Po Blade Runner 2049, następnym wielkim projektem dla Dennisa Villeneuve będzie Diuna, adaptacja słynnego klasyku sci-fi. Reżyser właśnie poczynił spore postępy i wyjawił kilka szczegółów na temat jego nadchodzącej wersji.
Diuna to powieść sci-fi Franka Herberta, która jest jedną z najpopularniejszych dzieł literackich w swoim gatunku. Była ona już sławetnie (choć też jest uznawana za spektakularną klapę) adaptowana przez Davida Lyncha w 1984. Pomimo gwiazdorskiej obsady w postaci Kyle’a MacLachlana, Stinga, Jurgena Prochnowa, Maxa von Sydowa, Patricka Stewarta i wielu innych, film ten nie został przyjęty dobrze, a zrzekł się go nawet sam Lynch (jego nazwisko zostało nawet zmienione w późniejszych wersjach na generyczny pseudonim). Co ciekawe, dekadę wcześniej Diuna była w trakcie produkcji z innym reżyserem, chilijskim surrealistą, Alejandro Jodorowskym, ze scenografią HR Gigera i muzyką m.in. Pink Floyd (stamtąd Giger trafił do Obcego przez dzielonego między filmami scenarzystę).
Tym razem za kamerą stanie Dennis Villeneuve, który został przyłączony do projektu już rok temu. Jako scenarzystę ma wsparcie w postaci Erica Rotha, mającego na koncie takie filmy jak Forrest Gump, Monachium, Ciekawy Przypadek Benjamina Buttona i Strasznie głośno, niesamowicie blisko. Villeneuve w wywiadzie z portalem FANDOM, podkreślił, że większość pomysłów użytych w Gwiezdnych Wojnach pochodzi właśnie od Diuny, w związku z czym zrealizowanie takiego filmu w obecnych czasach będzie wyzwaniem. Jego zamierzeniem jest stworzenie Gwiezdnych Wojen jakich nigdy nie widział. – W pewnym sensie będą to Gwiezdne Wojny dla dorosłych – spuentował. Kanadyjczyk sam jest fanem Star Warsów i z przyjemnością chciałby podjąć się nakręcenia filmu z tej sagi, lecz nie otrzymał do tej pory żadnych ofert.
W tym momencie Diuna nie ma planowanej daty wydania, lecz z pewnością dowiemy się jej w tym roku. Villeneuve odkąd przeskoczył do Hollywood kręcił po jednym filmie rocznie, a więc raczej jego Diuny moglibyśmy spodziewać się nie później niż w 2019. Ciekawe tylko jak wynik finansowy Blade Runnera 2049 wpłynie na budżet jego ekranizacji prozy Herberta, która teoretycznie wymaga jeszcze większych nakładów finansowych…
(419)