TEST: 3D LCD LED Sony Sony KDL-50W805B / Sony KDL-55W805B / W805B / W815B / W828B / W829B

TEST: 3D LCD LED Sony Sony KDL-50W805B / Sony KDL-55W805B / W805B / W815B / W828B / W829B

4.66K
0

Obraz 2D

Jak już wspomnieliśmy seria W8 wyposażona jest w matrycę typu VA, czyli tą z wyższym kontrastem i mniejszym smużeniem niż stosowane alternatywnie (np. przez LG i Panasonic) matryce IPS. Po krótkim zwiedzaniu menu obrazu stwierdziliśmy, że jest ono identyczne jak w ubiegłorocznych telewizorach, pomimo tego, że reszta interfejsu została odświeżona. Podobnie jak w ubiegłym roku uzyskanie wierniejszego odwzorowania obrazu sprowadza się do ustawienia suwaka „temperatura barwowa” na pozycję „ciepłe-2” lub “ciepłe-1″ i wyłączeniu „poprawiaczy” (w menu zaawansowane). Alternatywnie można przełączyć tak zwaną scenę (czyli tryb obrazu) na „Kino”. W pierwszej chwili obraz może wydawać się rozmyty i mniej ciekawy, ale tak to już jest, gdy gwałtownie przejdziemy z obrazu przesadzonego na naturalniejszy i po kilku dniach użytkowania gwarantujemy, że nie będzie się już chciało wracać. Robi się to wchodząc w następujące menu:
 
Wybór sceny -> Kinowy

Dodany obrazek

Na ustawieniach fabrycznych obraz jest trochę za bardzo zdominowany przez żółć i zieleń.

Poprawność reprodukcji kolorów w trybie fabrycznym jest stosunkowo podobna do tego co spotkaliśmy w serii W7, a więc po kolei. Widoczność detali zarówno w czerniach jak i bielach jest znakomita. Obraz ma fabrycznie ustawioną gammę w przedziale 2.35 – 2.4, co daje mu przyjemną kontrastowość i głębię, najbardziej wpadającą w oko szczególnie przy filmach oglądanych w ciemnym pomieszczeniu. Nie zostały też zastosowane jakiekolwiek tricki przy obróbce obrazu. Na krawędziach nie ma wyostrzeń, ziarno filmowe nie jest usuwane. Jednym słowem zachowany jest w zasadzie cały efekt artystyczny jaki został nadany treści wideo! 
 
Nie obeszło się jednak bez gorszych stron. W przypadku W8 trochę bardziej rzuca się w oczy nierównowaga tonalna. Obraz jest nadmiernie ciepło-zielony. Trudno określić na tę chwilę jak duże są różnice między poszczególnymi egzemplarzami telewizorów, jednak w tym wypadku można by pokusić się, o zmianę ustawienia “temperatura barwowa” na wartość ciepłe-1. Przy ciepłe-2 nadmierna żółć i zieleń trochę za mocno daje o sobie znać. Przez większość czasu obraz wygląda na odpowiednio nasycony, jednak (znów tak jak w W7) paleta kolorów nie jest całkowicie pokryta i brakuje w niej: raz – głębokiego niebieskiego, dwa – głębokiego czerwonego. O ile z niebieskim można się pogodzić, tak niedostatek czerwieni czasami odbija się na kolorach typu “czerwień ferrari”. Oczywiście są to nadal stosunkowo niewielkie przekłamania i problemy, ale pisząc (przyp. Maciej Koper) w imieniu najbardziej profesjonalnego portalu testującego w kraju, czuję się w obowiązku o nich powiedzieć.
 

Dodany obrazek

Po kalibracji jest jeszcze lepiej niż fabrycznie. Większość scen budzi zachwyt.

 

Skalowanie obrazu jest realizowane bardzo dobrze, to już w zasadzie standard w nowych telewizorach. Dodatkowo funkcje obróbki obrazu, skupione pod nazwą “X-Reality Pro” pozwalają w inteligentny sposób uwydatnić kontury i dać wrażenie lepszej jakości obrazu.
 

Dodany obrazek

Skalowanie obrazu SD jest bardzo dobre.

Pomiary

Fabryczny tryb “Kino” Telewizor po kalibracji
Dodany obrazek Dodany obrazek

 

(4663)

0 0 głos
Article Rating
Piotr "Gmeru" Gmerek Redaktor naczelny HDTVPolska. Posiadacz THX Certified Level 2. Członek polskiego oddziału SMPTE. Maniak najwyższej jakości obrazu. Poniżej 4K nie schodzę ;-). Pasjonat i kolekcjoner konsol, gier oraz filmów. Na słowo "Limitowana edycja" dostaję gęsiej skórki ;-).

358
Zobacz więcej komentarzy na forum

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chcielibyśmy poznać twoje zdanie na ten tematx
()
x