Słowem wstępu
Euro 2016 zbliża się wielkimi krokami. Ruch wśród kupujących nowe telewizory i projektory wyraźnie wzrósł. Oglądanie spotkań piłkarskiej reprezentacji Polski na dużym ekranie to marzenie każdego fana sportu. Częstą barierą są jednak finanse szczególnie w przypadku dobrych i dużych ekranów telewizyjnych. W tym momencie najpopularniejszą formą drogi na skróty jest wybór projektora, który bez problemu zapewni nam ekran powyżej 100 cali.
Wybór projektora do sportu nie jest jednak oczywistą sprawą a takich produktów nie znajdziemy na rynku zbyt wiele w cenie wahającej się w granicach 3000 zł. Dlatego do dzisiejszego filmu wybrałem model EH-TW5350 od firmy Epson. Zapraszam do testu!
|
|
|
|
Odwzorowanie ruchu
|
Epson EH-TW5350 poprawnie przyjmuje i wyświetla trzy główne klatkaże (24p, 50p i 60p), w których rejestrowany jest obraz. Oznacza to, że klatki obrazu są wyświetlane z równymi odstępami czasu, a więc nie są wprowadzane jakiekolwiek zaburzenia płynności w postaci mikroprzycięć. Projektor wyposażono w 120Hz przetwornik obrazu, oraz system – upłynniacz, który pozwala poprawić ostrość ruchu (np. przy transmisjach sportowych), oraz płynność (w filmach). Funkcja z tym związana nazywa się [Interpolacja Ramki] i dostępne są cztery tryby działania: [Wyłączony], [Niski], [Średni], oraz [Wysoki].
Aktywowanie funkcji, nawet w najniższy tryb działania, dodaje klasyczną interpolację klatek, konwertując 50Hz na 100Hz, 60Hz na 120Hz, a 24Hz na 120Hz. Dodatkowe klatki wyliczane są na podstawie kierunku ruchów obiektu i wstawiane pomiędzy oryginalne. To pozwala uzyskać znacznie lepszą ostrość ruchomych obiektów. W przypadku materiałów 50p i 60p warianty niski, średni, oraz wysoki nie różnią się działaniem, jednak w przypadku materiału 24p (filmowego) występuje pewna różnica. Tryb niski, oraz pośredni działa niestabilnie. Obraz idzie płynnie by za chwilę spowolnić i tak w kółko. Efekt nie wygląda zbyt korzystnie, więc lepiej od razu wybrać wariant wysoki. Stopień polepszenia płynności jest niestety na tyle duży (i to już od trybu niskiego), że dla większości osób ruch będzie wyglądał sztucznie (teatralnie), aczkolwiek znajdą się pewnie amatorzy takiej płynności. Mi osobiście zabrakło złotego środka, jaki dostępny był we flagowym modelu Epsona – laserowym LS10000.
Nazwa trybu | Informacje | Obraz postrzegany w ruchu | |
Wyłączony | Smużenie:
bardzo duże
Maksymalna jasność: 160cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
brak (krawędzie rozmyte)
Poprawa płynności filmów (24p): brak |
|
Niski/Średni/Wysoki | Smużenie:
umiarkowane
Maksymalna jasność: 160cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
brak (krawędzie rozmyte)
Poprawa płynności filmów (24p): bardzo mocna poprawa (tzw. efekt teatru) |
Jak widzimy, Epson TW5350 oferuje mniej więcej tyle co każdy inny 120Hz projektor, jeśli mowa o redukowaniu rozmycia przy szybkich ruchach obrazu. Jest to dobra wiadomość, bo w tej półce cenowej niewiele projektorów (o ile w ogóle jakieś inne) oferuje takie wsparcie dla płynności.
Multimedia
Nie jest to częsty przypadek, kiedy w teście projektora znajdzie się opis jego funkcji multimedialnych. Oczywiście nie pojawi się tutaj akapit w stylu Smart TV jednak trzeba przyznać, że w projektorach zaczynają pojawiać się funkcje, które do tej pory były zarezerwowane dla właścicieli telewizorów.
Po pierwsze, projektorem możemy sterować nie tylko za pomocą pilota (który jest średnich lotów) ale także używając do tego dedykowanej aplikacji na smartfona. A ona jest już naprawdę ciekawa i ma spore możliwości. Nazywa się iProjection. Oprócz sterowania projektorem możemy za jej pomocą wysyłać do urządzenia np. zdjęcia. Ale za pomocą czego?
Jak już wiemy ze wstępu, projektor posiada wbudowaną kartę WiFi. Umożliwia to korzystanie z Miracast. Jest to technika wykorzystująca połączenie Wi-Fi do przesyłania obrazu. Stosuje się do tego połączenie Wi-Fi Direct: dwa urządzenia komunikują się ze sobą bezpośrednio, nie muszą znajdować się w zasięgu routera ani istniejącej sieci bezprzewodowej. Na pewno ma to spore zastosowanie właśnie w przypadku projektora, który jest np. podwieszony przy suficie. I właśnie dzięki temu przesyłamy do projektora a następnie na ekran np. zdjęcia czy filmy z naszego urządzenia (Android).
Po trzecie, projektor posiada złącze MHL. Dzięki temu, możemy podłączyć smartfona i np. pograć w gry, które będą włączone właśnie na nim. Tą samą czynność możemy także wykonać poprzez WiFi.
|
Epson EH-TW5350 łączy się kablowo (MHL) lub poprzez WiFi i wyświetla obraz ze smartfona. np. grę. Projektory dostają funkcje, które do tej pory były zarezerwowane tylko dla telewizorów. Kiedy pełne Smart… PRO? 😉
Granie na konsoli i PC
|
Epson TW5350 świetnie spisze się przy grach, gdyż jego Input Lag wynosi zaledwie 28 msec. To jeden z najniższych wyników jaki zanotowałem podczas testu projektora. To doskonała wiadomość dla graczy ze względu na dość atrakcyjną cenę za ten sprzęt!
Bardzo niski Input Lag, jeden z najniższych wśród projektorów!
By uzyskać tak niski wynik nie trzeba aktywować żadnych specjalnych trybów. Wystarczy jedynie wyłączyć upłynniacz, czyli funkcję [Interpolacja Ramki]. Producent przewidział w prawdzie dedykowane ustawienie “niskiej precyzji” przetwarzania wideo do grania:
W zakładce “sygnał” znajduje się wybór precyzji przetwarzania obrazu.
Jednak w praktyce nie ma sensu tego włączać, bo efekt jest taki sam jak po wyłączeniu upłynniacza.
Urządzenie jest także w stanie reprodukować chromę w pełnej rozdzielczości (4:4:4/RGB). Robi to bez względu na ustawienia, a przynajmniej na to wygląda.
(975)