Skocz do zawartości
artek

Jak CYFROWY POLSAT traktuje swoich abonentów???

Rekomendowane odpowiedzi

Halo, halo...
Postaram się krótko:

1. pre-paid w Cyfrowym Polsacie opłacony za rok z góry - do czerwca 2007
2. w grudniu 2006 kłopoty z sygnałem, w styczniu odłączenie sygnału
3. ok. 7 rozmów z infolinią i działem technicznym (oczekiwanie w kolejce na połaczenie po kilkadziesiąt minut) - nawet nie mieli historii mojego problemu (twierdząc, że sygnał ponowiony)
4. list z propozycją przedłużenia umowy na zasadach miesięcznego abonamentu!!! (luty)
5. Kupuję "n" i chowam tuner "CP" (bezużyteczny od ponad miesiąca)
6. w sumie 4 pisma (listy polecone) - najpierw reklamacja, potem skarga, potem wypowiedzenie umowy i żądanie zwrotu pieniędzy niewykorzystanej przedpłaty (w/g deklaracji konsultantki) - podaję daty rozmów i nazwiska pracowników infolinii
7. pierwsza reakcja po 40dniach (telefoniczna!!!) - oto niektóre hasła z kilku rozmów (głównie na mój koszt):
[color="#0000FF"][i]"problem rozwiązany, niestety ponawialiśmy sygnał na inny dekoder", "niewykorzystane konto z przedpłatą uruchomimy w/g Pańskiej dyspozycji", "już odesłaliśmy pieniądze na Pański rachunek bankowy" (oczywiście nonsens), "nie jest możliwym przełączyć Pana do przełożonego/kierownika", "ma Pan ponowiony sygnał od lutego i skorygowaną opłatę za okres bez sygnału" (informacja telefoniczna pod koniec kwietnia!!!), "moim zadaniem było jedynie przekazać Panu nasze stanowisko", "nie ma możliwości zwrotu pieniędzy, gdyż korzystał Pan z promocji zakupowej", "nie może Pan rozmawiać z osobą decyzyjną"[/i][/color]
8. jakie "korzystał", skoro
[color="#FF0000"][b]od 3 m-cy nie korzystam z ich usług, bo przez ponad miesiąc nie naprawili swojej pomyłki, łamiąc (moim skromnym zdaniem) warunki umowy ???[/b][/color]

Przebolałem, że popełnili błąd, że niepotrafili znaleść rozwiązania i że moje "monity" nie doczekały się rzeczowej odpowiedzi. Przeboleję, że tuner mogę sobie wsadzić w d..., znaczy się wstawić do garażu (zaledwie po ok.1/2 roku). Przeboleję wtopione i niewykorzystane prawie 200zł przedpłaty. Przeboleję starcone pieniądze na połaczenia telefoniczne (z komórki). Przeboleję nierzetelne i nieterminowe deklaracje pracowników infolinii.

[color="#FF0000"][b]NIE MOGĘ PRZEBOLEĆ, ŻE NIE POTRAKTOWALI SPRAWY INDYWIDUALNIE I NIE MA SPOSOBU POROZMAWIAĆ O TYM Z KIMŚ KOMPETENTNYM (kimś, kto bierze za to właśnie pieniądze - a nie tylko za "gonienie konsultantów do robienia dobrej miny do złej gry" oraz "szybszego wykonywania obowiązków" etc.).[/b][/color]

Życzę miłego korzystania z "CP" - pozdrówki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
gdzies juz bardzo podobny tekst widzialem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
[quote name='artek' post='46599' date='06.05.2007, 22:33 '][color="#FF0000"][b]NIE MOGĘ PRZEBOLEĆ, ŻE NIE POTRAKTOWALI SPRAWY INDYWIDUALNIE I NIE MA SPOSOBU POROZMAWIAĆ O TYM Z KIMŚ KOMPETENTNYM (kimś, kto bierze za to właśnie pieniądze - a nie tylko za "gonienie konsultantów do robienia dobrej miny do złej gry" oraz "szybszego wykonywania obowiązków" etc.).[/b][/color]

Życzę miłego korzystania z "CP" - pozdrówki[/quote]

Nic dziwnego, jesteś jedną z ok. 1200 tys "mrówek" do płacenia kasy.
Napisz reklamację (pisemnie) przedstaw żądania, udowodnij fakty, a potem .... możesz się pobawić w Sądzie.
Jak masz czas i ochotę.

Na to jest tylko jedna rada: KONKURENCJA CZYNI CUDA. Nawet TP S.A. się uczy, i za 20 lat może zrozumie o co w tym biznesie chodzi.

Pozdro. Edytowane przez pmcomp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No i ten sąd mnie zniechęca...
Konkurencja to jedno, a złodziejstwo to drugie. I ta bezsilność!!!
Pozdrówki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='artek' post='46599' date='06.05.2007, 20:03 ']Halo, halo...
Postaram się krótko:

1. pre-paid w Cyfrowym Polsacie opłacony za rok z góry - do czerwca 2007
2. w grudniu 2006 kłopoty z sygnałem, w styczniu odłączenie sygnału
3. ok. 7 rozmów z infolinią i działem technicznym (oczekiwanie w kolejce na połaczenie po kilkadziesiąt minut) - nawet nie mieli historii mojego problemu (twierdząc, że sygnał ponowiony)
4. list z propozycją przedłużenia umowy na zasadach miesięcznego abonamentu!!! (luty)
5. Kupuję "n" i chowam tuner "CP" (bezużyteczny od ponad miesiąca)
6. w sumie 4 pisma (listy polecone) - najpierw reklamacja, potem skarga, potem wypowiedzenie umowy i żądanie zwrotu pieniędzy niewykorzystanej przedpłaty (w/g deklaracji konsultantki) - podaję daty rozmów i nazwiska pracowników infolinii
7. pierwsza reakcja po 40dniach (telefoniczna!!!) - oto niektóre hasła z kilku rozmów (głównie na mój koszt):
[color="#0000FF"][i]"problem rozwiązany, niestety ponawialiśmy sygnał na inny dekoder", "niewykorzystane konto z przedpłatą uruchomimy w/g Pańskiej dyspozycji", "już odesłaliśmy pieniądze na Pański rachunek bankowy" (oczywiście nonsens), "nie jest możliwym przełączyć Pana do przełożonego/kierownika", "ma Pan ponowiony sygnał od lutego i skorygowaną opłatę za okres bez sygnału" (informacja telefoniczna pod koniec kwietnia!!!), "moim zadaniem było jedynie przekazać Panu nasze stanowisko", "nie ma możliwości zwrotu pieniędzy, gdyż korzystał Pan z promocji zakupowej", "nie może Pan rozmawiać z osobą decyzyjną"[/i][/color]
8. jakie "korzystał", skoro
[color="#FF0000"][b]od 3 m-cy nie korzystam z ich usług, bo przez ponad miesiąc nie naprawili swojej pomyłki, łamiąc (moim skromnym zdaniem) warunki umowy ???[/b][/color]

Przebolałem, że popełnili błąd, że niepotrafili znaleść rozwiązania i że moje "monity" nie doczekały się rzeczowej odpowiedzi. Przeboleję, że tuner mogę sobie wsadzić w d..., znaczy się wstawić do garażu (zaledwie po ok.1/2 roku). Przeboleję wtopione i niewykorzystane prawie 200zł przedpłaty. Przeboleję starcone pieniądze na połaczenia telefoniczne (z komórki). Przeboleję nierzetelne i nieterminowe deklaracje pracowników infolinii.

[color="#FF0000"][b]NIE MOGĘ PRZEBOLEĆ, ŻE NIE POTRAKTOWALI SPRAWY INDYWIDUALNIE I NIE MA SPOSOBU POROZMAWIAĆ O TYM Z KIMŚ KOMPETENTNYM (kimś, kto bierze za to właśnie pieniądze - a nie tylko za "gonienie konsultantów do robienia dobrej miny do złej gry" oraz "szybszego wykonywania obowiązków" etc.).[/b][/color]

Życzę miłego korzystania z "CP" - pozdrówki[/quote]

Witaj,

1) tuner możesz sprzedać na Allegro,
2) kłopoty techniczne ja też miałem na jednym transponderze, winą mogła być opisywana w SAT Kurierze zwiększona aktywność słońca", a nie platforma, miałem też tak czasami na C+,
3) w punkcie 2 napisałeś, cyt. "...odłączenie sygnału". Kto odłączył, Ty czy CP ?"
Bo jeśli Ty odłączyłeś, to zrobiłeś to na własne życzenie, a to nie jest powód do rozwiązania umowy zgodnie z regulaminem, który podpisałeś.
4) obsługuję 2 abonamenty CP w tej chwili, swój i rodziców i nie mam w ogóle żadnych problemów z dodzwonieniem się, nigdy nie czekałem więcej niż kilkanaście sekund, nawet w niedzielę, czy święto, jak raz zablokowali mi tuner, bo się spóźniłem z zapłatą.
Mało tego, zrobiłem przelew w niedzielę z kompa i wysłałem faxem kopię potwierdzenia i za pół godziny miałem sygnał, mimo, że przelew dopiero wyszedł do nich w poniedziałek i na koncie mieli pewnie we wtorek. Wszystko załatwiłem przez telefon.
Konkluzja:
Każdy ma inne doświadczenia, ale to nie jest powód, żeby twierdzić, że jakaś platforma, czy operator telefoniczny ma wszystkich w doopie.
Nie bronię CP, ani innej platformy twierdząc, że nie masz racji. Twoje doświadczenia są złe i masz prawo do takiej opinii.
Ale tu rację ma pmcomp, zamiast wydzwaniać po ..naście razy, trzeba wysłać pismo polecone ze swoim stanowiskiem, wpierw przeczytać dokładnie podpisany regulamin i wtedy dopiero wylewać pomyje lub nie.
A tak to "obraziłeś" się na platformę, przed zakończeniem sporu kupiłeś N i "wyrzuciłeś dziecko (CP) z kąpielą" bo niech oni mają problem, a nie Ty. To jest błędne pojmowanie pojęcia "płacę i wymagam". Masz prawo być niezadowolony, ale tak jak w przypadku małżeństwa, to że wyprowadziłeś się od żony, nie znaczy, że związek już nie istnieje, najpierw trzeba przeprowadzić rozwód, w który muszą być zaangażowane obie strony i to sąd roztrzygnie o tym, z czyjej winy.
Pozdrowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Halo AreckiW.
Trafne i chłodne spostrzeżenia.
Odpowiem - CP odłączył sygnał (ja po prawie 2 miesiącach po prostu spakowałem dekoder i wyniosłem do garażu). W ciągu pierwszych kilku dni nie widziałem innego wyjścia jak telefonicznie dopytywać się dlaczego obiecane przez nich działania nie dają rezultatu. Wysyłane pisma nie skutkowały przez 6 tygodni żadnym odzewem.

Czytać umowy mi się nie chciało. Niezależnie od jej treści to usługodawca nawalił a jego pracownicy wprowadzali mnie w błąd (na pewno nieświadomie, ale na podstawie informacji w systemie komputerowym). Jak najbardziej masz rację, że wylałem "dziecko z kąpielą", ale to mój sposób na "honorne" zachowanie.
Mój post jest świadectwem rozgoryczenia na bezsilność związaną z wieloma próbami porozmawiania z kimś kompetentnym i decyzyjnym. Uważam, że właśnie takie momenty budują opinię o postawie "silniejszego", a nie kiedy wszystko jest w porządku. Otóż zawsze potrafiłem rozmawiać z drugą stroną, jeżeli tylko ona nie była głucha. Swoim postem postanowiłem zakończyć wszelkie starania w tej sprawie i tak jak napisałem - pretensja dotyczy ignorancji a nie złamania (lub naruszenia) regulaminu ani braku terminowości z ich strony.

Moje pisma, ustalenia telefoniczne nie dały efektu w ciągu 3 miesięcy. Przyznali się do błędu (bezpodstawne odłączenie dostępu do sygnału, mimo obowiązania rocznej przedpłaty). Nie dotrzymywano składanych deklaracji (m.in. o możliwości odebrania niewykorzystanej części przedpłaty), wprowadzali w błąd (m.in. twierdząc, że pieniądze zostały przekazane na konto), odbierali prawo do rozmowy z przełożonym (bardzo ważne - zawsze byłem grzeczny wobec moich rozmówców i kulturalny w listach), nie odesłali żadnego pisma (na żadne z czterech - mimo informacji telefonicznicznych).

"Gadał głuchy ze ślepym o kolorach". Pewnie jestem ślepy, ale nie wiedziałem że CP jest głuchy.
Serdecznie pozdrawiam - artek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='artek' post='46724' date='07.05.2007, 23:37 ']"Gadał głuchy ze ślepym o kolorach". Pewnie jestem ślepy, ale nie wiedziałem że CP jest głuchy.
Serdecznie pozdrawiam - artek[/quote]

artek,

masz rację co do pozycji silniejszego,
w takich przypadkach jest jeszcze UOKiK, oni bardzo chętnie pomagają, polecam, już korzystałem i wygrałem.
albo prośba o pomoc np. do Faktu, oni też pomagają w takich sprawach, bo zła reklama w mediach natychmiast pobudza do działania.

pozdrowienia
AreckiW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...