągnąć sobie jeden ze znanych playerów multimediów jak np. KODI. Tak tak. To jest właśnie moc Androida. W tym momencie telewizor przeczyta Wam właściwie wszystko a ilość opcji może naprawdę zadowolić (np odpowiedzialnych za ustawienie napisów). Możliwości są nieograniczone. Tutaj już muszą wykazać się fani Androida i pobawić się dokładnie wszystkimi opcjami. Zapraszamy też do dyskusji na forum w dedykowanych wątkach gdzie użytkownicy wymieniają się doświadczeniami.

 

 

Po instalacji aplikacji KODI (sklep google play store > Filmy i telewizja)  warto zainteresować się zakładką Dodatki. To właśnie tam możemy doinstalować rzeczy o których można pomarzyć na telewizorach z zamkniętym systemem operacyjnym. Weźmy np. dodatek o nazwie mrknow.pl. Dzięki niemu mamy dostęp do takich serwisów streamingowych wideo jak np. Cda.pl, Polvode.pl, Alekino.tv, Vod.tvpl.pl, Wrzuta.pl czy Filmbox Movie.

Kolejny ciekawy dodatek to Genesis. Tym razem ogromna ilość np. seriali ale już w języki angielskim. Jednak uwaga: nic nie stoi na przeszkodzie, by automatycznie pobrać napisy w języku polskim.

 

Jak zainstalować KODI? Aplikacja znajduje się w Google Play Store w zakładce Filmy i telewizja. Po instalacji, logo apki znajdzie się w głównym menu telewizora. Przy pierwszym uruchomieniu zalecam przełączenie języka na polski. Możecie to zrobić w zakładce Settings – Appearance > International > Language. Dalszy krok to wejście w Ustawienia – Wideo > Napisy i ustawienie preferowanego języka napisów na Polski oraz Pobieraj napisy w językach – także ustawiamy Polski.

 

Kolejne kroki to już dość zaawansowana instalacja dodatków. Jeżeli będziecie zainteresowani tym tematem szczerzej, pytajcie w komentarzach. Będziemy starali się pomóc. Możliwości tej aplikacji są bowiem gigantyczne i praktycznie bez żadnych ograniczeń.

 

Jeżeli chcesz poszerzyć multimedialne możliwości telewizora:

“Intel Compute Stick – komputer PC wielkości pendrive’a”

 

 

Jakość dźwięku

Telewizor posiada wbudowane dwa pełno zakresowe głośniki o łącznej mocy: 20 W. Jak na ekran 49 cali jest nieźle. Także w samym menu mamy sporo funkcji odpowiedzialnych za dźwięk. Jeżeli ktoś chce uzyskać lepszy dźwięk to należy zaopatrzyć się chociażby w porządnego soundbara albo kino domowe.

 

 

Oglądanie telewizji DVB-S / DVB-T / DVB-C

Philips 6401 posiada wbudowane tunery naziemnej telewizji cyfrowej, satelitarnej oraz kablowej. EPG jest czytelne i nowoczesne. Bez problemów skorzystamy też z funkcjonalności HbbTV. Do telewizora można podłączyć dysk twardy w celu nagrywania programów. Szkoda, że na pokładzie znalazło się tylko jedno wejście antenowe sat.

 


Podsumowanie i ocena

PUS6401 to podstawowy telewizor Ultra HD od Philipsa na 2016 rok. Wyświetlacz oferuje dobre odwzorowanie barw i bogate możliwości kalibracji. Częstotliwość odświeżania matrycy jest jednak ograniczona do 60Hz, co nie zapewnia idealnego odwzorowania ruchu przy np. transmisjach sportowych (maniacy sportu powinni wybrać model PUS6501), za to przy filmach można skorzystać z upłynniacza, który zapewnił producent pomimo tych ograniczeń ekranu. Dzięki temu będą one pozbawione tzw. juddera czyli nieprzyjemnych skoków obrazu wynikających z materiału filmowego np. z nośnika Blu-ray. Niebawem użytkownicy otrzymają także wsparcie dla HDR i szerokiej palety barw, więc będzie można lepiej wykorzystać walory standardu Ultra HD. Należy jednak mieć na uwadze, że PUS6401 jest wyświetlaczem niedrogim i nie posiada specjalizowanego systemu podświetlenia, który pozwala pokazać te efekty w pełnej krasie. Matryca IPS zapewnia świetne kąty widzenia, co jest problemem większości wyświetlaczy LCD, jednak cechuje się niewysokim kontrastem. Na szczęście wrażenie tego znacznie pogłębia Ambilight będący niezwykle atrakcyjną i unikalną funkcją testowanego ekranu!. Telewizor powinien zdecydowanie zainteresować też graczy ze względu na niską wartość parametru input lag.

 

Na koniec kluczowa sprawa czyli system Android. Jak sprawdza się w przypadku modelu 6401? Po kilku dniach użytkowania wydaje się płynny i szybki. Android to przeogromne możliwości i wszystko to dokładnie zostało opisane w powyższym teście. Kto jest maniakiem nowinek, na pewno będzie w siódmym niebie. Ale nie gwarantuję, że wszystko byliśmy w stanie wychwycić w tak krótki czasie. (testował Gmeru Maciej Koper)

PLUSY

 
MINUSY

 
Cena: Philips 43PUS6501 około 2999zł Philips 49PUS6501 około 3799zł Philips 55PUS6501 około 3999zł
 
Sprzęt do testów dostarczyła firma Philips
 
 
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com: 

Jak testujemy wyświetlacze na HDTVPolska.com? Czemu testy wyświetlaczy są najbardziej profesjonalne w Polsce i jedne z najlepszych na świecie?

 

 

                                                                                  Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora / projektora / monitora?” oraz “Test kalibracji”.                                                                                  

[td]

[td]

(4017)