FIFA 19 była najchętniej kupowaną grą w 2018 roku na rynku europejskim. Najnowsza odsłona gry Electronic Arts pomimo konkurencji w postaci Black Ops 4 czy Red Dead Redemption 2, rozeszła się w największym nakładzie. Mimo wszystko EA jest nieco zawiedzione sprzedażą.
FIFA to jedna z tych serii, podobnie jak Forza Horizon czy Call of Duty, które zawsze plasują się na wysokich miejscach list przebojów, niezależnie od pory roku. Benjamin Franklin sławnie powiedział kiedyś, że w życiu pewne są tylko śmierć i podatki. Gdyby żył teraz, to zapewne poszerzyłby te dwie stałości o FIFĘ i COD. FIFA 19 była najlepiej sprzedającą się grą w Europie w zeszłym roku, z ponad 20 mln sztuk, które trafiły do konsumentów (wiemy o tym z opublikowanych niedawno wyników finansowych).
Wysoką sprzedaż zapewniło wydanie gry na wielu platformach, oprócz PC i konsol obecnej generacji, PS4, Xbox One i Switcha (gdzie gra korzysta z innego silnika), FIFA 19 pojawiła się jeszcze także na PS3 i Xbox 360. Co ciekawe Electronic Arts jest jednak zawiedzione sprzedażą gry. Intensywne działania marketingowe napędzane także przez szum towarzyszący zeszłorocznym mistrzostwom świata w piłce nożnej sprawił, że FIFA 18 (wydana we wrześniu 2017) sprzedała się w większym o 2,4 mln nakładzie niż spodziewano. Dotyczy to także roku 2018. EA chciała aby jak najwięcej nabywców FIFY 18 przesiadło się na najnowszą odsłonę, ale nie udało się tego planu zrealizować.
Źródło: Dualshockers, Gadgets 360
(412)