Powrót

Apple TV 4K vs NVIDIA Shield – porównujemy i testujemy najlepsze przystawki 4K dla telewizorów!

Nie tak dawno opublikowaliśmy test przystawki NVIDIA Shield TV w najnowszej wersji. W samej recenzji kilkakrotnie odwoływaliśmy się do innego urządzenia – Apple TV – choć ze względu na charakter publikacji nie robiliśmy wówczas bezpośredniego porównania obu platform. Sama możliwość testowania urządzenia od NVIDII sprawiło, że mogliśmy także usiąść nad porównaniem obu sprzętów, jako że Apple TV 4K znamy bardzo dobrze. Okazuje się, że obie przystawki mają swoje mocne oraz słabe strony i wybór najlepszego dla siebie urządzenia wcale nie będzie taką prostą sprawą.

O NVIDIA Shield TV 2019 w kontekście wykonania czy zawartości opakowania nie będziemy się specjalnie rozpisywali, bowiem szczegółowo te aspekty omówiliśmy w recenzji. Przypomnimy tylko, że sprzęt cechuje się charakterystycznym kształtem, przypominającym… rurkę. W zestawie z kolei nie znajdziemy kabla HDMI, co wymusza na użytkowniku dodatkowy wydatek (choć sama przystawka jest już dość droga). W przypadku Apple TV 4K sytuacja wygląda podobnie, bowiem w opakowaniu także nie znajdziemy kabla HDMI. W środku umieszczono z kolei kabel zasilający oraz kabel do ładowania pilota (USB na Lightning). O ile więc zawartość obu przystawek jest podobna, o tyle lepiej pasuje nam sam kształt Apple TV. Kwadratowe pudełko o płaskim podłożu, które bez problemu możemy położyć obok telewizora. Apple TV 4K wygląda wprawdzie mniej efektownie, ale za to bije na głowę NVIDIĘ pod kątem ergonomii.

Jeśli chodzi o porty, to nieco lepiej wypada tutaj NVIDIA Shield TV 2019. Znajdziemy bowiem złącze zasilające, port HDMI 2.0b, sieciowy Ethernet RJ-45 oraz czytnik kart pamięci microSD. Wszystkie złącza z wyjątkiem czytnika kart znajdziemy także na pokładzie Apple TV 4K. Do wyboru mamy 32 GB lub 64 GB – jeśli oprócz oglądania filmów planujecie również grać za pośrednictwem usługi subskrypcyjnej Apple Arcade, wówczas lepszym wyborem będzie wybór pojemniejszej wersji (choć droższej). Na szczęście tuż za rogiem jest już nowa wersja Apple TV, która otrzyma dwukrotnie więcej pamięci (64 GB lub 128 GB).

Port HDMI 2.0b i czytnik kart microSD w NVIDIA Shield
Porty HDMI 2.0b i Ethernet RJ-45 w Apple TV 4K

Obie przystawki oferują zupełnie inne doznania w kontekście codziennego użytkowania. Jest to oczywiście powiązane z dwoma różnymi systemami operacyjnymi. NVIDIA Shield TV 2019 bazuje na Androidzie 9. Apple TV 4K posiada z kolei system tvOS w wersji 14. Kwestia tego, który system jest bardziej intuicyjny w obsłudze jest rzeczą mocną subiektywną. Z naszego punktu widzenia dużo przyjemniejszy i czytelniejszy w obsłudze jest tvOS, który na dodatek dzięki optymalizacji firmy działa równie szybko jak w dniu premiery. Przystawka od Apple ma bardzo eleganckie menu główne z dużymi kafelkami odpowiadającymi różnym aplikacjom. Na samym szczycie znajdziemy odwołania do aplikacji Apple TV (tak, apka ma identyczną nazwę co urządzenie, co z kolei może być nieco dezorientujące dla użytkownika), do sklepu AppStore, do wyszukiwarki oraz do platformy Apple Arcade, gdzie w ramach abonamentu możemy grać w dziesiątki różnych gier (głównie tytuły indie).

tvOS na Apple TV 4K

Poniżej znajdziemy sekcje odpowiadające już ściągniętym aplikacjom. Na Apple TV 4K znajdziemy m.in. Netflix, Amazon Prime Video, HBO GO, Disney+, Canal+ czy YouTube. Platforma wyposażona jest więc w większość obecnych programów VOD. Znajdziemy ponadto popularnego Playera, a do tego po prawie 3 latach od premiery aplikacja YouTube doczekała się wsparcia dla rozdzielczości 4K Ultra HD. W menu głównym znajdziemy także kafelek z ustawieniami, gdzie poszczególne sekcje są dobrze widoczne i łatwe do znalezienia. Po kilkudziesięciosekundowej bezczynności, automatycznie uruchamiają się przepiękne wygaszacze ekranu, nagrane w różnych miejscach na świecie. Na dobrej klasy telewizorze 4K (np. OLED) wyglądają absolutnie fantastycznie. Pod względem wizualnym tvOS prezentuje się bardzo dobrze – system jest intuicyjny, łatwy w przyswojeniu i przyjazny użytkownikowi. Na plus warto także dodać regularne aktualizacje oprogramowania. Jak to wygląda w przypadku systemu Android TV oraz przystawki NVIDIA Shield TV 2019?

tvOS na Apple TV 4K

Android TV, który znajdziemy w urządzeniu NVIDIA Shield TV 2019, wygląda dużo prościej i minimalistycznej. Ikonki prowadzące do określonych aplikacji w menu głównym są dużo mniejsze i zajmują mniej miejsca, są także inaczej pogrupowane. Taka prostota z całą pewnością znajdzie swoich fanów, jednak sam system boryka się z kilkoma problemami. Po pierwsze, pomimo wydajnych komponentów NVIDII Shield TV 2019, system Android TV ma tendencje do regularnego zawieszania się – mowa o krótkich ścinkach trwających ułamki sekund. W pewnym momencie zaczynają być już nieco irytujące. Po drugie, nie da się również ukryć, że system Android jest bardzo pocięty pod względem tego, które urządzenia otrzymują aktualizacje do nowych wersji oprogramowania. Już w smartfonach jest z tym problem, natomiast system dla telewizorów przygotowywany jest z jeszcze większym opóźnieniem i jeszcze dłużej niż w telefonach musimy czekać na aktualizację oprogramowania do nowszych wersji, o ile w ogóle doczekamy się jakiegokolwiek większego update’u. Fragmentaryczność Androida jest dużym problemem i rzadkie aktualizacje w połączeniu z nie do końca płynnym działaniem sprawiają, że wypada on na tle tvOS po prostu gorzej.

Android TV 9.0 na NVIDIA Shield

Jeśli chodzi o walory techniczne, to nowa wersja NVIDIA Shield TV 2019 jest konkurencyjna w stosunku do Apple TV 4K. Obie przystawki oferują wsparcie dla rozdzielczości 4K Ultra HD wraz z systemem obrazu HDR10 oraz Dolby Vision. Ponadto oba urządzenia wspierają przestrzenny format audio Dolby Atmos. Mimo wszystko w naszej opinii to urządzenie NVIDII jest bardziej wszechstronne, bowiem sprawdzi się nie tylko jako dodatek do filmów, ale również miejsce, z którego możemy przejść do usługi GeForce NOW, czyli bodaj największej zalety tej przystawki. Apple TV 4K jest dużo mocniej ukierunkowany na filmy i pod tym względem wypada lepiej, bowiem tutaj dużo częściej skorzystamy z dobrodziejstw rozdzielczości 4K oraz systemu Dolby Vision.

Usługa gamingowa GeForce NOW na NVIDIA Shield

Inteligentne skalowanie obrazu do 4K. Oto kolejna zaleta NVIDIA SHIELD TV, dzięki której treści o niższej rozdzielczości są podnoszone do jakości jak najbliższej 4K. Odtwarzacz wykorzystuje do tego po pierwsze moc procesora Tegra X1+, po drugie algorytmy sztucznej inteligencji. Jest to jednak temat na tyle skomplikowany i zawiły, że do pomocy w testowaniu tego jakże szerokiego tematu poprosiłem naszego redakcyjnego speca czyli Macieja Kopra. Oddaję mu głos:
Procesor Tegra X1+Skalowanie obrazu to temat owiany wieloma mitami i często stawiany jako bardzo ważne kryterium przy wyborze telewizora, tudzież odtwarzacza. Wraz z wprowadzeniem funkcji skalowania za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji w NVIDIA SHIELD wrócił on jak bumerang. Nie chcę rozkładać tutaj na czynniki pierwsze zagadnienia skalowania, czy też zagadnienia sztucznej inteligencji.

Dostępne ustawienia NVIDIA SHIELD

Dostępne ustawienia NVIDIA SHIELD. Tym pierwszym napiszę tylko, że skalowanie zachodzi zawsze, gdy potrzebna jest zmiana rozdzielczości. Nasze wyświetlacze mają stałą ilość pikseli (przeważnie 4K) i ilekroć podajemy do wyświetlacza obraz o niższej rozdzielczości to musi być on przeskalowany (bo inaczej nie wypełniłby całego ekranu). Skalowania nie można więc “wyłączyć” w telewizorze tak jak wiele osób popularnie uważa. Tzn niektóre ekrany na to pozwalają, ale wtedy mamy po prostu czarną ramkę dookoła właściwego obrazu.

Zagadnienie sztucznej inteligencji (AI) jest z kolei bardzo rozległe i jeśli ktoś chce je zgłębić to zachęcam do skorzystania z podręcznika do informatyki. Sposobów realizacji AI jest wiele, a użytkownik w zasadzie nigdy nie wie którego konkretnie rozwiązania użył producent, gdy o tym pisze. W tym wpisie nie chciałbym jednak roztrząsać zagadnień teoretycznych. Skupmy się na praktyce – czyli tym jak skaluje NVIDIA SHIELD bo firma jak mało która, wyjątkowo chwali się tym elementem przy sprzedaży swojego produktu.

Pełna analiza skalowania zaimplementowanego w urządzeniu znajduje się w treści naszego testu.

Apple TV 4K jako przystawka ma istotną zaletę w postaci aplikacji Apple TV. Skrywa ona w sobie imponującą kolekcję filmów, dostępnych w rozdzielczości 4K wraz z HDR. W 2017 roku ruch ze strony Apple był wręcz imponujący – w jednej chwili dziesiątki filmów bez żadnych kosztów otrzymało upgrade do rozdzielczości Ultra HD. Po trzech latach znajdziemy już setki produkcji oferowanych w najwyższej jakości. Cały czas poszczególne filmy otrzymają aktualizację do wyższej rozdzielczości – w ubiegłym roku stało się to np. z klasycznymi filmami “Batman”, ostatnio przykładowo film Top Gun otrzymał nie tylko rozdzielczość 4K, ale również wsparcie dla systemu Dolby Vision. Apple TV to jednak sklep i wypożyczalnia, a więc nie działa na takiej samej zasadzie jak np. Netflix czy HBO GO. Tutaj za każdy kupiony/wypożyczony film musimy zapłacić. Na szczęście Apple bardzo często oferuje promocje i filmy starsze i nowsze niejednokrotnie kupimy za 20-30 złotych. Wyjątkiem są produkcje wchodzące w skład Apple TV+, a więc usługi VOD zintegrowanej z aplikacją Apple TV. Dostęp do Apple TV+ wymaga opłacania comiesięcznego abonamentu w wysokości 24,99 złotych. Obecnie znajdziemy tutaj głównie produkcje “Apple Original”, wśród których prym wiodą takie seriale jak Defending Jacob, The Morning Show, Amazing Stories czy For All Mankind. Wszystkie produkcje w Apple TV+ oferowane są w rozdzielczości 4K wraz z Dolby Vision oraz w większości z Dolby Atmos. Dodając do tego dostęp do wielu aplikacji VOD okazuje się, że przystawka Apple TV 4K może być świetnym wyborem dla kinomanów, którzy mają dość braku wsparcia dla systemów Smart TV i wolą cieszyć się najważniejszymi aplikacjami w najnowszych wersjach, dodając do tego jedną z najobszerniejszych bibliotek z filmami w jakości 4K.

Aplikacja Apple TV jest niewątpliwą zaletą przystawki giganta z Cupertino

NVIDIA Shield TV 2019 nie posiada obecnie tak rozbudowanej biblioteki. Mamy jednak dostęp do aplikacji Google Filmy, gdzie także znajdziemy całkiem sporą gamę produkcji filmowych. W tym wypadku jednak Google dopiero pomału wchodzi na polski rynek z jakością 4K – od niedawna można zaobserwować pojawianie się pojedynczych tytułów w rozdzielczości 4K wraz z HDR. Miejmy nadzieję, że biblioteka Google Filmy szybko zostanie zaktualizowana w najwyższą, możliwą jakość. Nie licząc możliwości uruchomienia popularnych aplikacji, NVIDIA Shield TV skrywa w sobie inną, nietuzinkową opcję. Możliwość strumieniowania gier poprzez platformę GeForce NOW. Usługa kilka miesięcy temu wyszła z fazy beta i jest teraz otwarcie dostępna. Widać, że GeForce NOW jest stale rozwijane i niebawem powinniśmy spodziewać się wprowadzenia rozdzielczości 4K wraz z HDR, co jeszcze mocniej wpłynie na pozycjonowanie tej usługi wśród osób, którym zależy na najlepszej jakości oprawy graficznej. Kto wie, być może stanie się to w okolicach nadchodzącej premiery Cyberpunka 2077? NVIDIA oraz CD projekt RED już potwierdzili obecność gry od dnia debiutu.

Usługa gamingowa GeForce NOW na NVIDIA Shield

NVIDIA Shield TV 2019 czy Apple TV 4K? Która z tych przystawek jest lepsza? Tak naprawdę odpowiedź na to pytanie nie jest wcale taka prosta, bowiem każde z tych urządzeń stawia akcent na inne doznania. W przypadku NVIDII Shield TV mamy możliwość nie tylko oglądania filmów, ale także grania poprzez strumieniowanie wideo. Kupując box, możemy i tak cieszyć się gra w wysokiej jakości oprawie graficznej bez konieczności składania dużo droższego komputera. Apple TV 4K kładzie największy nacisk na oglądanie filmów – rozbudowana biblioteka filmów oraz seriali, a także dostęp do najpopularniejszych aplikacji VOD sprawia, że będzie świetnym wyborem dla kinomanów. Do tego dochodzi lepsze wsparcie producenta systemu operacyjnego oraz dużo bardziej intuicyjny wygląd. Wadą obu przystawek jest jednak cena – za Apple TV 4K w wersji 32 GB trzeba zapłacić około 800 złotych. W przypadku NVIDIA Shield TV 2019 wersja bez pada kosztuje 749 złotych, z kolei z dodatkowym padem już blisko 1000 złotych. Nie są to najtańsze przystawki, ale nie da się nie zauważyć, że są one najbardziej rozbudowane i oferujące o wiele więcej możliwości od tańszych urządzeń na rynku. Do filmów lepszy będzie w naszej opinii Apple TV, jeśli jednak zależy nam na GeForce NOW to innego wyboru nie będzie – tylko NVIDIA Shield TV 2019.

Dostępność produktu
APPLE TV 4K 32GB 819 zł
APPLE TV 4K 64GB 1 088 zł
NVIDIA SHIELD TV 2019 749 zł
NVIDIA SHIELD TV PRO 2019 999 zł

Przeczytaj więcej:

(6083)