Powrót

Nielegalny streaming w dobie pandemii wzrósł niemal trzykrotnie. Piraci nie próżnują

Piractwo ma się dobrze w czasie pandemii koronawirusa. W ciągu ostatnich tygodni zanotowano niemal trzykrotny wzrost liczby nielegalnych linków prowadzących do transmisji popularnych filmów i innych produkcji. 

Aktywność w sieci podczas kryzysu zdrowotnego związanego z COVID-19 znacznie się zwiększyła i nie ma w tym nic dziwnego. Przebywający notorycznie w domach obywatele niemal całego świata szukają ucieczki od nużącej rutyny, znajdując ją najczęściej online. Nie dziwi więc też, że pochłaniamy więcej treści wideo. Dużą popularnością cieszy się streaming, niestety także ten nielegalny.

Brytyjski organ ochrony własności intelektualnej FACT poinformował o 3-krotnie większej ilości linków prowadzących do nielegalnych strumieni – ten trend widać od początku pandemii. Linki te w znacznej większości prowadzą do najpopularniejszych obecnie filmów. FACT w kwietniu usunął ponad dwa razy więcej takich odnośników w porównaniu z lutym 2020, kiedy kryzys dopiero powoli docierał do Europy i USA.

Wzrost ilości linków do nielegalnych źródeł widać jak na dłoni; fot. FACT

W tej sytuacji nie pomaga fakt, że w wielu krajach wciąż zamknięte pozostają kina, przez co ludzie ceniący sobie oglądanie najnowszych produkcji w takiej formie straciło tę możliwość. Jednak być może piractwo zataczałoby obecnie jeszcze większe kręgi, gdyby nie kroki podejmowane przez platformy streamingowe – chociażby w Polsce. Premiery kinowe pojawiają się ostatnio bardzo szybko w ofercie np. Netflixa czy Playera. Poniżej możecie znaleźć kilka przydatnych (i legalnych) linków do nowych produkcji:

Źródło: https://satkurier.pl/news/192066/nielegalny-streaming-potroil-sie-w-czasie-pandemii.html


Więcej na temat streamingu:

(702)