Do niedawna były to tylko domysły, ale teraz nie ma już wątpliwości: Netflix niebawem wprowadzi na swoją platformę reklamy! CEO amerykańskiego serwisu Reed Hastings ujawnił, że środkiem jest – wzorem HBO Max, Hulu czy Disney+ – zaproponowanie potencjalnym klientom nowego, tańszego pakietu. Celem zaś ma być mocna odpowiedź na pikujące akcje i odpływ subskrybentów. Jaka będzie cena nowego pakietu?
To już pewne: na Netflix będą reklamy! Powodem spadające akcje i liczba subskrypcji. Jaka cena nowego abonamentu?
Ujawnione niedawno wyniki Netfliksa w pierwszym kwartale 2022 roku zszokowały opinię publiczną. Wyszło na jaw, że mimo śmiałych prognoz przewidujących zwiększenie bazy abonentów o 2,5 miliona, w rzeczywistości gigant zanotował spadek o 200 tysięcy subskrypcji. Jako powody wymieniano już wyjście z Rosji, rosnącą w wielu regionach świata inflację, nasycenie rynku w USA oraz klientów masowo dzielących się kontami niezgodnie z regulaminem, ale nieoficjalnie głośno mówi się też o spadającej jakości oferty.
W ślad za opublikowanymi wynikami, błyskawicznie zanurkowała wartość akcji serwisu. Jeszcze w ubiegły wtorek jedna akcja Netfliksa warta była około 350 dolarów. Obecnie (stan na 24.04.2022 r.) jest to już tylko około 215 dolarów. Bardzo szybko powrócił temat walki z użytkownikami, którzy udostępniają swoje konta osobom spoza własnego gospodarstwa domowego. To ma pomóc gigantowi w spieniężeniu dodatkowych widzów, ale istnieje jeszcze drugi plan: wprowadzenie abonamentu z reklamami.
Do tej pory w kręgach Netfliksa nie mówiło się o tym głośno, co najwyżej przebąkując od czasu do czasu o istnieniu takiej możliwości. Ciszę przerwał jednak sam prezes platformy Reed Hastings, który otwarcie przedstawił zamiary swojego zespołu. W najbliższym czasie – liczonym prawdopodobnie w kilku lub kilkunastu miesiącach – chętnym zostanie zaproponowana dodatkowo możliwość w postaci taniego pakietu, który będzie zawierał reklamy. Na takie rozwiązanie zdecydowało się już w USA HBO Max, a własny plan zaprezentowało też Disney+. Hastings z kolei powołał się na przykład serwisu Hulu, który głównie dzięki dodaniu subskrypcji z reklamami znacznie zwiększył w 2021 roku liczbę płacących widzów o przeszło 5 milionów do liczby 40,9 miliona.
Na razie nie wiadomo, kiedy Netflix zamierza wprowadzić nowy abonament. Nie jest też znana jego cena. Można jednak bezpiecznie założyć, że będzie niższa od kwoty, którą trzeba obecnie zapłacić na plan Podstawowy (w Polsce jest to 29 złotych). Jednocześnie więc prawdopodobnie w ramach takiego pakietu subskrybent zostanie pozbawiony treści w jakości 4K z HDR oraz dźwięku Dolby Atmos. Na potwierdzenie przyjdzie nam jednak jeszcze pewnie poczekać – poznamy je, kiedy Netflix rozpocznie testy nowego progu. Tych należy się spodziewać w przeciągu kilku najbliższych miesięcy, na początek zapewne w USA.
Czy abonament z reklamami pomoże gigantowi rynku SVoD wyjść z dołka? Co jest Waszym zdaniem głównym powodem tak gwałtownego spowolnienia wzrostu Netfliksa?
Źródło: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/netflix-pakiety-reklamy-cena
VoD i serwisy streamingowe – przeczytaj więcej:
- 2 polskie filmy podbiły Netflix! Te hitowe produkcje rządzą w TOP 10 na świecie i trzeba je zobaczyć!
- Netflix skasuje prawie 25 filmów i seriali! Koniec wielkich hitów – to ostatnie dni na ich zobaczenie!
- 4 nowe kanały dostępne w usłudze CANAL+ online! Dodano świetne pozycje! Kto może oglądać?
(51995)