Powrót

Co dalej z Google Stadia? Usługa jest w tarapatach, ale zapowiedziano 100 tytułów na 2021! Jakie gry są na liście?

Wkrótce do biblioteki Stadii trafi ponad 100 nowych gier. Biznes się rozkręci?

Jaka przyszłość czeka serwis gamingowy Stadia? Kilkanaście dni temu Google zamknęło swoje studia deweloperskie i poinformowało, że zamierza skupić się na współpracy z zewnętrznymi podmiotami. W najbliższych miesiącach do oferty ma trafić przeszło 100 gier, z głośnymi tytułami na czele.

Google nie będzie tworzyć własnych gier. Stadia wzbogaci się za to o ponad 100 nowych

Kondycja zespołów deweloperskich Google oraz tworzonych przez nie gier nie była najlepsza, dlatego gigant z Mountain View zadecydował o ich zamknięciu. Taki werdykt zapadł w przypadku jednostek w Montrealu i Los Angeles, w pełni poświęconych tworzeniu tytułów zmierzających do Google Stadia. Teraz Amerykanie chcą obrać zupełnie inną ścieżkę, skupiając się na pozyskiwaniu nowych gier do swojej biblioteki

Google bierze się za pozyskiwanie kolejnych gier dla Stadii

Zapowiedziano w związku z tym, że w najbliższych miesiącach ofertę Google Stadia wzmocni przeszło 100 tytułów zewnętrznych twórców. Twórcy usługi, która wystartowała – nie bez początkowych problemów z wydajnością – jesienią 2019 roku, poinformowali, że można się spodziewać szerokiego przekroju gatunkowego nowych gier; od RPG, przez multiplayery aż po platformówki. W najbliższym czasie Stadia zostanie “zasilona” następującymi pozycjami:

Na razie przekrój nowości nie powala na kolana. Poza aktualną FIFĄ, która zebrała z resztą fatalne oceny od graczy, brak na razie zapowiedzi gier AAA z krwi i kości. Google uspokaja jednak, że to tylko “próbka” tego, co gracze otrzymają w najbliższym czasie. Warto wspomnieć, że w grudniu mieliśmy okazję ogrywać w chmurze poprzez Google Stadia polskiego Cyberpunka 2077, który znajduje się w ofercie. Nasze wrażenia były bardzo pozytywne, a port na Stadię wyróżniał się wtedy na tle trapionych błędami wersji na konsole stabilnością i wysokim poziomiem grafiki.

Cyberpunk 2077 pozytywnie nas zaskoczył na Google Stadia

W Polsce abonament Google Stadia kosztuje 39 złotych, jednak niewątpliwym minusem tej usługi jest wyłączność. Z pomocą serwerów Google nie możemy grać w tytuły zakupione już wcześniej w innym miejscu (w przeciwieństwie do konkurującego z serwisiem NVIDIA GeForce NOW) – musimy ponownie je opłacać i możemy grać tylko na Stadii. Biorąc pod uwagę wciąż dosyć ubogą ofertę platformy Google, nic dziwnego, że twórcy zdecydowali się na zmianę strategii. Najbliższe miesiące pokażą, czy to dobry kierunek.

Źródło: https://www.videogameschronicle.com/news/stadia-insists-it-will-release-over-100-games-in-2021-despite-studio-closures/


Więcej na temat konsol i gier:

(376)