Miesiące mijają, a jedno pytanie wciąż jest aktualne: gdzie kupić PS5 i Xbox Series X? Konsole Sony i Microsoftu nadal są bardzo trudno dostępne – szczególnie maszyna Japończyków. Do chóru przewidywań, prognoz i analiz dotyczących kryzysu na rynku półprzewodników dołączył głos prezesa firmy Intel. Nie ma on dla graczy dobrych wieści…
- PRZECZYTAJ TAKŻE: Dostęp do ponad 1000 gier z PC na konsoli Xbox i to za darmo? To już możliwe! Wszystko dzięki… przeglądarce Edge
Kiedy i gdzie wreszcie kupimy konsole PS5 i Xbox Series X? Intel: kryzys potrwa jeszcze lata
Na początku kryzysu na rynku elektroniki, w temacie wypowiadali się głównie sfrustrowani gracze i niezależni eksperci, którzy próbowali oszacować skalę problemu i przewidzieć termin jego rozwiązania. Jak już wiemy, większość z nich srogo się pomyliła w swoich obliczeniach. Mamy jesień 2021 roku, a braki na półkach sklepowych i w ofertach online wciąż są na porządku dziennym.
Ostatnio jednak do tej głośnej dołączają poważni gracze – sami producenci poszczególnych komponentów i sprzętów. Swoje analizy i przewidywania przedstawili już między innymi Sony i Microsoft, czyli firmy odpowiedzialne za konsole PS5 i Xbox Series X, w które niedobór półprzewodników uderzył z pełną mocą. W ich opinii dostępność tych urządzeń może się zwiększyć jeszcze w tym roku.
Teraz z kolei poznaliśmy jednak opinię szefa firmy Intel, Pata Gelsingera. W rozmowie z amerykańskim CNBC głowa największego na świecie koncernu wytwarzającego układy scalone wyraził przekonanie, że powrót do normy na rynku to jeszcze bardzo odległa perspektywa:
„Jesteśmy teraz w najgorszym momencie. Z każdym kwartałem przyszłego roku będzie coraz lepiej, ale zaspokojenie rynku nie będzie możliwe przed 2023 rokiem. ” – stwierdził Gelsinger.
To stanowisko stoi w opozycji z twierdzeniem szefowej AMD Lisy Su, która przewidywała dostateczne dostawy konsol i kart graficznych już w drugiej połowie 2022 roku. Wcześniej z kolei Sony zaczęło wdrażanie nowej strategii, która ma pozwolić na dosłowne zalanie rynku konsolami PS5 pod koniec 2021 i w pierwszej połowie 2022 roku. Szef Intela musiał brać pod uwagę te stanowiska, a mimo to nie dodał swoją wypowiedzią otuchy graczom.
Producenci konsol mierzą się z kryzysem już od 18 miesięcy. Kiedy rozpoczęła się pandemia koronawirusa, mocno ucierpiały łańcuchy dostaw, a wiele fabryk zamknięto na wiele tygodni, a nawet miesięcy. Z dzisiejszej perspektywy widać już, jak katastrofalne w skutkach były te konieczne w tamtym okresie decyzje.
Źródło: https://www.videogameschronicle.com/news/cpu-and-graphics-card-shortages-could-last-until-2023-claims-intel/
Więcej na temat konsol i gier:
- Tęsknisz za grami z PS3? Kilka tysięcy tytułów można włączyć przez emulator na PC! Sprawdź listę dostępnych produkcji
- Jakość 4K 60 fps z HDR i 120 fps wchodzi do NVIDIA GeForce NOW! Streaming gier z karty RTX 3080! Ale nie wszyscy dostaną taką rozdzielczość
- Sklep Epic Games ujawnił kolejną grę dostępną za darmo na PC! Co i gdzie pobierzemy bez opłat już za kilka dni?
- Wielka niespodzianka w Xbox Game Pass! Fenomen ostatnich lat w ofercie w grudniu – za darmo na premierę! Co tam trafi?
- Hit! Wybrane części kolekcji GTA The Trilogy będą dostępne za darmo, ale tylko dla niektórych! Gdzie?
(4241)