Cocacola452 0 Napisano 10 Listopada 2017 Witam czy posiada tutaj ktoś konsolę xbox one x w wersji project scorpio? na zagranicznych forach ludzie piszą reddit.com/r/xboxone/comments/7bbpuj/techmy_xbox_one_x_is_already_dead/ konsole padają..po paru h grania wyłączają się zaś innym od razu po podłączeniu nic konsola nie startuje.Innemu wentylator głośno chodzi jak by odrzutowiec startował i wyłączyła się też konsola z informacją o możliwym przegrzaniu.Ponoć dotyczy do wersji scorpio,ale i na zwykłej ktoś pisał,że to miał na reddit.com na forum xboxforum.pl też w wątku o xbox one x jest już jedna osoba z PL której konsola po 2 czy 3 dniach umarła Pisze to na trzecim forum już bo chciałbym aby ktoś napisał jak się sprawuje konsola czy coś się dzieje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vaGRAnt 7 Napisano 10 Listopada 2017 A więc - Project Scorpio trafił w moje ręce we wtorek ok. 14:00. Od tamtej pory chodzi praktycznie non stop, głównie przez pobieranie gier - (jakieś 640GB do tej pory) ale i kilkugodzinne granie dzień w dzień (wiadomo - testowanie jak gry chodzą i pracują na OLED TV - Forza Horizon 3, Titanfall 2, Destiny, Battlefield 1, wczoraj pojawił się Battlefront 2 w EA Acess - jest co robić Konsola do tej pory 1 raz - tak - JEDEN RAZ - włączyła wentylator podczas grania! Ale było to na kilkanaście sekund i wyłączył się. Poza tym nawet nie słyszę, że pracuje (noo, poza płytą w napędzie, ale to czasami jak docztuje). Poza tym - zero problemów. Chodzi jak burza, nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Nawet temperaturę konsoli mierzyłem (mam kamerę termowizyjną) i jest przyzwoicie (40 st. nawet nie miałem). Z tymi problemami owszem, mogą się pojawić pewne problemy, tak samo było z wersją "S" - też zgłaszali że wentylator hałasuje itp. Lecz nie zwalałbym na niedopracowany projekt samej konsoli (to nie te czasy rooda na X360) a na ewentualne pojedyncze przypadki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach