Home Testy Projektory Sony VPL-VW270ES | TEST | Najtańszy natywny projektor 4K@60Hz Ultra HD z HDR
Sony VPL-VW270ES | TEST | Najtańszy natywny projektor 4K@60Hz Ultra HD z HDR

Sony VPL-VW270ES | TEST | Najtańszy natywny projektor 4K@60Hz Ultra HD z HDR

13.39K
0

Różnice pomiędzy VW270ES a VW570ES

Projektory VW270ES oraz VW570S są do siebie podobne, ponieważ wykorzystują tą samą obudowę i obiektyw. Różnice sprowadzają się do innej lampy, oraz funkcji zaszytych w elektronice projektora i poniżej omówię każdą z nich osobno. Mogą mieć one oczywiście pokaźny wpływ na jakość obrazu, czy w ogóle możliwość zainstalowania projektora:

1. Funkcja pamięci położenia soczewki

Pomimo tego, że VW270ES posiada w pełni zmotoryzowany zespół optyczny i ustawień dokonujemy z pilotem to nie ma możliwości zapamiętywania więcej niż jednego ustawienia tych położeń. W VW570ES możemy zapisać wiele pozycji i wybierać je z menu. To umożliwia zapisanie położenia obrazu pod różne formaty filmu, gdy używamy ekranu o proporcji innej niż 16:9 (np. 2,35:1). Jeśli stosujemy standardowy ekran to braku tej funkcji nie odczujemy.

2. Brak dynamicznej przysłony

Projektory Sony od dawna słyną z bardzo skutecznego działania tzw. dynamicznej przysłony, czyli systemu automatycznej regulacji jasności projektora, w oparciu o jasność sceny filmowej. Odpowiednio zaprojektowany system jest w stanie w ten sposób podnieść postrzegany kontrast. Jeśli na ekranie przeważa czerń, to projektor przyciemnia się, by nie było widać jej świecenia. Najlepiej pokazują to zdjęcia:

Takiej funkcji niestety nie uświadczymy w modelu VW270ES co jest istotną stratą w przypadku seansów z dużą ilością czerni. Oczywiście wciąż pozostaje nam do dyspozycji wysoki kontrast natywny projektora!

3. Brak płynnej regulacji mocy świetlnej projektora

Brak automatycznego systemu przysłony wiąże się także z brakiem manualnej kontroli nad nią. W związku z tym nie możemy płynnie sterować jasnością projektora. Pozostaje tylko możliwość wprowadzenia lampy w tryb wysoki lub niski. Może być to utrudnieniem w uzyskaniu odpowiednio niskiej jasności projektora, do seansów treści Full HD, czy 4K SDR. Przy takiej, klasycznej treści, powinniśmy osiągnąć na ekranie około 48 nitów jasności. Gdy nie będziemy mieć kontroli nad przysłoną obiektywu możemy mieć nawet 2, czy 2,5 raza więcej, a taki seans może być zbyt jasny i męczący. Szczególnie zwrócić na to uwagę powinny osoby planujące niewielki ekran (poniżej 110-120″). Przy treści Ultra HD z HDR oczywiście różnicy nie będzie, ponieważ tu jasności nigdy zbyt wiele i projektor zawsze wchodzi w tryb 100% możliwości.

4. Nieznacznie słabsza lampa

Według danych katalogowych VW270ES wykorzystuje lampę o mocy 225W podczas gdy model wyższy 280W. Różnica w jasności pomiędzy projektorami była mierzalna. VW270ES pozwolił uzyskać na naszym redakcyjnym ekranie (tkanina biała, 99″) około 140 nitów jasności, co stanowi wartość ok. 12% niższą niż VW570ES (ok. 160 nitów). Nie jest to oczywiście duża różnica, jednak da się ją zauważyć konfrontując oba urządzenia.

Różnica w jasności pomiędzy projektorami VW270ES i VW570ES nie jest duża, jednak zauważalna (ok. 12%).

5. Brak funkcji auto-kalibracji kolorów

Funkcja auto-kalibracji reguluje odcień bieli i kolorów podstawowych za pośrednictwem wbudowanego w projektor kolorymetru. Rezultaty takiego procesu opisałem dokładnie w teście VW570ES. Czy jest za czym tęsknić? W zasadzie zależy jak na to spojrzymy. Projektory Sony są przyzwoicie wyregulowane już w fabrycznym trybie – Reference. Oczywiście jest mimo tego pole wyraźnej poprawy, ale za pomocą zewnętrznej, profesjonalnej kalibracji. Autokalibracja wykonuje bowiem tylko część procedur i to z umiarkowaną dokładnością (ze względu na niedokładność odczytu i brak informacji o otoczeniu). Możliwości profesjonalnej kalibracji są zaś identyczne w obu projektorach.

6. Brak ustawień Motionflow: Impuls i Kombinacja

Motionflow to autorski system poprawy płynności i ostrości ruchu obrazu z projektora. W modelu wyższym (VW570ES) posiada on pięć ustawień. W VW270ES usunięto dwa z nich, o nazwie “Impuls”, oraz “Kombinacja”. Ustawienia te wpływają głównie na materiał 50/60Hz. Kombinacja powoduje, że co druga klatka obrazu po interpolacji jest przygaszona. Jest to zatem forma systemu BFI (black frame insertion). Dzięki niej nie zyskujemy dodatkowej płynności, ale ostrość obrazu w ruchu wzrasta, choć bardzo nieznacznie. W trybie Impuls i migotanie i spadek jasności są jeszcze większe. Z uwagi na te problemy, oba ustawienia są w zasadzie tylko ciekawostką.

Ustawienia telewizora Informacje Obraz postrzegany w ruchu
Motionflow: Wyłączony Smużenie:

znaczne

Maksymalna jasność:

100%

Powielenie krawędzi:

umiarkowane

Poprawa płynności filmów:

brak

Motionflow: Płynne niskie /wysokie Smużenie:

małe

Maksymalna jasność: 

100%

Powielenie krawędzi:

nieznaczne

Poprawa płynności filmów:

umiarkowana (niska) / bardzo silna (wysokie)

Motionflow: Kombinacja Smużenie:

małe

Maksymalna jasność: 

80%

Powielenie krawędzi:

nieznaczne

Poprawa płynności filmów:

brak

 
Motionflow: Impuls Smużenie:

znaczne

Maksymalna jasność: 

80%

Powielenie krawędzi:

średnie

Poprawa płynności filmów:

brak

 

Ponadto, jak widzimy w powyższej tabeli, zysk z ustawienia “Kombinacja” właściwie zerowy. Można więc kompletnie pominąć ten potencjalny brak w modelu VW270ES.

(13387)

3 3 głosy
Article Rating
Maciej Koper Szef działu testów na HDTVPolska. Posiadacz certyfikatów ISF oraz THX. Zapraszam studia filmowe oraz osoby prywatne do profesjonalnej kalibracji swoich wyświetlaczy: www.skalibrujtv.pl

24
Zobacz więcej komentarzy na forum

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chcielibyśmy poznać twoje zdanie na ten tematx
()
x