Powrót

Netflix zaczął doliczać opłaty za dzielenie konta! System ruszył, ale… nie działa poprawnie!

Netflix rozpoczął walkę z użytkownikami dzielącymi konto z osobami spoza swojego gospodarstwa domowego. Pilotażowy system dodatkowych opłat ruszył w trzech amerykańskich krajach, ale jego wdrożenie nie wygląda tak, jak życzyłby tego sobie gigant. Na jakiej zasadzie działa? O ile wyższa jest cena i jaka kara grozi za dzielenie konta w 2022 roku?

Dzielenie konta na Netlix – system opłat wdrożony w Ameryce wywołał chaos i falę niezrozumienia

Sytuacja Netfliksa jest obecnie mocno skomplikowana. Platforma mierzy się z konsekwencjami pierwszego w historii spadku liczby subskrypcji, który pociągnął za sobą znaczną redukcję wartości akcji oraz falę krytyki dotyczącą głównie jakości lądujących w ofercie produkcji. Jakiś czas temu stało się jasne, że jednym z kroków, które podejmie gigant, będzie aktywna walka z tymi subskrybentami, którzy dzielą konto z osobami spoza swojego gospodarstwa domowego. Wedle regulaminu Netfliksa jest to niedozwolone, ale dotąd lider rynku VoD nie podejmował tego typu decyzji.

Teraz jednak Netflix chce spieniężyć łamiących zasady abonentów, wprowadzając specjalny program. Ten ruszył już kilka miesięcy temu testowo w trzech krajach: Chile, Kostaryce i Peru. Pierwsze raporty z tego trzeciego kraju wskazują, że ten ruch wprowadził niemałe zamieszanie. Polega on na tym, że w trakcie weryfikacji statusu właścicielskiego konta pojawia się informacja o konieczności dokonania dodatkowej płatności za udzielenie dostępu użytkownikowi mieszkającemu w innej lokalizacji. Dzieje się tak w przypadku, kiedy Netflix wykryje taką praktykę. Dopłata wynosi obecnie we wspomnianych krajach około 3 dolary.

Kłopot w tym, że użytkownicy objęci tym pilotażowym programem zgłaszają jego niejasne i wadliwe działanie. Niektórzy dotknięci zmianami w Peru oświadczyli, że byli w stanie pominąć planszę informującą o dopłacie bez żadnych konsekwencji. Inni wyrazili oburzenie faktem, że nie zostali wcześniej przez Netfliksa poinformowani o nadchodzących zmianach. W odpowiedzi na zamieszanie Netflix oświadczył, że miliony obywateli wymienionych państw, które współdzielą konta bez konsekwencji, zostały poinformowane o nadejściu nowej funkcji i opłaty.

Środkowa i Południowa Ameryka to regiony, w których Netflix nie może się pochwalić wysokimi przychodami w porównaniu z innymi lokalizacjami. Nic zatem dziwnego, że to tam ruszyły testy nowego systemu. W pewnym momencie Netflix z pewnością “wypłynie” z nim na szerokie wody – z resztą nawet w Polsce niektórzy użytkownicy zgłaszali już obecność słynnej planszy weryfikacyjnej, ale jeszcze bez informacji o dodatkowych opłatach. Ostatecznie jednak z pewnością czeka to i nas, choć z uwagi na ewidentne kłopoty w Ameryce, wdrożenie tego mechanizmu globalnie może się to znacznie opóźnić.

Źródło: https://www.techradar.com/news/netflixs-password-sharing-crackdown-isnt-going-well-and-thats-good-news-for-you


VoD i serwisy streamingowe – przeczytaj więcej: 

(674)