ONKYO TX-NR905 - krótki test "audiofilski"

[pmcomp 1 474]

[b][/b][img]http://img152.imageshack.us/img152/3968/testujemyyw0.gif[/img]

Witam,

wszyscy czytając w opisie jakiego klocka ma dotyczyć ten post zapewne już zacierają ręce, że zaraz przeczytają MEGA-TEST najnowszego potwora ze stajni Onkyo czyli topowego w tej chwili amplitunera oznaczonego numerkiem 905.
A tu czeka Was wielkie rozczarowanie gdyż test dotyczyć będzie TYLKO dźwięku i do tego w wersji dwukanałowej. A fuj, taki klamor z najnowszymi dekoderami na pokładzie (mowa o dźwięku HD) a pmcomp męczył go tylko w stereo ... i do tego wykorzystując jedynie jego mniej więcej 1/3-ą bebechów .

Ale może zacznę od początku skąd wziął się pomysł na ten test i ten post. Otóż z przypadku. Jak wiecie, a na pewno ci co czasem łaskawie czytają moje wypociny, od dłuższego czasu stałem przed dylematem, jak zbudować system do HD, dbając szczególnie o jakość dźwięku, na której mi zawsze okropnie zależy (no cóż, wyćwiczyłem sobie dobrze moje uszy a słuchanie dobrej muzyki w dobrej jakości sprawia mi niesamowitą frajdę). Mając dość dobry sprzęt, do którego poczynając od budowy pierwszego jeszcze analogowego kina w Dolby ProLogic z taśm VHS, poprzeczkę dla nowego zestawu marzeń postawiłem dość wysoko. Ci co czytają moje Mega-Testy wiedzą czym dysponuję, ale napiszę to raz jeszcze gdyż klocek od którego zacznę stanął właśnie w szranki z rzeczonym Onkyo 905.

A dlaczego przeprowadziłem test? Ponieważ dzisiaj listonosz przyniósł płykę HD DVD z koncertem The Eagles, który znam z materiału z SAT, bardzo cenię i lubię. A wczoraj pół dnia spędziłem na sprawdzeniu Onkyo, zdemolowałem cały sprzęt, podłaczyłem do nowego nabytku wszystkie kabelki, skalibrowałem i dzisiaj miałem ochotę coś luknąć i posłuchać. Padło na The Eagles. Właczam, siadam, słucham ... jakoś tak dziwnie, metalicznie. Dźwięk jakis nie takiś. Jeden kawałek, drugi ... nie podoba się. Ponieważ Onkyo może powrócić jeszcze do właściciela chcę się upewnić czy aby na pewno dobrze robię, 6 tysiów piechotą nie chodzi, a nie ma nic gorszego niż źle wydane 6 tysiów i z tą świadomością człowiek musi żyć .

Przygotowuję testa i krew mnie zalewa bo znowu muszę przepiąć sto milionów kabelków i zdemolowac pół półki ze sprzętem.
No więc co testuję i co z czym porównuję:
1. w czerwonym narożniku mój "stary" ale jary procesor za który zapłaciłem kiedyś pól mojego majątku czyli Tag McLaren AV32R upgradeowany do DA 24/192, wejścia 5.1 i takie tam inne - jednym słowem klocek na pewno audiofilski
2. w niebieskim narożniku bohater testu czyli Obkyo 905, klocek na pewno nie audiofilski ale topowy i naszpikowany nowościami, i na pierwszy rzut oka niezłymi elementami odpowiedzialnymi za dźwięk.
3. jako pobliczność służył sprzęt towarzyszący czyli: końcówka mocy Krell KAV-500, kulumny Thiel CS3.6, źródło HD DVD Toshiba XE1, kable VdH i jeszcze trochę głośników, końcówek mocy i kabelków do dźwięku wielokoanałowego, co w teście okazało się mniej ważne.
4. słuchające uszy to moje i mojej małżonki, która ocenia muzykę zazwyczaj tylko pod kątem czy się jej podoba czy nie, a nie czy brzmi dobrze czy źle .

A jak to było podłaczone? Ano Toshibka do Onkyo kabelkim HDMI, gdzie dźwięk był dekodowany na pokładzie i przesyłany do Onkyo w postaci LPCM. A i Toshibka kabelkami analogowymi z wyjścia wielokanałowego na wejście wielokanałowe Tag McLarena. No i co? No i róznice w dźwięku wielokanałowym były, moje uszy je słyszały ale przestrzenność ekspozycji powodowała, że nie potrafiłem zdefiniować co jest lepsze (transmisja odbywała się z koncertu The Eagles w dźwięku zwykłego DTS). Onkyo brzmiał z przodu bardziej przestrzennie a Tag McLaren bardziej spójnie (konia z rzędem temu co odgadnie co autor - ja - miał na myśli ). No to stwierdziłem, że czas potestować dogłebniej, stwierdzając że koncercik ma przecież analogową ścieżkę w PCM stereo, odłaczyłem wszystkie uprzestrzenniacze i pozostawiłem same stereo.
Czyli teraz z Onkyo testowałem: zasilacz (bez sekcji końcówek), obudowę, pilota, wyświetlacz, przetwoniki DA (audio) i tor przedwzmacniacza analogowego (przypominam, że za końcówkę robił Krell). Trochę niedużo jak na nowy nabytek no nie ?
I co ?????????????????????????????????
Okazał się dramat. Dźwięk z Onkyo brzmiał strasznie szeroko i płasko (trochę specjalnie przejaskrawiam), a z Tag McLaren normalnie, z uporządkowaną sceną itp. itd. Przełączałem słuchałem (się żony także po zmuszeniu jej do wyrażania opinii, nawet jej puściłem muzykę z CD którą lubi). Jeżelic chodzi o wokale to z Onkyoo była tzw. "duża buźka" (której nienawidzę), a z Tag McLaren "mała buźka". Innymi słowy z Onkyo wokalista(ka) rozjeżdżała sie na boki, a z Tag McLaren stała twardo i trzymała się bazy (audiofile powinni wiedzieć o czym mówię).
I co robić? 6 tysiów do wydania a "misię" nie podoba. Czas wołać po pomoc, dzwonię do znajomego audiofila i zapraszam go na jutro na ślepy test, nie mówiąc o co chodzi. Niech słucha i ew. ratuje mnie przed popełnieniem błędu i zakupieniu Onkyo. Jest, jutro przyjedzie .

No i na tym powinieniem skończyć te wypociny i ew. dopisać jutro jak się to skończyło, gdy już ze szklaneczką dobrego łyskacza (jestem przecież po morderczym i wyczerpującym teście) "natchła" mnie jedna myśl: ze mnie tester jak z koziej [beeep] trąba. Czy z Was czytelników też? Czy czytając nie odnieśliście wrażenia, że gdzieś jest bład metodologiczny? No jak to, przecież sprzęt towrzyszący ten sam, głośniki te same, kabelki też? Czy aby na pewno?

Ano takto, że do Onkyo dźwięk PCM leciał po HDMI a do Tag McLarena po analogu. Dawaj w te pędy rzucułem podłaczyć drugie analogowe wyjście audio z Toshiby do analogowego wejścia audio Onkyo. I co z tego wyszło?
Ano zrobiła się mała buźka. Dźwięk nie jest z obu klocków identyczny ale stał się bardzo , bardzo podpbny, co zapewne ocenimy jutro z kolegą w teście.

KONKLUZJA:

1. zawsze baranie (to do mnie też )przed zakupem sprzętu słuchaj i stwierdzaj, czy ci się podoba (ja na szczęście jeszcze nie zapłaciłem ). To tak jak z samochodem, czy wyobrażacie przed zakupem nie wsiąść i się nie przejechać? Tu jest to samo. MOJA RADA: ZAWSZE SŁUCHAJCIE SPRZĘTU PRZED ZAKUPEM. Ja wiem, trzeba się namęczyć, nadźwigać ale to procentuje, nie zrobicie błędu i nie kupicie źle albo kupicie dokładnie to co Wam się podoba.

2. niby taki sam sygnał PCM ale podany przez kabel cyfrowy (HDMI) brzmi inaczej niż podany przez kabel analogowy. Dla mnie, podkreślam dla mnie, dźwięk po HDMI był wyraźnie gorszy. Na szczęście wpuszczenie sygnału przez analog pokazało, że Onkyo ma bardzo przyzwoity tor analogowego przedwzmacniacza.

3. Czy znaczy to, że po HDMI jest źle, pomimo tego, że jest to "ten sam" sygnał PCM co puszczany po analogach? W dźwięku dookólnym, a w szczególności w filmach będzie to miało znaczenie drugorzędne, powiem więcej, dźwięk puszczony po HDMI (w PCM) może się bardziej podobać jako bardziej przestrrzenny (dużą buźkę wyrównuje wtedy dodatkowy przecież głośnik centralny, którego w stereo przecież nie ma).

Czy pozostawię Onkyo?
Jeszcze nie podąłem decyzji, jutro czeka mnie drugi test przy pomocy drugiej paryw wyćwiczonych i wykwalifikowanych uszu (od kórych BTW moje się uczyły ).

Obiecuję, że napiszę jak to się wszystko skończyło, a poniżej fotka mojego testowego pająka (żeby nie było że sobie z palca albo z uszu wyssałem):

[url="http://imageshack.us"][img]http://img517.imageshack.us/img517/3104/dsc7740af9.jpg[/img][/url]

Te dwa klocki po lewej na Krell'u to Toshiba i Tag McLaren, stoją bokiem bo kabelki były krótkie i musiałem latać z pilotem co by coś tam przełączyć. Horror, musze sobie nalać drugą szklaneczkę


Pozdro

Edytowane 3 Listopada 2007 przez pmcomp

[reflect 0]

Haha :-) Wariat!

pozdrawiam

[pmcomp 1 474]

[quote name='reflect' post='66040' date='02.11.2007, 23:35 ']Haha :-) Wariat!

pozdrawiam[/quote]

Nie denerwuj mnie bo ... będę do ciebie strzelał w Raibow Six (nawet jak będziemy w jednej drużynie) .

Wariat nie wariat ale co się łyskacza napiłem to moje .
Poza tym nie wariat tylko ... audiofil .

Pozdro

Edytowane 2 Listopada 2007 przez pmcomp

[dawmac 9]

Mała propozycja, pmcomp poproś kolege aby jakieś bardziej audiofilskie CD przytachał ze sobą. Toschiba XE1 z CD nie ma nic wspólnego po za tym że można wsadzić i tu i tu krążek Sprawdzałem u siebie i jest duuuuża różnica na + dla CD.
pozdr. dawmac

[pmcomp 1 474]

[quote name='dawmac' post='66055' date='03.11.2007, 09:25 ']Mała propozycja, pmcomp poproś kolege aby jakieś bardziej audiofilskie CD przytachał ze sobą. Toschiba XE1 z CD nie ma nic wspólnego po za tym że można wsadzić i tu i tu krążek Sprawdzałem u siebie i jest duuuuża różnica na + dla CD.
pozdr. dawmac[/quote]


Cześć,
audiofilskie CD to ja tez mam: CEC 51, tylko za dużo przepinania. Poza tym CD słucham bezpośrednio po podpięciu XLR-ami do Krella albo po RCA do lampowego Unisona i taki test nie był mi potrzebny. Z kolei SACD i DVD-Audio słucham z Marantza DV8300 podpietego po analogach i test wykazał, że i z Onkyo nie bedzie pogorszenia jakości.
Tu chodziło o porównanie dwóch przedwzmacniaczy. I fak, że jeden przyjmował sygnał po analogu a drugi po HDMI (cyfra) jak widać miał kolosalne znaczenie.
Martwi mnie to cholerne łącze HDMI. Co ciekawe w Onkyo 905 przetwornikami są podobno dobrej klasy BurrBrowny. Niestety sposób prezentacji dźwięku po decyfryzacji mało mi odpowiada, o czym napisałem. Na szczęście tor analogowy przedwzmacniacza już tak bardzo nie odbiega od tego w Tag McLarenie.

Pozdro

[dominikm 5]

Pozostaje jeszcze pytanie jak graja koncowki w Onkyo. Przede wszystkim w stereo. Czy tego da sie w ogole sluchac?

[pmcomp 1 474]

[quote name='dominikm' post='66071' date='03.11.2007, 12:14 ']Pozostaje jeszcze pytanie jak graja koncowki w Onkyo. Przede wszystkim w stereo. Czy tego da sie w ogole sluchac?[/quote]

Hmm, nie wiem i nie zamierzam sprawdzać. Za dużo roboty, musiałbym rozpiąć wszystkie moje pozostałe kabelki choć taka rewolucja mnie czeka bo zapowiada się malowanko. Dla mnie mogłoby ich tam nie być. Poza tym i tak nie mógłbym ich używać bo amp stoi w szafce i półka by mi się zagotowała .

Poza tym chyba nie sądzisz, że zagrają lepiej niż Krell ???

Ale wg. opisu technicznego zapowiada się całkiem ciekawie i dla tych co nie mają zewnętrznych elektrowni opcja może być ciekawa. Poza tym te koncówki trzeba porównywac do podobnej półki cenowej czyli np. Denon czy Yamaha.

Może uzyje 4-ech z wbudowanych końcówek do wspólpracy z moimi surroundowymi słuchawkami.

Pozdro

PS. widzę, że kolega ma 939. Dobry sprzęcior, kiedyś hicior. Sam miałem takiego. Jak na tamte czasy (1999) najlepsze kino. Ma niestety wadę, nie ma DTS-u, dlatego wtedy zamieniłem go na Marantza SR-14.

Edytowane 3 Listopada 2007 przez pmcomp

[crazy-j 0]

Dzieki wielkie! Jesli dobrze zrozumialem test (gratuluje i wspolczuje przepinania kabli) to nadal dobry przedwzmacniacz (moze bedzie to Integra) plus koncowki mocy plus odtwarzacz z dekoderami na pokladzie i wjsciem 7.1 ale tez HDMI 1.3 powinien byc najlepszym rozwiazaniem budzetowym, uniwersalnym i jednoczesnie z najlepszym stosunkiem jaosc/cena ?

W innym przypadku mysle, ze bardziej bedzie sie oplacalo budowac dwa systemy, osobny dla stereo osobny dla filmu (no, subwoofer moze byc ten sam )

[buku 1]

Buduje mi się szybka możliwośc importu z USA (dolar śmiesznie tani)
Integry 9.8
lub
Onkyo Pro PR-SC885P Preamp [url="http://www.onkyopro.com/model.cfm?m=PR-SC885P&class=Preamplifier&p=i"]http://www.onkyopro.com/model.cfm?m=PR-SC8...plifier&p=i[/url]

Cieszy mnie opinia o wzorcowym poziomie na analogowych preoutach.
Ale nie umiem znaleśc różnic między Itegrą i ONKYO.

Czy to jest absolutnie to samo ?
Czy dam sobie radę w kraju z zasilaniem ?
Poza tym z AVS wykryli błędy i niedopracowania firmwaru.
Czy te mankamenty także dotyczą NR 905 ?
Jest jakiś update do NR 905: [url="http://www.avsforum.com/avs-vb/showthread.php?t=881652&page=19"]http://www.avsforum.com/avs-vb/showthread....652&page=19[/url]

ps
[quote]dzisiaj listonosz przyniósł płykę HD DVD z koncertem The Eagles[/quote]
Ta płyta jest w MM i Saturnach od pół roku.
Tamże na HD DVD: CREAM (boski koncert z Londynu)
lekka countru/blues mieszanko-składanka James Taylor ( polecam do łyski zwłaszcza numer MEXICO z boską Sheryl Crow)
no straszny gniot: MOTOR HEAD. Czy może byc coś gorszego niż germański Heavy Metal ? Chyba nie. Edytowane 3 Listopada 2007 przez dominikjestem

[BoDeX 121]

[quote name='dominikjestem' post='66092' date='03.11.2007, 15:35 '].... no straszny gniot: MOTOR HEAD. Czy może byc coś gorszego niż germański Heavy Metal ? Chyba nie.[/quote]

Preamp z USA to jeszcze zrozumię , ale ampli to już nie bardzo ... rozsądne trafo będzie wielkości wiadra

Ocena MOTORHEAD poza dyskusją , widomo - o gustach nie dyskutujemy . Dodam tylko , że grupa jest Brytyjska
i 25 lat temu był to absolutny olimp tego gatunku , a sentyment do "otwierania okien przy pomocy głośników " jeszcze
gdzieś tam w człowieku drzemie , Lemmy z kolesiami to pure energy !

Pzdr.

BoDeX ®

[pmcomp 1 474]

[quote name='dominikjestem' post='66092' date='03.11.2007, 14:35 ']Ta płyta jest w MM i Saturnach od pół roku.[/quote]


Taaaaaaaaaaaa, za 145 PLN. Ja zapłaciłem z transportem 24 USD.
Proszę dokonac porównania .

Pozdro

[pmcomp 1 474]

[quote name='dominikjestem' post='66092' date='03.11.2007, 14:35 ']Poza tym z AVS wykryli błędy i niedopracowania firmwaru.
Czy te mankamenty także dotyczą NR 905 ?
Jest jakiś update do NR 905: [url="http://www.avsforum.com/avs-vb/showthread.php?t=881652&page=19"]http://www.avsforum.com/avs-vb/showthread....652&page=19[/url][/quote]


Przeczytałem cały wątek i wygląda na to, że 905-ka i cała rodzina też, mają bład w firmware w ustawieniu poziomu czerni.

Też na początku u siebie zauważyłem, że obraz przez HDMI jest jakby za jasny ale nie drążyłem tego tematu mając na uwadze jedynie problemy audio.

Z wątku na AVS Forum wynika, że potrzebny jest upgrade FW-u i takoway jest. Poprawia własnie błąd ustawienia poziomu czerni. Niestetu z wątku wynika, że dla wersji europejskich koniczna jest wizyta w serwisie ponieważ wymaga to jakiegoś działania hardware'owego (w co ja specjalnie nie wierzę). Na razie na AVS Forum nie znalazł się śmiałek, który zapakowałby FW z USA do wersji europejskiej. Mam nadzieję nie być pierwszym.

Zdobycie tego FW jest trudne, byc może Onkyo z jakiegoś powodu nie chce go opubliczniać.

Będę Was informować na bieżąco.

Pozdro Edytowane 3 Listopada 2007 przez pmcomp

[sebik 0]

[quote name='dawmac' post='66055' date='03.11.2007, 10:25 ']Mała propozycja, pmcomp poproś kolege aby jakieś bardziej audiofilskie CD przytachał ze sobą. Toschiba XE1 z CD nie ma nic wspólnego po za tym że można wsadzić i tu i tu krążek Sprawdzałem u siebie i jest duuuuża różnica na + dla CD.
pozdr. dawmac[/quote]

Dawmac'u.... A na którym wyjściu słuchałeś CD z Toshiby.... Jest zasadnicza różnica na wyjściu analogowym 2ch i na optyku lub coaxial'u.

Oto lista przetworników Toshiby: Wolfson WM8740 dla 2Ch analogowego wyjścia, oraz 3 TI/Burr-Brown PCM1755s dla 5.1 analoga.

Taki sobie Wolfson jest np w odtwarzaczu Cambridge Audio Azur 640C lub w odtwarzaczach Arcam'a.... Do tego jest jeszcze DSP SHARC.

Myślę, że zakup Toshiby XA2/XE1 to bardzo dobra obcja audio.

[dawmac 9]

[quote name='sebik' post='66120' date='03.11.2007, 18:04 ']Dawmac'u.... A na którym wyjściu słuchałeś CD z Toshiby.... Jest zasadnicza różnica na wyjściu analogowym 2ch i na optyku lub coaxial'u.

Oto lista przetworników Toshiby: Wolfson WM8740 dla 2Ch analogowego wyjścia, oraz 3 TI/Burr-Brown PCM1755s dla 5.1 analoga.

Taki sobie Wolfson jest np w odtwarzaczu Cambridge Audio Azur 640C lub w odtwarzaczach Arcam'a.... Do tego jest jeszcze DSP SHARC.

Myślę, że zakup Toshiby XA2/XE1 to bardzo dobra obcja audio.[/quote]

Podłaczane było po przez wyjście analogowe 2ch.
Pmcomp napisał, że zależy mu na bardzo dobrej jakości dzwięku. Ja uważam, że dobrze by było podpiąć jakieś CD typowo do stereo a nie multiplayer jeśli mowa jest o dzwieku 2.0. Dobry uzywany player CD można kupić za około 1000zł ( pioneer, sony, maranz itp )
Z czego jest zbudowane urządzenie nie świadczy automatycznie jak to gra. Zawsze lepiej posłuchac niż poczytać.
W moim przypadku Toshiba EX1 konkurowała z Wadia 860x.

pozdr. dawmac

[sebik 0]

[quote name='dawmac' post='66142' date='03.11.2007, 21:14 ']Podłaczane było po przez wyjście analogowe 2ch.
Pmcomp napisał, że zależy mu na bardzo dobrej jakości dzwięku. Ja uważam, że dobrze by było podpiąć jakieś CD typowo do stereo a nie multiplayer jeśli mowa jest o dzwieku 2.0. Dobry uzywany player CD można kupić za około 1000zł ( pioneer, sony, maranz itp )
Z czego jest zbudowane urządzenie nie świadczy automatycznie jak to gra. Zawsze lepiej posłuchac niż poczytać.
W moim przypadku Toshiba EX1 konkurowała z Wadia 860x.

pozdr. dawmac[/quote]

Ja słucham z Toshiby i jestem zadowolony... Fakt, że od lat nie posiadam odtwarzacza CD i słucham płyt CD z multiplayer'ów...

[pmcomp 1 474]

[quote name='dominikjestem' post='66092' date='03.11.2007, 14:35 ']Buduje mi się szybka możliwośc importu z USA (dolar śmiesznie tani)
Integry 9.8
lub
Onkyo Pro PR-SC885P Preamp [url="http://www.onkyopro.com/model.cfm?m=PR-SC885P&class=Preamplifier&p=i"]http://www.onkyopro.com/model.cfm?m=PR-SC8...plifier&p=i[/url]

Cieszy mnie opinia o wzorcowym poziomie na analogowych preoutach.
Ale nie umiem znaleśc różnic między Itegrą i ONKYO.

Czy to jest absolutnie to samo ?
Czy dam sobie radę w kraju z zasilaniem ?
Poza tym z AVS wykryli błędy i niedopracowania firmwaru.
Czy te mankamenty także dotyczą NR 905 ?
Jest jakiś update do NR 905: [url="http://www.avsforum.com/avs-vb/showthread.php?t=881652&page=19"]http://www.avsforum.com/avs-vb/showthread....652&page=19[/url]

ps

Ta płyta jest w MM i Saturnach od pół roku.
Tamże na HD DVD: CREAM (boski koncert z Londynu)
lekka countru/blues mieszanko-składanka James Taylor ( polecam do łyski zwłaszcza numer MEXICO z boską Sheryl Crow)
no straszny gniot: MOTOR HEAD. Czy może byc coś gorszego niż germański Heavy Metal ? Chyba nie.[/quote]


Ooo,

widzę Bluray w innym wcieleniu pojawił nam się ponownie.

Welcome back.

Pozdro

[macek.g 7]

Czy pozostawię Onkyo?
Jeszcze nie podąłem decyzji, jutro czeka mnie drugi test przy pomocy drugiej paryw wyćwiczonych i wykwalifikowanych uszu (od kórych BTW moje się uczyły laugh.gif rolleyes.gif blink.gif ).

Obiecuję, że napiszę jak to się wszystko skończyło, a poniżej fotka mojego testowego pająka (żeby nie było że sobie z palca albo z uszu wyssałem):



I jak zostawiles go dla siebie czy nie pytam gdyz nadchodzi chwila gdzie musze sie zdecydowac co wybrac czy wystarczy 875 lub cos innego

[pmcomp 1 474]

[quote name='macek.g' post='68971' date='21.11.2007, 13:18 ']Czy pozostawię Onkyo?
Jeszcze nie podąłem decyzji, jutro czeka mnie drugi test przy pomocy drugiej paryw wyćwiczonych i wykwalifikowanych uszu (od kórych BTW moje się uczyły laugh.gif rolleyes.gif blink.gif ).

Obiecuję, że napiszę jak to się wszystko skończyło, a poniżej fotka mojego testowego pająka (żeby nie było że sobie z palca albo z uszu wyssałem):



I jak zostawiles go dla siebie czy nie pytam gdyz nadchodzi chwila gdzie musze sie zdecydowac co wybrac czy wystarczy 875 lub cos innego[/quote]


Zostawiłem.

Nie mam czasu na czekanie na Integrę. . Niecierpliwy jestem.

Pozdro

[pmcomp 1 474]

No to pieją chłopaki wniebogłosy: [url="http://www.areadvd.de/hardware/2007/onkyo_tx_nr905.shtml"]http://www.areadvd.de/hardware/2007/onkyo_tx_nr905.shtml [/url].

Prawie im gwiazdek nie starczyło.

Pozdro

[Deimos 786]

[quote name='pmcomp' post='69013' date='21.11.2007, 19:47 ']Zostawiłem.

Nie mam czasu na czekanie na Integrę. . Niecierpliwy jestem.

Pozdro[/quote]

No ale chyba nie dałeś się naciągnąć na 6000pln, mnie prywatny import zaproponował go za 4900pln. Pozdrawiam

[dawmac 9]

Witam

Aby nie zaczynac nowego tematu wpisze swoje spostrzezenia w tym temacie. Kupiłem dzisiaj Onkyo 905 z myślą że będzie fajne stereo i kino. No i co - no i nic Może zostanę zbluzgany za to co napisze, może wyklęty albo skazany na tortury ale mimo wszystko napisze co usłyszałem.
Mój system to Wadia 860x, GamuT D200, Sonus Faber Grand Piano. Jak dla mnie gra to bardzo fajnie. Dzisiaj zamaist Gamut D200 zostało wpięte ONKYO 905. Testowałem tylko pod kontem stereo bo jest to dla mnie BARDZO ważne. Takie zwichnięcie
I co usłyszałem ........ szok, wielka niespodzianka, sprawdzam ustawinia, przepinam kable c analogów na cyfrowe, ustawienia amplitunera , wszystko co możlwie i co ?? nadal w szoku TO NIE GRA !! Wysokie tony sypia aż miło, sceny zero, basu brak. Biegam po pokoju i szukam basu i go nie ma !! Gdybym nie znał swoich kolumn to bym je dzisiaj na śmieci wywalił, ale znam i pięknie potrafią "kopnąć" Nigdy nie kuły w uszy, naprawde bardzo je lubiłem a dzisija taki chłam z nich się wydobywa. Nie poddaje się, myślę sobie to nie możliwe tyle och i ach, nagraody 905 zdobyła. Coś robię źle myślę sobie. Dla sprawdzenia podpinam zamiast WADI DVD Panasonica S52 i co - TO SAMO !!, czyżby moja wadia była na poziomie DVD za 500zł ?!? Dalej walcze, robię coś co nigdy nie robiłem, reguluje ilość sopranów ( minus 2 ) reguluje basy ( + 6 !! ) jest lepiej ale słychac że to nie naturalne. Podpinam Wadie po optyku i dalsze pruby w ustawiniach. Kończe na - Pure Audio - jest najlepiej jak do tej pory. Ale słuchanie głosno jest nieprzyjemne. Trzeba by znów podregulowac to i owo, ściszam i brakuje kolejnych elementów, znów regulacja ?? Usatwiłem optymalnie jak potrafiłem i słucham ( przyzwyczajam się ) do tego co słysze. Po 15 minutach nadal brakuje mi sceny ( z kolumnami biegałem z 10 minut ) bas jałowy, przytempawy a wysokie albo sieją albo ich brakuje. Myśle, ok starczy tego , wpinam GAMUT D200. Odpalam tą samą płytkę z wadii i ........... o boże jak mi dobrze Jednak nie jestem głuchy. Co za rozkosz dla uszu i ciała ( kick bas ) . Jest dwa razy więcej dzwięku, niezaleznie od głośności nie zmienia się zabarwienie muzyki. Można słuchac i słuchac bez końca. Tak słuchając patrze na wielką srebrną skrzynkę z napisem ONKYO i sobie myślę, i co ja mam z tobą zrobic. Odać, jakoś nie potrafię bo chyba z litości, sprzedać może ale na razie na chleb nie brakuje a więc zostaje. Kupię komplet kolumn 5.1 z KEFa takich ładnych i powiesze będzie cool Do kina niech będzie. Stereo pozostanie osobno. I tak jak przypuszczałem, dobrego kina i dobrego stereo w jednym nie da rady zrobić w "normalnych" pieniądzach.

Nie miałem na celu krytykowania onkyo jako urządzenia. Jest to kawał dobrej elektroniki. U mnie będzie zasilał kino i robił za swich HDMI Stawiając go w moim systemie można było przypuszczać że nie da rady konkurowac z klockami typowo stereo. Jako element do standartowego systemu stereo / kino jak najbardziej polecam jeśli ktoś nie ma wygurowanych oczekiwań co do muzyki 2.0

pozdr. dawmac

[demek 2]

nic nowego ze do muzyki to wzmak + cd

[macek.g 7]

Kupiłem dzisiaj Onkyo 905 z myślą że będzie fajne stereo i kino. No i co - no i nic smile.gif






dawmac a jesli mozesz ile placiles i gdzie w UK kupiles

[dawmac 9]

[quote name='macek.g' post='73258' date='12.12.2007, 23:32 ']Kupiłem dzisiaj Onkyo 905 z myślą że będzie fajne stereo i kino. No i co - no i nic smile.gif


dawmac a jesli mozesz ile placiles i gdzie w UK kupiles[/quote]

w sevenoaks za 1400 GBP

pozdr. dawmac

[crazy-j 0]

[quote name='dawmac' post='73247' date='12.12.2007, 22:15 ']Kupię komplet kolumn 5.1 z KEFa takich ładnych i powiesze będzie cool Do kina niech będzie. Stereo pozostanie osobno. I tak jak przypuszczałem, dobrego kina i dobrego stereo w jednym nie da rady zrobić w "normalnych" pieniądzach.[/quote]

Strasznie radykalne podejscie Ale nie napisales czy sprobowales podlaczyc GamuT-a do wyjscia Onkyo jako koncowke mocy ??? Reszta kolumn niech sobie bedzie podlaczona do Onkyo.

Jestem strasznie ciekawy i bylbym bardzo wdzieczny za ten maly tescik: jakosc Onkyo jako przedwzmacniacza !
Cena Integry jest dobijajaca, a takiego Onkyo 605 wrecz smieszna. A co ja z niego potrzebuje: dekoder sygnalu audio z wyjsciami na koncowki i rozgaleziacz HDMI.

Bardzo licze na ta mala probe
Pozdrawiam