Skocz do zawartości
Brudziszewski

LG OLED B7 okropne pasy na calej szerokosci ekranu

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry w zeszłe wakacje zakupiłem telewizor LG OLED B7, na telewizorze ostatnio coraz bardziej widać pionowe pasy na całej szerokości ekranu, najbardziej jest to widoczne podczas oglądania filmów z ciemnym tłem, chociaż nawet na jasnym tle widać pasy po prawej stronie, na ekranie widać tez wielkie jaśniejsze "plamy" w dolnej części telewizora. Telewizor próbowałem reklamować w serwisie LG, jednak po przybyciu techników okazało się, ze zakupiony telewizor nie posiadał z tylu numeru seryjnego(taki telewizor otrzymałem ze sklepu) wiec technicy przysłani przez LG stwierdzili ze nie mogą wymienić matrycy (którą de facto przywieźli ze sobą), z powodu braku naklejki z numerem seryjnym. Jednocześnie stwierdzili ze matryca jest wadliwa. Następnie zauważyłem ze sklep udzielił jedynie 12 miesięcy gwarancji na zakupiony telewizor, a ten termin minął w wakacje. Poniżej umieszczam link z odnośnikiem do zdjęć opisanej powyżej usterki. Czy ktoś może mi poradzić/pomóc w tej sytuacji? Bardzo Proszę o pomoc.

spacer.pngspacer.pngspacer.png

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Brudziszewski napisał:

Telewizor próbowałem reklamować w serwisie LG, jednak po przybyciu techników okazało się, ze zakupiony telewizor nie posiadał z tylu numeru seryjnego(taki telewizor otrzymałem ze sklepu) wiec technicy przysłani przez LG stwierdzili ze nie mogą wymienić matrycy (którą de facto przywieźli ze sobą), z powodu braku naklejki z numerem seryjnym. Jednocześnie stwierdzili ze matryca jest wadliwa. Następnie zauważyłem ze sklep udzielił jedynie 12 miesięcy gwarancji na zakupiony telewizor, a ten termin minął w wakacje. Poniżej umieszczam link z odnośnikiem do zdjęć opisanej powyżej usterki. Czy ktoś może mi poradzić/pomóc w tej sytuacji? Bardzo Proszę o pomoc.

Jedyną opcją dla Ciebie jest skorzystanie z reklamacji z tytuły rękojmi u sprzedawcy. Jeżeli telewizora nie brałeś na firmę, to okres rękojmi wynosi 2 lata od momentu zakupu. Żeby to zrobić musisz napisać pismo reklamacyjne. Koniecznie w nim napisz że reklamujesz z tytułu rękojmi i parę istotnych informacji. Wzór znajdziesz na necie. Pismo wysyłasz pocztą do sprzedawcy. Nie musisz telewizora taszczyć do sprzedawcy, bo powyżej bodajże 40 cali jak reklamujesz to sprzedawca od Ciebie musi odebrać sprzęt. W ciągu 14 dni musisz dostać odpowiedź na swoje pismo reklamacyjne.

Jeżeli chodzi o procedury terminy itp wszystko masz przystępnie opisane tutaj:

https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacje/rekojmia/

Dodatkowy tip:

Robiąc pismo reklamacyjne napisz że wadę zauważyłeś w wakacje (w okresie krótszym niż 12 miesięcy od zakupu) ale reklamujesz dopiero teraz z różnych osobistych powodów. Z punktu widzenia prawa, możesz tak zrobić, bo masz rok na zgłoszenie rękojmi od zauważenia wady. A jeżeli napiszesz że wadę zauważyłeś przed 12 miesiącami od momentu zakupu uprościsz sobie procedurę, bo wtedy zadziała na twoją korzyść domniemanie że wada istniała już w momencie zakupu i nie będziesz musiał nic udowadniać:

image.png.7b862fdcdd5d33a86d800842d8092d3a.png

 

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałem do sprzedawcy maila z informacja o tym jak wygląda usterka i ze w ramach rękojmi chce uzyskać naprawę lub wymianę telewizora, sprzedawca poprosił o wysłanie faktury zakupu i numeru telefonu, co uczyniłem i od tego momentu nastąpiła cisza, sprzedawca nic nie napisał odnośnie wysyłki telewizora, ani co należy dalej robić. Czy jeśli wysłałem mailowa informacje o żądaniu rękojmi i sprzedawca odczytał takiego maila to czy muszę wysyłać to ponownie listownie? A co do tego, ze telewizora powyżej 40 cali to sprzedawca musi ode mnie odebrać sprzęt, na stronie sprzedawcy znalazłem informacje ze jeśli klient reklamuje z tytułu rękojmi to musi dostarczyć sprzęt do nich. Jak należy postąpić dalej w mojej sytuacji?

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Brudziszewski napisał:

Napisałem do sprzedawcy maila z informacja o tym jak wygląda usterka i ze w ramach rękojmi chce uzyskać naprawę lub wymianę telewizora, sprzedawca poprosił o wysłanie faktury zakupu i numeru telefonu, co uczyniłem i od tego momentu nastąpiła cisza, sprzedawca nic nie napisał odnośnie wysyłki telewizora, ani co należy dalej robić. Czy jeśli wysłałem mailowa informacje o żądaniu rękojmi i sprzedawca odczytał takiego maila to czy muszę wysyłać to ponownie listownie? A co do tego, ze telewizora powyżej 40 cali to sprzedawca musi ode mnie odebrać sprzęt, na stronie sprzedawcy znalazłem informacje ze jeśli klient reklamuje z tytułu rękojmi to musi dostarczyć sprzęt do nich. Jak należy postąpić dalej w mojej sytuacji?

Sprzedawca będzie Cię chciał wydymać i jak zawsze uniknąć odpowiedzialności. Pismo o rękojmi piszesz, drukujesz i wysyłasz pocztą z potwierdzeniem odbioru. Dla uzyskania największej korzyści dla siebie napisz od razu w tym piśmie że żądasz zwrotu gotówki. Nic nie robisz, czekasz na reakcję sprzedawcy. On ma na to 14 dni. Ciężko mu się będzie odnieść do reklamacji, bez posiadania telewizora u siebie, ale to nie Twój problem. Jeżeli 14 dni minęło i nie dostałeś pisma, to automatycznie uznaje się, że wygrałeś. Dalej idziesz do rzecznika praw konsumenta w swoim mieście i on załatwi sprawę z opornym sprzedawcą za Ciebie. Jeżeli dostaniesz pismo z odmową reklamacji to reklamujesz ponownie i tak do trzech razy. Po trzech odrzuconych reklamacjach idziesz do rzecznika praw konsumenta i płaczesz mu w rękaw że sprzedawca trzy razy odrzucił Twoją reklamację, nie widząc nawet telewizora na oczy, bo nawet nie zadał sobie trudu żeby go odebrać. W tym momencie rzecznik przejmuje sprawę za Ciebie. 

Co do przepisu o transporcie to masz w tym linku który Ci dałem:

image.png.84e83e268507a2b5944416c418086513.png

 

Nie koresponduj mailowo ani nie dzwoń do sprzedawcy na tym etapie. Wysyłaj pismo i czekaj. Tutaj element zaskoczenia i nieporadność sprzedawcy ma czasami największe znaczenie i przesądza na Twoją korzyść.

EDIT

Praktyka jest taka że wysyłasz pismo o rękojmi, sprzedawca do Ciebie dzwoni że w najbliższym tygodniu ktoś odbierze telewizor w konkretny dzień, czy Ci to pasuje. Po telewizor najczęściej przyjeżdża autoryzowany serwis producenta, czyli ktoś od LG, bo obojętnie czy to rękojmia czy gwarancja to i tak LG ponosi odpowiedzialność i finansuje tą imprezę. W przypadku gdy sprzedawca sprzedał Tobie jakiś trefny towar bez numeru seryjnego, to sprzedawca ma teraz problem, bo będzie musiał ponieść koszty obsługi reklamacji sam, no chyba że się dogada z LG (w co wątpię). Ciekawy przypadek to jest, koniecznie daj znać jak sprawa się potoczy 

Edytowane przez efel
  • Plusik 1
  • Dzięki 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś zadzwoniłem na infolinie konsumencka i powiedziano mi, że jeśli wysłałem im maila na którego mi odpisali (to znaczy się zapoznali z moimi roszczeniami z tytułu rękojmi), prawnik polecił mi żebym zaczekał ustawowy termin 14-dniowy na odpowiedz sklepu, jeśli jej nie będzie to znaczy, że roszczenie sklep uznał. Dodatkowo powiedziano mi, ze jeśli w opisie aukcji nie było nic na temat skróconej rękojmi to obowiązuje termin 24-miesieczny pomimo tego ze w opisie była mowa o gwarancji 12 miesięcznej. Dziwna sprawa, sklep na reklamacje odpisał bardzo szybko, a później kompletna cisza, nic nie napisali żebym wysłał do nich ten telewizor, dziś próbowałem się dowiedzieć w firmie kurierskiej na temat wysyłki telewizora to jak im podałem wymiary i wagę to powiedzieli mi ze przyjmą tylko na palecie takie wymiary przesyłki, skąd ja wezmę taka paletę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Brudziszewski napisał:

Dziś zadzwoniłem na infolinie konsumencka i powiedziano mi, że jeśli wysłałem im maila na którego mi odpisali (to znaczy się zapoznali z moimi roszczeniami z tytułu rękojmi), prawnik polecił mi żebym zaczekał ustawowy termin 14-dniowy na odpowiedz sklepu, jeśli jej nie będzie to znaczy, że roszczenie sklep uznał. Dodatkowo powiedziano mi, ze jeśli w opisie aukcji nie było nic na temat skróconej rękojmi to obowiązuje termin 24-miesieczny pomimo tego ze w opisie była mowa o gwarancji 12 miesięcznej. Dziwna sprawa, sklep na reklamacje odpisał bardzo szybko, a później kompletna cisza, nic nie napisali żebym wysłał do nich ten telewizor, dziś próbowałem się dowiedzieć w firmie kurierskiej na temat wysyłki telewizora to jak im podałem wymiary i wagę to powiedzieli mi ze przyjmą tylko na palecie takie wymiary przesyłki, skąd ja wezmę taka paletę...

Moim zdaniem popełniasz błąd. Ale to Twój telewizor i Twoje pieniądze. Tylko prawidłowo skonstruowane pismo reklamacyjne, z wymaganymi datami, opisem wady i Twoim żądaniem do sprzedawcy ma moc prawną i gwarantuje Ci sukces. Żadna ustawa nie mówi, że sprzedawca ma odpisać na Twojego maila w ciągu 14 dni. A na pismo reklamacyjne musi odpisać. Dzwoniąc i mailując tylko tracisz czas i nerwy. Po drugiej stronie pracują najczęściej niekompetentni ludzie z łapanki, którzy mogą Cię po prostu wprowadzić w błąd - świadomie bądź nie. Masz ustawową ścieżkę reklamacji, podałem Ci stronę UOKiKu na której wszystko masz opisane. Wystarczy to poczytać i zrobić jak napisałem. 

Co to za sklep? Możesz podać jego nazwę? 

  • Plusik 2
  • Dzięki 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@efelrobisz świetną robotę! Szkoda tylko, że taki wątek o skromnym tv pójdzie gdzieś w zapomnienie.

Może skrobniesz jakiś poradniczek, a szanowne szefostwo (@Gmeru)przyklei go na główną?

  • Plusik 2
  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprzedawca odpisał na maila, że moje roszczenia są bezpodstawne bo telewizor był używany (natomiast w opisie aukcji była informacja ze był z ekspozycji 2 tygodniowej), w związku z czym nie przysługuje mi prawo rękojmi bo udzielili 12 miesięcy gwarancji. Przez weekend wydrukuje cala korespondencje i idę do rzecznika praw konsumenta niech on z nimi gada. Sklep w którym kupiłem to dawne AFG Computers a obecnie AFG Market.

  • Smutny 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sprzedawca odpisał na maila, że moje roszczenia są bezpodstawne bo telewizor był używany (natomiast w opisie aukcji była informacja ze był z ekspozycji 2 tygodniowej), w związku z czym nie przysługuje mi prawo rękojmi bo udzielili 12 miesięcy gwarancji. Przez weekend wydrukuje cala korespondencje i idę do rzecznika praw konsumenta niech on z nimi gada. Sklep w którym kupiłem to dawne AFG Computers a obecnie AFG Market.
Ile taniej go kupiłeś? W aukcji było info, że TV jest używany ale 100% sprawny?

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.11.2019 o 13:51, Brudziszewski napisał:

Sprzedawca odpisał na maila, że moje roszczenia są bezpodstawne bo telewizor był używany (natomiast w opisie aukcji była informacja ze był z ekspozycji 2 tygodniowej), w związku z czym nie przysługuje mi prawo rękojmi bo udzielili 12 miesięcy gwarancji. Przez weekend wydrukuje cala korespondencje i idę do rzecznika praw konsumenta niech on z nimi gada. Sklep w którym kupiłem to dawne AFG Computers a obecnie AFG Market.

Ja już bym miał podejrzenia zaraz po otrzymaniu TV i bym go zwrócił (14 dni na zwrot), bo sprzęt powinien mieć tabliczkę z nr seryjnym to podstawa do gwarancji. Na  tak poważną rzecz zwraca się uwagę po otrzymaniu sprzętu i teraz kupa nerwów i zachodu. Napisz jak sprawa się potoczyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.01.2020 o 10:21, novy66 napisał:

Ja już bym miał podejrzenia zaraz po otrzymaniu TV i bym go zwrócił (14 dni na zwrot), bo sprzęt powinien mieć tabliczkę z nr seryjnym to podstawa do gwarancji.

Mądry Polak po szkodzie. Jaki procent ludzi zwraca uwagę po zakupie, czy TV ma naklejkę z numerem seryjnym? W przypadku LG to jest właśnie naklejka, którą łatwo odkleić. Moim zdaniem ten telewizor pochodził z kradzieży (była bardzo głośna sprawa w 2017 roku że gangsterzy kradli całe tiry ze sprzętem RTV wyjeżdżające z fabryki LG) albo był przeznaczony na inny rynek i tak czy inaczej byłby problem z gwarancją. Tutaj ktoś się zachował sprytnie, bo usunął numer seryjny i tym samym uniemożliwił identyfikację sprzętu. 

W dniu 15.11.2019 o 13:51, Brudziszewski napisał:

Sprzedawca odpisał na maila, że moje roszczenia są bezpodstawne bo telewizor był używany

Jak się zakończyła Twoja sprawa? Co Ci poradził rzecznik?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.01.2020 o 12:20, efel napisał:

Mądry Polak po szkodzie. Jaki procent ludzi zwraca uwagę po zakupie, czy TV ma naklejkę z numerem seryjnym? W przypadku LG to jest właśnie naklejka, którą łatwo odkleić. Moim zdaniem ten telewizor pochodził z kradzieży (była bardzo głośna sprawa w 2017 roku że gangsterzy kradli całe tiry ze sprzętem RTV wyjeżdżające z fabryki LG) albo był przeznaczony na inny rynek i tak czy inaczej byłby problem z gwarancją. Tutaj ktoś się zachował sprytnie, bo usunął numer seryjny i tym samym uniemożliwił identyfikację sprzętu. 

Jak się zakończyła Twoja sprawa? Co Ci poradził rzecznik?

Zgłosiłem sprawę do Inspekcji Handlowej, gdzie przyznali mi rację, ale sklep się nie zgodził na sposób rozwiązania sporu przez Inspekcję Handlową, później poszedłem do Rzecznika Konsumenta który powiedział, że tylko sprawa w Sądzie mi zostaje, mieli wysłać przedsądowe wezwanie do sklepu, ostatnio dzwoniłem do nich ale powiedzieli mi że jeszcze nie wysłali, bo maja dużo spraw. Później sprawa w sądzie tylko zostaje.

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.03.2020 o 12:56, Brudziszewski napisał:

Zgłosiłem sprawę do Inspekcji Handlowej, gdzie przyznali mi rację, ale sklep się nie zgodził na sposób rozwiązania sporu przez Inspekcję Handlową, później poszedłem do Rzecznika Konsumenta który powiedział, że tylko sprawa w Sądzie mi zostaje, mieli wysłać przedsądowe wezwanie do sklepu, ostatnio dzwoniłem do nich ale powiedzieli mi że jeszcze nie wysłali, bo maja dużo spraw. Później sprawa w sądzie tylko zostaje.

i jak sprawa wygląda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem ostatnio pismo od rzecznika, że do sklepu zostało wysłane  ostateczne przedsądowe wezwanie do załatwienia reklamacji, teraz sklep ma 14 dni na odpowiedz. Jak nie odpowiedzą albo znowu odpowiedzą negatywnie to rzecznik pomoże sporządzić pozew do sądu. Kilka miesięcy się sprawa ciągnie i końca nie widać.

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...