Skocz do zawartości
Lizarazu

Jak robi się nas - klientów w jajo

Rekomendowane odpowiedzi

Twierdzę i będę twierdził że wyszukiwanie informacji jest sztuką i umiejętnością którą powinni uczyć w szkole. Najlepiej w oddzielnym przedmiocie :lol:

Zgadzam sie całkowicie :) No może nie cały przedmiot ale na informatyce powinno być z tego jakieś zaliczenie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesto bywa tak, ze sklep internetowy zakladany jest przez normalnie funkcjonujacy sklep, ktory istnieje od lat. Znam kilka takich. Sa roznice w cenach pomiedzy ta na polce i ta w necie. Taki sklep to gwarancja tego, ze nie zwina interesu po miesiacu dzialalnosci tylko sa osobami siedzacymi w branzy od jakiegos czasu i z tradycjami.

Poza tym maja stala siedzibe do ktorej zawsze mozna pofatygowac sie osobiscie i w razie niezadowolenie pojeczec troche na pracownika albo wlasciciela.

A jak tu rozmawiac z taka Pania z infolinii, ktora wyslucha co ma wysluchac lewym uchem a wypusci prawym.

No i ostatnia rzecz to gwarancja. Tutaj jest najwiekszy haczyk.

Doputy wszystko jest OK dopuki cos nie walnie. Jak juz walnie i nie ma polskiej gwarancji to wtedy zaczynaja sie schody.

Czasami warto zaplacic troche wiecej ale miec spokojne noce :-)

To tak jak z kredytem na 30 lat. Wszystko dobrze ale budzisz sie rano i wiesz, ze ci jeszcze pozostalo 10 lat do splaty, a wiek i zdrowie juz nie to co kiedys :-)

A zeby nie bylo, ze pisze nie na temat to dodam, ze najwieksi jajcarze to MediaMarkt.

Roznice w cenach pomiedzy 2-ma sklepami na terenie jednego miasta to juz lekkie przegiecie. Rozumiem roznice pomiedzy oddzialami w Polsce.

Przyklad MM w Łodzi.

Ceny w M1 na plyty blu ray sa nizsze niz w Galerii Centrum.

Podobnie w sieciach Art Dom. W Kutnie mozna ten sam sprzet kupic o jakies 200-300 zl taniej :-). Czym to tlumacza, klient jest biedniejszy wiec trzeba do niego wyjsc z pomocna dlonia :-). Akurat to mi sie podaba :-)

Pozdrawiam

braavoo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dlatego trzeba wybierać pewne sklepy internetowe.

Takie które istnieją od lat.

Takie które nie zwiną się po miesiącu.

Takie które oferują sprzęt z polską gwarancją.

Wystarczy poszperać po internecie (nie mówię o ceneo czy skąpcu) tylko o forach dyskusyjnych.

Przejrzeć tego dużo (nie zadowalać się jedną pozytywną opinią). Zresztą każdy sklep który istnieje od dłuższego czasu, ma pozytywne jak i negatywne opinie. Brak tych drugich jest równie podejrzany jak brak tych pierwszych :rolleyes:

Trzeba podejść do tematu z głową.

Twierdzę i będę twierdził że wyszukiwanie informacji jest sztuką i umiejętnością którą powinni uczyć w szkole. Najlepiej w oddzielnym przedmiocie :)

jak mozesz stwierdzic czy masz polska gwarancje skoro nie znasz nr seryjnego telewizora a tylko tak to mozna sprawdzic znajac nr seryjny np panasonica i zadzwonic do serwisu mozesz miec polska gwarancje podbita przez polski sklep ale moze byc ten tv zakupiony w np czechach i lipa

tak sie skada ze znam system działania serwisow i niektore firmy prowadza rejestr nr seryjnych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czesto bywa tak, ze sklep internetowy zakladany jest przez normalnie funkcjonujacy sklep, ktory istnieje od lat. Znam kilka takich. Sa roznice w cenach pomiedzy ta na polce i ta w necie. Taki sklep to gwarancja tego, ze nie zwina interesu po miesiacu dzialalnosci tylko sa osobami siedzacymi w branzy od jakiegos czasu i z tradycjami.

Poza tym maja stala siedzibe do ktorej zawsze mozna pofatygowac sie osobiscie i w razie niezadowolenie pojeczec troche na pracownika albo wlasciciela.

A jak tu rozmawiac z taka Pania z infolinii, ktora wyslucha co ma wysluchac lewym uchem a wypusci prawym.

No i ostatnia rzecz to gwarancja. Tutaj jest najwiekszy haczyk.

Doputy wszystko jest OK dopuki cos nie walnie. Jak juz walnie i nie ma polskiej gwarancji to wtedy zaczynaja sie schody.

Czasami warto zaplacic troche wiecej ale miec spokojne noce :-)

To tak jak z kredytem na 30 lat. Wszystko dobrze ale budzisz sie rano i wiesz, ze ci jeszcze pozostalo 10 lat do splaty, a wiek i zdrowie juz nie to co kiedys :-)

A zeby nie bylo, ze pisze nie na temat to dodam, ze najwieksi jajcarze to MediaMarkt.

Roznice w cenach pomiedzy 2-ma sklepami na terenie jednego miasta to juz lekkie przegiecie. Rozumiem roznice pomiedzy oddzialami w Polsce.

Przyklad MM w Łodzi.

Ceny w M1 na plyty blu ray sa nizsze niz w Galerii Centrum.

Podobnie w sieciach Art Dom. W Kutnie mozna ten sam sprzet kupic o jakies 200-300 zl taniej :-). Czym to tlumacza, klient jest biedniejszy wiec trzeba do niego wyjsc z pomocna dlonia :-). Akurat to mi sie podaba :-)

Pozdrawiam

braavoo

nietety mm to nie mix ani euro karzdy MM działa sam to jaka jest cena zalezy od tego jak zosał zakupiony towar natomiast jak bys powiedział sprzedawcy ze chcesz kupic ta płytke lecz w cenie drugiego MM nie sadze aby był z tym problem .Kto pyta nie błądzi. No chyba ze ten MM jest w innym miescie gdzie są całkiem inne ceny ale zapytac nie zaszkodzi.

Edytowane przez dodekxxx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak mozesz stwierdzic czy masz polska gwarancje skoro nie znasz nr seryjnego telewizora

Hmmm ... gdy kupujesz w sklepie wysyłkowym przysługuje ci prawo do zwrotu towaru w terminie 7 dni.

Wystarczy, gdy już dostaniesz sprzęt, sprawdzić numer seryjny, zadzwonić do serwisu, zapytać i jeśli coś będzie nie tak, odesłać do sklepu z rezygnacją.

Najlepiej wcześniej uprzedzić sklep o tym że sprawdzisz to.

Wciąż nie widzę problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Hmmm ... gdy kupujesz w sklepie wysyłkowym przysługuje ci prawo do zwrotu towaru w terminie 7 dni.

Wystarczy, gdy już dostaniesz sprzęt, sprawdzić numer seryjny, zadzwonić do serwisu, zapytać i jeśli coś będzie nie tak, odesłać do sklepu z rezygnacją.

Najlepiej wcześniej uprzedzić sklep o tym że sprawdzisz to.

Wciąż nie widzę problemu.

No to spróbuj tak zrobić. ;)

Po pierwsze - zwrot jak najbardziej ale w oryginalnym, nie otwieranym opakowaniu. I tu jest haczyk bo często nr seryjny jest tylko na tabliczce lub naklejce na urządzeniu.

Po drugie - jeżeli Ci nawet przyjmą z powrotem (oczywiście przesyłka zwrotna na Twój koszt) to będziesz czekał mniej więcej dwa miesiące na zwrot kasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze - zwrot jak najbardziej ale w oryginalnym, nie otwieranym opakowaniu.

I tu jest haczyk bo często nr seryjny jest tylko na tabliczce lub naklejce na urządzeniu.

Dlaczego nie otwieranym? Chodzi tylko o to aby nie było zniszczone. Jeśli przetniesz taśmy i potem w tym samym miejscu nakleisz znów nikt się do ciebie nie może przyczepić.

Poza tym kupując wyraźnie zaznaczasz że chcesz z POLSKĄ gwarancją.

Jeśli ten warunek nie jest spełniony (a sklep potwierdzał że tak będzie) to jest to jednoznaczne za uznanie towaru jako nie spełniającego warunków. Oddajesz i tyle.

Po drugie - jeżeli Ci nawet przyjmą z powrotem (oczywiście przesyłka zwrotna na Twój koszt) to będziesz czekał mniej więcej dwa miesiące na zwrot kasy.

A to już inna bajka.

Dlatego kupuje się w pewnych sklepach a nie tam gdzie najtaniej.

Tym bardziej że istnieje coś takiego jak negocjacja ceny. Z reguły da się coś uszczknąć.

My sobie tak dyskutujemy ale to dyskusja akademicka. Jeśli z głową podejdziesz do zakupów to wszystko będzie grało.

Wydałem już w sklepach internetowych pewnie z 30 tyś i nigdy nie miałem problemów. Chociaż oczywiście zaliczyłem 2 reklamacje ale poszło BEZ problemów.

Zresztą poczytaj sobie w internecie o sytuacjach że ktoś kupił coś np. w MM, oddał w ramach reklamacji i czeka ... 2,3,4 miesiące. Nic szczególnego.

Nie ma to nic wspólnego z rodzajem sklepu (stacjonarnym internetowy). Często nie ma też znaczenia czy to renomowany sklep czy nie.

Po prostu się zdarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie po to kupuje sprzet z gwarancja zebym pozniej musial sprawdzac czy numer seryjny modelu jest zarejestrowany w bazie w serwisie polskim.

To juz lekka paranoja i oszustwo a to juz podlega odpowiedniemu zgloszeniu.

Nie sadze, zeby osoby ktore sprzedaja sprzet od jakiegos czasu pisaly sie na tak oczywisty szwindel bo to wiaze sie wczesniej czy pozniej z upadkiem takiego sklepu.

A z tym zwrotem w ciagu 7 albo 10 dni to zalezy jak zwykle od sklepu. Kazdy bedzie stal przy swoim stanowisku.

Pozdrawiam

braavoo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o zwrot towaru w ciągu 10 dni to nie wiem jak jest ze strzętem zakupionym na miejscu w sklepie ale jeżeli chodzi o zakup przez internet to obowiązuje to zarówno przy zakupie w sklepach jak i używanych rzeczy na allegro. Co do gwarancji to nawet jeżeli sprzęt byłby sprowadzony z zagranicy, a producent nie uznaje gwarancji na taki produkt to i tak gwarancję możemy realizować w tym sklepie, bo w świetle prawa przy sprzedaży nowego sprzętu udziela on 24 miesięcznej rękojmi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

Trochę szkoda że pierwszy mój post i od razu muszę ponarzekać. Niedawno w poszukiwaniu nowego TV odwiedziłem RTV EURO AGD. Oczywiście tak jak to już padło w jednym z wątków ściana odbiorników na których "leci" MTV HD ale po analogu :) . Podszedł pan, zagadnął, więc mówię że chciałbym przetestować tego oto Panasonica na różnych sygnałach. Okazało się że sklep NIE MOŻE podpiąć żadnego innego sygnału ponieważ są zobowiązani jakąś tam umową, która dopuszcza HD czy blu-ray tylko na tzw. wyspach- wydzielonych stanowiskach czyli aktualnie LCD SONY i SAMSUNGA. Delikatnie pan zasugerował że gdybym już kupował to może na zapleczu dałoby się coś podłączyć :)

Nie wiem, stary już jestem i może nie znam do końca realiów współczesnego marketingu jednak :D szczęka mi opadła...

Pozdrawiam,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No to spróbuj tak zrobić. :)

Po pierwsze - zwrot jak najbardziej ale w oryginalnym, nie otwieranym opakowaniu. I tu jest haczyk bo często nr seryjny jest tylko na tabliczce lub naklejce na urządzeniu.

Po drugie - jeżeli Ci nawet przyjmą z powrotem (oczywiście przesyłka zwrotna na Twój koszt) to będziesz czekał mniej więcej dwa miesiące na zwrot kasy.

Chcialem tylko zauwazyc ze opakowanie nie jest elementem czy fragmentem zakupowanego towaru, koniecznosc odsylania czy zwrotu (w przypadku tradycyjnego sklepu) w oryginalnym opakowaniu to bujdy wciskane przez sprzedawcow. Pomijam ze same regulaminy wielu sklepow internetowych sa niezgodne z prawem, w razie problemow ze zwrotem czy reklamacja najlepiej skontaktowac sie z urzedem ochrony konsumenta.

pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

84kv.jpg

LOL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...