Powrót

IFA 2015: AmbiLux kolejna rewolucja Philipsa w sposobie oglądania telewizji w kinie domowym

Firma Philips na tegorocznych targach IFA była na ustach chyba wszystkich zwiedzających. Powodem było zaprezentowanie kilku bardzo ciekawych produktów oraz technologii, które powodowały szybsze bicie serca u fanów najnowszych technologii. Jedną z takich nowości była prezentacja finalnej (!!) technologii AmbiLux czyli innowacyjnej projekcji obrazu na ścianę znajdującej się za ekranem TV. I nie można tutaj pisać o ewolucji ale raczej rewolucji w systemie znanym do tej pory jako Ambilight.

 

Krótka historia

IFA 2014, konferencja Philipsa i pokaz klipu Afterglow. Chyba wszyscy doskonale to pamiętają. Euforii nie było końca jednak okazało się, że był to tylko pokaz możliwości firmy. Na pytanie o wdrożenie tego systemu w życie, każdy przedstawiciel firmy nabierał wody w usta. Następnie pojechaliśmy na zaproszenie firmy do parku technologicznego Innovation Site Europe (ISE) w Ghent (Belgia). Tam zobaczyliśmy, że Philips pełną parą pracuje nad wdrożeniem systemu pokazanego na IFA 2014. Wtedy pojawił się cień szansy, że efekty zobaczymy na koniec 2015 roku w sklepach.Okazało się, że przypuszczenia były słuszne. Jak już doskonale wiecie właśnie jesteśmy po pokazie systemu AmbiLux a system trafi do pierwszego komercyjnego modelu telewizora Philips: 65PUS8901.

 

Park technologiczny Innovation Site Europe (ISE) w Ghent (Belgia) – to tutaj powstał AmbiLux

Technologia

Znany dotychczas system Ambilight wykorzystywał diody LED zamontowane w tylnej obudowie telewizora, które podświetlały znajdującą się za nim powierzchnię kolorową łuną dopasowaną do obrazu wyświetlanego na ekranie. W nowym modelu 65PUS8901 w miejsce diod LED firma wprowadziła 9 mikro projektorów, które są w stanie wyświetlać bardzo wyraźne obrazy o wysokim kontraście na ścianie za telewizorem. Miejsce dotychczasowej kolorowej łuny systemu Ambilight zastępuje wyraźny obraz będący rozszerzeniem tego co w danym momencie jest wyświetlane na ekranie. W rezultacie oglądany przez widza obraz wykracza poza ramy telewizora i sprawia wrażenie znacznie większego.

 

W zestawie z telewizorem znajdzie się specjalny dedykowany wieszak. Aby uzyskać zadowalający efekt ekran musi być powieszony od ściany w odległości 20cm.

 

By obrazy z projektorów idealnie się łączyły, telewizor musi stać dokładnie 20cm od ściany. W praktyce, przesunięcie go o kilka cm w przód lub w tył nie powoduje wyraźnych problemów. Najlepiej jednak użyć wieszaka dołączonego do kompletu, bo ten zapewnia optymalną odległość.

 

Projektory, które zastosowano w telewizorze wykorzystują przetwornik obrazu DLP firmy Texas Instruments. Rozdzielczość każdego z nich to podwójne VGA, ale jak dowiedzieliśmy się od inżyniera, nie jest wykorzystywana cała rozdzielczość chipu, bowiem wtedy obrazy powstające za ekranem mogłyby być zbyt wyraźne i rozpraszające. Pico-projektory nie posiadają też koła barwnego jak w klasycznych projektorach kina domowego. Usunięcie tego elementu było możliwe dzięki zastosowaniu trójbarwnych diod LED jako źródła światła. Zamiast więc odfiltrowywać światło, diody zapalają się oddzielnie z dużą częstotliwością, co pozwala uzyskać pożądany kolor. Patrząc jednak bezpośrednio w projektor da się czasami zauważyć charakterystyczny efekt tęczy Moc świetlna każdego projektora to 45 lumenów, co daje łącznie 45 x 9 = 405 lumenów.

 

AmbiLux w praktyce

W praktyce efekt jest powalający. To naprawdę robi tak samo duże wrażenie jak swego czasu pierwsze pokazy tej technologii na filmach. Na specjalnych warsztatach zaprezentowano nam fragment filmu Lego: Przygoda, który bardzo fajnie pokazywał potencjał AmbiLux. Okazuje się bowiem, że podobnie jak w przypadku “zwykłego” Ambilighta tak i tutaj mamy w menu różne tryby działania. Możemy chociażby zmieniać sposób wyświetlania obrazu na ścianie jak również regulować natężenie widocznych szczegółów.

AmbiLux posiada wiele ciekawych trybów pozwalających dostosowywać efekty widocznie na ścianie do naszych potrzeb

 

Na ścianie nie musi być wcale widoczny obraz, który jest na filmie. Możemy go np. zamienić w barwne pixele, które sympatycznie oświetlają naszą ścianę. Pasuje to szczególnie do animacji filmowych. Kolejne efekty to np. tunel, który tworzy z obrazu efekt jak gdyby wydobywał się w kształcie tunelu. Ciężko to opisać. Najlepiej ocenić zdjęcia oraz poniższy film, który prezentuje wszystkie tryby w praktyce!.

 

Gmeru i jego pierwsze wrażenia na gorąco na temat systemu AmbiLux

 

Tak prezentują się wybrane tryby systemu AmbiLux

 

https://www.youtube.com/watch?v=KkNCt4wFVlA&feature=youtu.be

 

Ambilight Music Mode

Ponadto firma wprowadziła również tryb Ambilight Music Mode, dzięki któremu projektory zamontowane w tylnej obudowie telewizora mogą tworzyć nastrojową łunę świetlną, która dynamicznie reaguje na zmiany dynamiki odtwarzanej na telewizorze muzyki. Materiały dźwiękowe mogą być odtwarzane zarówno za pośrednictwem serwisów streamingowych, takich jak Spotify, poprzez pamięć USB, a także zwykłe kanały muzyczne. Użytkownicy mogą wybierać z szerokiej gamy dostępnych wariantów kolorystycznych podświetlenia lub zdecydować się na tryb uniwersalny. Nowy telewizor Philips może również współpracować z bezprzewodowymi żarówkami Philips Hue Smart Lighting, dzięki którym barwna łuna może być wyświetlana w całym pomieszczeniu. Na poniższym filmie widać dokładnie jak efektownie działa ten tryb w połączeniu z dynamiczną muzyką.

 

 

AmbiLux w telewizorze 65PUS8901

Póki co najnowszy system AmbiLux zostanie wykorzystany w jednym modelu Ultra HD: 65PUS8901. 65 calowy ekran VA + AmbiLux sprawia wrażenie naprawdę ogromnego ekranu. Telewizor wyposażony jest oczywiście w system Android TV oraz szereg różnych udogodnień jak wsparcie dla Ultra HD czy matryca 120Hz. Całość specyfikacji prezentuje poniższa tabela. Trochę szkoda, że nie udało się zaimplementować AmbiLuxa do modelu flagowego czyli 9600. Jednak odpowiedź na to pytanie znałem z góry: koszty. Sam 9600 jest bardzo zaawansowanym modelem Full LED a jak wiemy takie telewizory swoje kosztują. Gdyby dodać do tego element z projektorami to na pewno cena mogłaby przekraczać grubo ponad 30 000zł. Model 65PUS8901 także jest dość wysoko wyceniony (ponad 20 000 zł) ale nowinki zawsze swoje kosztowały…

 

Ten post został wypromowany na artykuł

(77)