LG OLED B9 Manual Pixel Refresh z 20 razy ?

[Karol Ciesielski 2]

Cześć Wam, 

Mam nietypowe pytanie, problem. Od 1 września jestem w posiadaniu nowego LG B9. Po czytaniu wieeeelu recenzji, opinii i tego jak dbać o OLED. Gdzieś w mojej głowie przez ten cały natłok informacji zakodowała się pewna sugestia kogoś żeby po kilkugodzinnym działaniu TV odpalać odświeżanie pikseli. I tak też od 1.09.2020 zacząłem regularnie myślę że co drugi dzień czyli minimum 20 razy odpalać manualnie odświeżanie pikseli z menu. Opcja druga z natychmiastowym wyłączeniem TV. ( Wiem że automatycznie odpala co 4H krótkie odświeżanie )
Dziś trafiłem na info, że takie odświeżanie powinno się robić raz na 2000 godzin -_- .... W innym wypadku można skrócić żywotność TV i go uszkodzić.
Pytanie jak bardzo zaszkodziłem mojemu TV i jeśli to jakie różnice w obrazie mogę dostrzec. Przyznam póki co ich nie widzę a boję się że mogłem nieźle go "poturbować". 

Dzięki ! 
 

Dodam jeszcze że w instrukcji LG jest wzmianka o tym ze można samodzielnie odpalić godzinne odświeżanie ale nie informują o jakichkolwiek problemach wynikających z częstego użytkowania funkcji. W razie gwarancji nic wbrew zaleceniom chyba nie zrobiłem prawda ?

[Radosław Czech 1]

"Gdy łączny czas pracy telewizora wyniesie więcej niż cztery
godziny, funkcja Odświeżanie pikseli zostanie uruchomiona
automatycznie na kilka minut po wyłączeniu telewizora. (Uwaga:
funkcja Odświeżanie pikseli nie zostanie aktywowana, jeśli
przewód zasilający telewizora nie jest podłączony lub główne
zasilanie jest wyłączone." - aczkolwiek sam jestem ciekaw co on z tymi pikselami "robi".

Za bardzo bym się raczej nie przejmował.

Mój C9 po roku grania, oglądania po pół dnia na planszach testowych zero jakiś rzeczy.
Fakt że raczej bym go nie kupił gdybym oglądał cały dzień programy informacyjne.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Karol Ciesielski 2]

Plansze i wszystkie możliwe testy robię od godziny i nie widzę nic. Żadnych zmian które bym zauważył więc możliwe że przesadzam ale jednak jest to trochę moje nowe oczko w głowie więc wole uważać i dmuchać na zimne
 
Z jedynych "problemów" które zapewne nie mają związku z moim nadmiernym odświeżaniem to czasami po długim przeglądaniu yt zauważam przez kilka sekund np. okienka ( kwadraciki ) z paska u boku youtube ale znikają bardzo szybko. 
Albo przy np. teraz przeglądaniu hdtv i pisaniu komentarza często przyciemnia ekran ale jak się doinformowałem to jest wynikiem zbyt dużej ilości bieli na panelu przez co ekran automatycznie się przyciemnia  To tak BTW  

[Nygus 375]

Nadgorliwość jest bardzo szkodliwa...

[Karol Ciesielski 2]

14 minut temu, Nygus napisał:

Nadgorliwość jest bardzo szkodliwa...

Ale czy na tyle żeby mu zaszkodzić.? Wiesz coś na temat pixel refresh czy faktycznie coś mogłem "uszkodzić " ?>

[Nygus 375]

Nie wiem nic na temat tego czy i co mogłeś uszkodzić... Jednak jeśli piszesz o godzinnym odświeżaniu, włączanym ręcznie, który powinien być uruchamiamy co 2000 godzin to jakieś konsekwencje mogę tego być. Np. gwarancje, dużo osób pisało o tym, ze technicy sprawdzają ilość godzin pracy tv i to czy i ile było odświeżeni matrycy, tu może być jakiś potencjalny punkt kiedy można odczuwać pewien niepokój. Prawdopodobnie po każdym takim odświeżeniu zmienia się bardzo delikatnie oczywiście jasność tv, oczywiście 20 razy to nie jest problem dla tv.

Oglądasz plansze testowe i nic nie widzisz, to jest ok, przestań oglądać plansze, oglądaj filmy i się nie stresuj, zacznij się martwić jak się cos pojawi i będzie widoczne w trakcie normalnego użytkowania tv.

Powidoki to jest standard, nie są problemem, bo jak sam zauważyłeś znikają po jakiejś chwili. Myślę, ze jakimś potencjalnym niebezpieczeństwem może być traktowanie oleda jako monitora do komputera.

Po prostu oglądaj tv a po wyłączeniu nie odłączaj zasilania i to tyle.

Edytowane 13 Października 2020 przez Nygus

[vader_4747 790]

 

2 godziny temu, Karol Ciesielski napisał:

Pytanie jak bardzo zaszkodziłem mojemu TV i jeśli to jakie różnice w obrazie mogę dostrzec. Przyznam póki co ich nie widzę a boję się że mogłem nieźle go "poturbować". 

Sony nie zaleca uruchamiania ręcznego odświeżania częściej niż raz do roku, twierdząc że korzystanie z funkcji częściej wpływa negatywnie na żywotność panelu. LG z kolei nie pamiętam, aby kiedykolwiek podawało jakieś wytyczne w instrukcji co do dopuszczalnej częstlotliwości, a w końcu produkują te panele więc coś tam pewnie o nich wiedzą (aczkolwiek pewnie raczej nie przeiwdywali takiego użytkownia wskazanej opcji). Także kto ma rację - nie wiadomo, bo raczej nikt wcześniej nie eksperymentował z telewizorem w taki sposób, tj. włączając dwadzieścia razy ręczne odświeżanie pikseli w ciagu miesiąca. Mimo wszystko nie przypuszczam, by mogło się coś tam strasznego stać. Działa, to działa - ciesz się telewizorem, a godzinne odświeżania pozostaw jemu samemu. 

 

Godzinę temu, Nygus napisał:

Oglądasz plansze testowe i nic nie widzisz, to jest ok, przestań oglądać plansze, oglądaj filmy i się nie stresuj, zacznij się martwić jak się cos pojawi i będzie widoczne w trakcie normalnego użytkowania tv. (...) Po prostu oglądaj tv a po wyłączeniu nie odłączaj zasilania i to tyle.

 I to jest dobra rada.

Edytowane 13 Października 2020 przez vader_4747

[pr0t0m 24]

Mi serwisant powiedział, że odświeżanie pixeli, bada w nich wszystkich napięcie i jasność i reguluje do najciemniejszego ( uśrednia ),  co skutkuje tym, że panel jest coraz ciemniejszy. I coś mowił, żeby robić to raz na 2000 lub 3000h, nie pamiętam dokładnie, ale na pewno nie mniej niż 2000h.

[vader_4747 790]

5 minut temu, pr0t0m napisał:

Mi serwisant powiedział, że odświeżanie pixeli, bada w nich wszystkich napięcie i jasność i reguluje do najciemniejszego ( uśrednia ),  co skutkuje tym, że panel jest coraz ciemniejszy. I coś mowił, żeby robić to raz na 2000 lub 3000h, nie pamiętam dokładnie, ale na pewno nie mniej niż 2000h.

Co 2000 godzin odświeżanie pikseli uruchamia się automatycznie, więc w ogóle nie ma potrzeby korzsytania z tej funkcji samemu, o ile nic złego się z matrycą nie dzieje.

Edytowane 13 Października 2020 przez vader_4747

[efel 1 395]

16 godzin temu, pr0t0m napisał:

Mi serwisant powiedział, że odświeżanie pixeli, bada w nich wszystkich napięcie i jasność i reguluje do najciemniejszego ( uśrednia ),  co skutkuje tym, że panel jest coraz ciemniejszy

Raczej tak to nie działa. Serwisant sobie prawdopodobnie to wymyślił. Gdyby to tak działało to OLEDy bardzo szybko trafiałyby na śmietniki - wypaliło ci się parę pikseli, o których nawet nie wiedziałeś a cały ekran nagle przygasł. Strzał w kolano.

Testy wypaleń na RTINGs pokazują że jasność matryc nie spadła, a tamte telewizory miały robione kilka takich długich kompensacji z racji przepracowania tych kilku tysięcy godzin. Wg testów wygląda na to, że jest dokładnie odwrotnie: piksele w TV dysponują zapasem jasności i w początkowym stadium wypaleń telewizor podkręca wypalającym się pikselom napięcie żeby świeciły tak samo jak reszta. Udowadniają to zdjęcia na których widać, że kompensacja w jednym z modeli powodowała początkowo rozjaśnianie stałych elementów w których później pojawiły się wypalenia. W tym konkretnym egzemplarzu najwyraźniej kompensacja nie działała tak jak powinna i zbytnio rozjaśniała zagrożone wypaleniem piksele.