Skocz do zawartości
Maciej Koper

TEST: Projektor Sony VPL HW55 ES

Rekomendowane odpowiedzi

Słowem wstępu

Pierwszy test projektora na portalu HDTVPolska rozpoczynamy bardzo popularnym ostatnio produktem Sony - HW55. Jest to najnowszy, a zarazem najwyższy model projektora Full HD w ofercie producenta. Projektory Sony wykorzystują przetworniki obrazu wykonane w autorskiej technologii SXRD. Technologia ta bazuje na znanym dobrze systemie LCoS (Liquid Crystal on Silicon), który przez wiele osób (włącznie ze mną) uważany jest za najlepszą obecnie metodę obrazowania stosowaną w projektorach. Oferuje ona bowiem niezrównany kontrast, który jest daleko poza zasięgiem alternatywnych technologii (jak na przykład DLP, czy 3 LCD), dostarczając przy tym świetną ostrość obrazu (wysoki współczynnik wypełnienia piksela - podobnie jak w DLP) i szybki czas reakcji (3 do 8 razy krótszy niż w technologii LCD). Daje to projektorom Sony ogromny potencjał, a zagrozić im mogą chyba jedynie produkty marki JVC, wykorzystujące także chipy LCoS (w katalogu tegoż producenta nazywają się one D-ILA).

Wygląd

Projektor robi naprawdę dobre wrażenie. Jest oczywiście bardzo podobny do swoich poprzedników ale ten styl jest ciągle świeży i atrakcyjny. Kształty są nowoczesne - wręcz futurystyczne. Górna Część projektora została wykonana w stylu fortepianowym. Otwór wentylacyjny umieszczono w lewym przednim narożniku (projektor jest bardzo cichy - 21 dB w trybie obniżonej jasności). Na bocznej ścianie znajdziemy także podstawowe klawisze kierunkowe oraz te odpowiedzialne za wejście w menu, wybór złącza oraz za samo włączenie i wyłączenie projektora. Porównując jednak wykończenie sprzętu np. do swoich rywali (trzeba mieć na uwadze, że droższych) muszę przyznać, że widać nieco oszczędności. Nie jest to na pewno ta sama półka. Wystarczy chociażby dotknąć pokrętła odpowiedzialne za lens shift, zoom i focus by zrozumieć, że mogło to zostać wykonane lepiej. Jednak suma sumarum jest przyzwoicie i patrząc na niego z daleka podczas pracy - może naprawdę się podobać.

[slider=640,480]http://hdtvpolska.com/MEGATEST/sonyhw55/1.jpg,http://hdtvpolska.com/MEGATEST/sonyhw55/1.jpg;http://hdtvpolska.com/MEGATEST/sonyhw55/2.jpg,http://hdtvpolska.com/MEGATEST/sonyhw55/2.jpg;http://hdtvpolska.com/MEGATEST/sonyhw55/3.jpg,http://hdtvpolska.com/MEGATEST/sonyhw55/3.jpg[/slider]

Wyposażenie i Złącza

Wszystkie złącza umieszczono na bocznej dolnej ścianie projektora. Dla mnie osobiście jest to sporne miejsce - szczególnie gdy projektor jest podwieszony np. w salonie. Ciężko ukryć wysokiej jakości grube kable HDMI czy prądowe. Lepszym miejscem wydaje się tylna ściana jak w wielu innych projektorach. Wybór złącz jest bogaty i raczej nikomu nie powinno nic brakować. Mamy tu zatem: dwa wejścia HDMI (1.4), gniazdo sieciowe, component, wejście dla komputera D-Sub, gniazdo RJ-45 dla opcjonalnego transmitera RF 3D oraz mały jack dla sterownika podczerwieni (IR In).

W zestawie znajdziemy dwie pary aktywnych okularów 3D TDG-PJ1 ładowanych przez USB. Komunikują się one z projektorem na podczerwień. Sam projektor posiada wbudowany sterownik IR i właśnie dzięki niemu następuje połączenie z okularami. Opcjonalnie można dokupić okulary RF 3D (TDG-BT500A), synchronizowane drogą radiową. Do tego jest także potrzebny transmiter TMR-RF1. Ogólnie rzecz biorąc jest to lepsze rozwiązanie ze względu na zasięg - odległość IR nie powinna przekraczać 5m

4.jpg

6.jpeg

W zestawie znajdziemy dwie pary okularów 3D

5.jpg

Pilot jest bardzo dobrze wykonany i co ważne w całości podświetlany

Menu projektora

Testy syntetyczne

Przetwornik obrazu[/td][td=style='border:1px solid #ccc;']Sony SXRD (pochodna LCoS)[/td]

zoom 1.0x: 515 Lumenów (ECO) / 800 Lumenów (Standard)

zoom 1.52x: 695 Lumenów (ECO) / 1075 Lumenów (Standard)[/td]

Instalacja projektora

Regulacja optyki pozwala na bezproblemowy montaż w zróżnicowanych warunkach. Lens shift działa w przedziale +/- 71% w osi pionowej, co oznacza, że możemy wyjść o około 10,5% wysokości ekranu ponad lub poniżej jego, oraz +/- 25% w poziomej. Taki sam zakres przesunięcia soczewki w górę i w dół oznacza, że w obranym przez nas miejscu montażu, projektor będzie mógł pracować zarówno w pozycji podwieszonej (do góry nogami) jak i stojąc na półeczce. Przypominam jedynie, że zakres regulacji w jednej z osi zmniejsza się, gdy regulujemy go jednocześnie w drugiej. To chyba najczęściej zapominana, kluczowa w pewnych sytuacjach, informacja ;)

Zespół optyczny pozwala na rzut w zakresie 1,38 - 2,10 (stosunek szerokości obrazu do odległości projektora od ekranu). Oznacza to, że aby wypełnić nasz redakcyjny, 99" ekran, możemy umieścić projektor w odległości od 3 do 4,6 metra. Wygoda instalacji jest więc dosyć spora. Pamiętajmy jednak, że im bliżej umieścimy projektor tym większą jasność będziemy w stanie uzyskać. W przypadku Sony HW55 różnica ta wynosi około 25% jasności (tyle stracimy montując projektor w maksymalnej odległości).

W przypadku Sony HW55, wszelkie ustawienia optyki dokonywane są ręcznie, a to oznacza brak funkcji pamięci ustawień soczewki. Innymi słowy nie ma możliwości wygodnego używania projektora z ekranem o kinowych proporcjach 2.39:1. Wymagałoby to użycia dodatkowej soczewki anamorficznej, co jest drogie i mało wygodne.

Jasność i głośność

Przy maksymalnym przybliżeniu obrazu, jasność lampy (po kalibracji) wyniosła dokładnie 695 lumenów w trybie ECO i 1075 lumenów w trybie normalnym. To naprawdę dużo. Odsuwając się skrajnie (używając maksymalnego oddalenia obrazu funkcją zoom) tracimy ok. 25% jasności. Uwzględniając te dane sugeruję następujące przekątne ekranu, przy użyciu tkaniny białej (gain 1.0) i chęci uzyskania wzorcowej jasności, wynoszącej 48cd/m2:

Tryb ECO, min zoom (rzut z ok. 4m)[/td][td=style='border:1px solid #ccc;']ekran 16:9: [/td][td]130", 2,9m x 1,6m[/td]ekran CiA (2,06:1): [/td][td]126" 2,9m x 1,4m[/td]ekran 2,39:1: [/td][td]123", 2,9m x 1,2m[/td][/td]

ekran 16:9: [/td][td]161", 3,6m x 2m[/td]

ekran CiA (2,06:1): [/td][td]156", 3,6m x 1,7m[/td]

ekran 2,39:1: [/td][td]152", 3,6m x 1,5m[/td]

[/td]

ekran 16:9: [/td][td]112", 2,5m x 1,4m[/td]

ekran CiA (2,06:1): [/td][td]108", 2,5m x 1,2m[/td]

ekran 2,39:1: [/td][td]106", 2,5m x 1m[/td]

[/td]

ekran 16:9: [/td][td]139", 3,1m x 1,6m[/td]

ekran CiA (2,06): [/td][td]135", 3,1m x 1,5m[/td]

ekran 2,39:1: [/td][td]131", 3,57m x 1,3m[/td]

[/td]

Jak zatem widzimy, HW55 umożliwia zasilenie dosyć sporych przekątnych ekranu, wynoszących ponad 140" w praktycznie bezgłośnym trybie ECO! To pozwala zbudować na prawdę duże kino w domu. Przez "praktycznie bezgłośny" rozumiem tyle, że nawet siedząc z projektorem niecały metr obok głowy praktycznie nie słychać jego działania. Nie sądzę, by ktokolwiek z widzów stwierdził, że szum go rozprasza - nawet przy niemych filmach. W tej materii Sony mógłby być wzorem dla innych producentów, tym bardziej, że praca urządzenia pozostaje praktycznie bezgłośna nawet po włączeniu dynamicznej przysłony. Użycie mocniejszego trybu lampy wiąże się już z pewnym szumem wentylatorów, ale z pewnością nie jest on wciąż dokuczliwy.

Jakość optyki

Choć sama instalacja projektora jest czasochłonna (a to głównie dlatego, że wszystkie parametry konfigurowane są pokrętłami na obudowie) tak po dłuższych bojach zespół optyczny nie pozostawia wiele do życzenia. Krawędzie obszaru zobrazowania dosyć dobrze pokryły się z brzegami ekranu w naszym środowisku testowym, jedynie prawy dolny róg uciekał o mniej więcej 1,5 centymetra w prawo. Uzyskana ostrość obrazu była co najmniej satysfakcjonująca. To także zaleta technologii SXRD, w której współczynnik wypełnienia piksela jest bardzo wysoki, a zatem obraz bardzo przypomina postać analogową w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Co też jest istotne, ostrość nie spadała znacznie na brzegach ekranu. Problemy z konwergencją nie były duże nawet bez regulacji, ale ta była zdecydowanie warta przeprowadzenia dla uzyskania optymalnego efektu. Poniżej prezentuję zdjęcia na środku i brzegach ekranu po zastosowaniu korekcji globalne, tj. przesuwania całej matrycy subpikseli czerwonych i niebieskich. Dostępna jest też opcja regulacji z podziałem na obszary, co na pewno przyczyniłoby się do poprawy wyglądu testowej siatki, jednak mogłoby wnieść dodatkowe artefakty. Na cele testu pominąłem więc strefową regulację zbieżności.

forum_konwergencja.jpg

Konwergencja, po podstawowej regulacji nie jest zła, aczkolwiek mogłaby być jeszcze lepsza.

Ustawienia obrazu

Nabywca modelu HW55 z pewnością nie będzie narzekał na brak definiowanych fabrycznie ustawień. Trybów jest aż 9 - [Cinema Film 1], [Cinema Film 2], [Reference], [TV], [Photo], [Game], [bright Cinema], [bright TV], [user]. Każdy z nich ma pewne założenia, o czym dokładniej możemy poczytać w instrukcji obsługi. Nas jednak interesuje wierna reprodukcję obrazu (zgodną z normą Rec709, a co za tym idzie odwzorowującą intencję autora materiału). Trybem, który spełnia to założenie najlepiej jest [Reference]. W dalszej części tekstu będę analizował właśnie ten tryb. Zalecam także wprowadzenie następujących zmian:

Calib. Preset -> Reference

Motionflow -> Film Projection -> Off

Motionflow -> Motion Enchancer -> Min

Sharpness -> 0

Expert settings -> MPEG NR -> Off

Expert settings -> NR -> Off

Expert settings -> // ten parametr proponuję ustawić wg. uznania, bowiem bez kalibracji danego egzemplarza nie będzie możliwe dokładne dogranie gammy

Reprodukcja Obrazu

Najlepszy tryb fabryczny

Materiał filmowy, zarówno w ocenie wizualnej (subiektywnej), jak i po wnikliwej analizie, której rezultatem są powyższe wykresy, prezentuje się nieźle już w fabrycznym trybie [Reference], ale ma też pewne niedociągnięcia. W egzemplarzu, który otrzymałem do testów, biel ma lekką dominantę barwy morskiej (cyan), a co za tym idzie cały obraz przybiera tenże odcień. Większym mankamentem jest jednak charakterystyka jasności. Obraz znacząca za szybko przechodzi z czerni do bieli, co bardzo mocno ogranicza wrażenie kontrastu i nasycenie barw, a co za tym idzie głębie i plastyczność obrazu. Ponieważ ta niedoskonałość jest pokaźna, próbowałem znaleźć uniwersalną radę, której mógłbym udzielić w teście. Niestety nie ma takiej. Podbicie suwaka gamma (w menu projektora) na pozycję 2,4 nie wystarcza by rozwiązać problem, zaś wyższe ustawienia (2,6) powodują zabicie detali w czerniach, z ciągłym pozostawieniem rozjaśnionych bieli. Charakterystyka jasności rysuje się wtedy następująco:

dodatkowy.jpg

Ustawienie gammy na 2.6 nie rozwiązuje problemu, oraz wprowadza inne błędy.

Kalibracja

Kalibracja Sony HW55 jest procesem czasochłonnym, jednak przynoszącym bardzo owocne rezultaty. Sam projektor posiada zaawansowane parametry regulacyjne z poziomu menu ekranowego. Należą do nich na przykład dwu punktowy balans bieli, czy zarządzanie paletą barw (system RCP). To jednak nie wszystko. Z poziomu gniazda serwisowego i odpowiedniej aplikacji dostępna jest najbardziej skrupulatna metoda kalibracji charakterystyki jasności (i balansu bieli) jaką można sobie chyba wyobrazić. Aplikacja ta pozwala na dowolne kształtowanie krzywej z rozdzielczością kilkuset punktów kontrolnych.

Za pomocą złącza serwisowego jest możliwość manipulacji krzywą gammy z chirurgiczną wręcz precyzją!

Po takiej chirurgicznej precyzji regulacji, projektor staje się niemalże przezroczystym elementem systemu wideo. Co to oznacza? Mniej więcej tyle, że odwzorowuje on prawdziwy wygląd obrazu wideo prawie bez przekłamań. Błędy w odwzorowaniu barw pozostają jedynie w najbardziej nasyconych barwach. Czerwień i zieleń jest lekko niedosycona. Czy to zauważalny problem? Przy większości scen w ogóle nie. Są jednak ujęcia w których widać, że barwa mogłaby być bardziej żywa. Mówię tu głównie o czerwieniach. Sceny w których widać niedociągnięcie to na przykład te przedstawiające samochody ferrari w klasycznej czerwonej barwie. Oprócz tego na ekranie widzimy zwyczajnie to co chciał nam przedstawić reżyser filmu.

Realny wygląd obrazu względem referencji (studio)

[galeria]
[naj_fabryczne]http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/best_factory/f1.jpg;http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/best_factory/f2.jpg;http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/best_factory/f3.jpg;http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/best_factory/f4.jpg[/naj_fabryczne][referencja]http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/reference/f1.jpg;http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/reference/f2.jpg;http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/reference/f3.jpg;http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/reference/f4.jpg[/referencja][skalibrowany]http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/calibrated/f1.jpg;http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/calibrated/f2.jpg;http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/calibrated/f3.jpg;http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/calibrated/f4.jpg[/skalibrowany]
[/galeria]

Pobierz pełny raport z kalibracji projektora DA9KoI.png

Po kalibracji wygląd dobrej treści High Definition jest fenomenalny.

Skalowanie SD, obróbka cyfrowa

Skalowanie obrazu przebiega sprawnie, a w testowanym projektorze nie zostały zastosowane jakiekolwiek niewyłączalne funkcje wpływające na naturalne odwzorowanie obrazu. Sony HW55 został wyposażony w system Reality Creation, który jest odpowiednikiem systemu X-Reality Pro stosowanego w telewizorach tegoż producenta i podobnie jak tam pozwala wizualnie podnieść ostrość obrazu w dosyć inteligentny sposób. Działanie systemu nie jest podobne do klasycznego podbijania suwaka ostrości, które zazwyczaj skutkuje tworzeniem się sztucznych konturów wokół krawędzi. Tutaj konkury są minimalne, a kontrast lokalny wokół drobnych detali obrazu subtelnie podniesiony. Skutkuje to wrażeniem większej szczegółowości obrazu. Efekt jest podobny, choć nie taki sam, co bardzo chwalony system Darbee używany w odtwarzaczach Oppo.

Lewa scena - funkcja RC wyłączona, prawa włączona z ustawieniami min/min

Jedynym co mogę zarzucić funkcji Reality Creation jest to, że działa ona już dosyć agresywnie nawet przy minimalnych ustawieniach. Na moje wprawne oko, wprowadza ona zbyt dużą zmianę, dlatego preferuje obraz bez zastosowania tego dodatku.

Kontrast i Czerń

Ocena kontrastu projektora jest znacznie cięższym zadaniem aniżeli w przypadku wyświetlacza. W tym przypadku dużą rolę odgrywają warunki otoczenia (to ile światła odbija się od ścian i rozświetla czerń na ekranie). Na szczęście w naszej Sali redakcyjnej 95% przedmiotów ma kolor czarny i odbicia są zminimalizowane. To pozwala wydać nam rzetelny werdykt.

Jak już wspomniałem we wstępie, jedną za największych zalet przetwornika obrazu SXRD, który znalazł zastosowanie w Sony HW55, jest właśnie czerń. Dużo lepsza niż w projektora wykorzystujących technologię 3 LCD lub DLP. Choć HW55 jest pierwszym projektorem, który miałem okazję obejrzeć konkretnie w tym pomieszczeniu, to moje bogate doświadczenie z różnymi innymi sprzętami pozwala z całą pewnością stwierdzić, że plasuje się on w czołówce projektorów o najlepszym kontraście.

[td=style='border:1px solid #ccc;']Kontrast On/Off (bez dyn. przysłony)[/td][td=style='border:1px solid #ccc;']6250:1[/td]

[td=style='background-color:#ececec;border:1px solid #ccc;']Kontrast ANSI[/td][td=style='background-color:#ececec;border:1px solid #ccc;']115:1[/td]

[td=style='border:1px solid #ccc;']Kontrast On/Off (dyn. przysłona)[/td][td=style='border:1px solid #ccc;']32 000:1[/td]

Choć wynik On/Off na poziomie 6250:1 jest niższy niż u głównego konkurenta - JVC X35 (u którego walor ten jest na poziomie 20 000:1), to te braki Sony próbuje nadrabiać dynamiczną przysłoną, która ogranicza ilość światła w scenach w których dominuje czerń. Warto tu zaznaczyć, że owa funkcja działa wręcz wzorcowo w Sony. Przede wszystkim jej działanie jest całkowicie bezgłośne. Po drugie wnosi bardzo mało zniekształceń w obszarach detali w czerniach, oraz w jasnych bielach. Po uruchomieniu przysłony w trybie Auto Limited (jest jeszcze dostępny agresywniejszy Auto Full, ale ten delikatnie bardziej wpływa na zlewanie się niektórych odcieni) wyświetlany obraz chwali się bardzo przyzwoitym kontrastem. W scenach o dużej zawartości czerni można mieć wrażenie, że oglądamy duży telewizor plazmowy a nie projektor :) Mimo tych pochlebnych słów trzeba jednak przyznać, że nadal nie jest to poziom projektorów JVC (szczególnie jeśli mówimy o modelu X500 lub wyższym gdzie też jest obecna dynamiczna przysłona). By jednak odczuć wyraźna różnicę między rywalami potrzebne jest przede wszystkim dobrze zaadaptowane pomieszczenie. Jak wynika z pomiarów, kontrast na szachownicy ANSI, gdzie przeplatają się czarne pola z białymi to zaledwie... 115:1. Wyobraźmy sobie zatem ile mogłoby być w nieprzystosowanym pomieszczeniu. 15:1? 20:1? Na poziom czerni w scenach o zróżnicowanej jasności główny wpływ ma właśnie otoczenie, aczkolwiek też natywny poziom czerni projektora i jakość optyki. Tym bardziej jestem ciekaw jaki wynik osiągną inne projektory w naszych stabilnych warunkach. Tak czy inaczej należy stwierdzić, że przeznaczanie znacznych funduszy na wysoki model projektora, z nadzieją na uzyskanie świetnej czerni, w całkowicie nieprzystosowanym salonie będzie bezsensowną inwestycją. Co innego jeśli nasz pokój jest zaadaptowany przynajmniej w średnim stopniu. Wtedy Sony HW55 jest, moim zdaniem, podstawowym modelem, który powinniśmy rozważać. Zapewnia on bowiem jakościową przepaść pomiędzy projektorami DLP i LCD, które nierzadko mają podobną cenę.

Jednolitość obrazu

W naszym pomieszczeniu testowym obiektyw projektora znajduje się około 3,8 metra od ekranu. To w przypadku Sony jest dokładna połowa zakresu zoomu obiektywu, a zatem wyważony kompromis pomiędzy jasnością a zniekształceniami obrazu (te cechy zależą m.in. właśnie od ustawienia zoomu - przypominam).

forum_uniformity.jpg

Błędy deltaE (liczbowe) wynikają praktycznie tylko z różnic w jasności. Zafarbów niemalże brak.

Różnice w jasności na brzegach ekranu (w stosunku do środka) dochodziły maksymalnie do -21% na dolnej krawędzi. To mniej więcej wartość graniczna spadku jasności powyżej której dysproporcja zaczyna być widoczna przy dużym ekranie projektora. Przy 21% spadku problem nie dawał się we znaki praktycznie wcale, a wyświetlona jednolita biała plansza nie obnażała problemu. Gdyby odnieść taki sam pomiar do telewizora, to mogłoby się okazać, że jest to sytuacja beznadziejna, ale to dlatego, że na wyświetlaczach spadek jasności może być nagły. Tu zaś jest płynne przejście od środka do brzegu.

[slider=640,372]http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/forum_100.jpg,http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/forum_100.jpg;http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/forum_20.jpg,http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/forum_20.jpg;http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/forum_0.jpg,http://hdtvpolska.com/zdjeciamaciek/SonyHW55/forum_0.jpg[/slider]

Nierównomierności barwy praktycznie nie występują, ani na bieli, szarości, ani na czerni.

Odwzorowanie ruchu

Projektor Sony może pochwalić się całkiem niezłym wsparciem dla odwzorowania ruchu, ale porozmawiajmy najpierw o podstawach. Technologia LCoS na której bazują przetworniki Sony SXRD ma bardzo krótki czas reakcji, który jest de facto nie powoduje smużenia sam w sobie. Podobnie jednak jak projektory, czy telewizory LCD lub OLED bazuje on na zasadzie działania sample-and-hold, która sama z siebie wywołuje smużenie ruchomego obrazu. Genezę problemu S&H opisałem szczegółowo przy teście telewizora OLED, więc odsyłam do niego osoby, które jeszcze nie wiedzą o czym mowa (zapraszam do sekcji "Odwzorowanie Ruchu"): http://hdtvpolska.com/topic/34522-test-lg-ec930-v-oled-55-full-hd/?p=349349

Sony HW55 poprawnie przyjmuje i wyświetla trzy główne klatkaże (24p, 50p i 60p), w których rejestrowany jest obraz. Oznacza to, że klatki obrazu są wyświetlane z równymi odstępami czasu, a więc nie są wprowadzane jakiekolwiek zaburzenia płynności w postaci mikroprzycięć.

Sposobem na poprawę ostrości ruchu (np. przy transmisjach sportowych), oraz płynności (w filmach) jest system Motionflow. Regulację systemu wykonujemy przy użyciu dwóch ustawień - [Motion Enhancer], oraz [Film Projection]. Pierwsze ustawienie dodaje klasyczną interpolację klatek, konwertując 50Hz na 100Hz, a 60Hz na 120Hz. Dodatkowe klatki wyliczane są na podstawie kierunku ruchów obiektu i wstawiane pomiędzy oryginalne. To dwukrotnie zmniejsza efekt S&H i pozwala uzyskać znacznie lepszą ostrość ruchomych obiektów. Funkcja ta ma trzy ustawienia (Wyłączona, Min, Max). W przypadku materiałów 50p i 60p nie warianty Min, oraz Max nie różnią się działaniem, jednak w przypadku materiału 24p (filmowego) różnica jest zasadnicza. Wariant minimalny poprawia płynność filmu całkiem mocno, ale nie na tyle by powodować irytującą, teatralną, nadpłynność. Ustawienie [Max] przerabia materiał filmowy już na tyle, że mi się efekt osobiście nie podoba, ale na pewno są wśród nas osoby, które będą zadowolone i z takiego ustawienia. Ja zostaję przy [Min] i chwała producentowi, że to ustawienie daje taką samą ostrość ruchu przy materiałach video 50 i 60p. Dzięki temu nie będziemy zmuszeni wchodzić do menu i przyłączać w zależności o treści.

Teraz o drugiej funkcji. [Film Projection] ma tylko dwa ustawienia (On i Off). Funkcja ta powoduje, że co druga klatka obrazu po interpolacji jest przygaszona. Jest to zatem forma systemu BFI (black frame insertion). Dzięki niej nie zyskujemy dodatkowej płynności, ale ostrość obrazu w ruchu wzrasta jeszcze bardziej. Po aktywowaniu obu systemów [Motion Enhancer] oraz [Film Projection] odwzorowanie szybkiego ruchu było na prawdę na wysokim poziomie. Niestety, używanie drugiej z funkcji okupione jest pewnym kosztem, który pewnie nie zostanie zaakceptowany przez większość widzów. Mianowicie obraz migocze i to dosyć wyraźnie... Jednak nawet przy użyciu samego systemu [Motion Enhancer] smużenie jest stosunkowo niewielkie. Nie jest to w prawdzie poziom telewizorów Sony, ale w przypadku projektorów uzyskanie tak spektakularnej ostrości w ruchu jest znacznie trudniejsze. Na ten moment brak co prawda danych o tym jak radzą sobie w tej materii produkty innych firm, jednak podejrzewam, że Sony będzie w czołówce projektorów do oglądania sportu.

W poniższej tabeli użyję nazw skrótowych:

  • ME - [Motion Enchancer]
  • FP - [Film Projection]

Tryb Rozdzielczość Smużenie Powielenie krawędzi Maks. jasność Poprawa płynności (filmy 24p) Zdjęcie obiektu testowego
[ME]: Off, [FP]: Off[/td][td]300[/td][td]bardzo duże[/td][td]nieznaczne (podwójne)[/td][td]82cd/m2 (eco)[/td][td]brak[/td][td]50hz-off-off.jpg[/td][ME]: Min, [FP]: Off[/td][td]800[/td][td]umiarkowane[/td][td]brak[/td][td]82cd/m2 (eco)[/td][td]duża poprawa (pogranicze efektu teatru)[/td][td]50hz-max-off.jpg[/td][ME]: Max, [FP]: Off[/td][td]800[/td][td]umiarkowane[/td][td]brak[/td][td]82cd/m2 (eco)[/td][td]film idelnie płynny (efekt teatru)[/td][td]50hz-max-off.jpg[/td][ME]: Min/Max, [FP]: On[/td][td]900[/td][td]nieznaczne[/td][td]brak[/td][td]60cd/m2 (eco)[/td][td]jak wyżej (zależnie od [ME])[/td][td]50hz-max-on.jpg[/td][ME]: Off, [FP]: On[/td][td]900[/td][td]nieznaczne[/td][td]brak[/td][td]60cd/m2 (eco)[/td][td]brak[/td][td]50hz-off-on.jpg[/td]

Technologia 3D

W zestawie niestety nie otrzymaliśmy okularów 3D, a więc przeprowadzenie testów obrazu trójwymiarowego było na tą chwilę niemożliwe. Postaramy się uzupełnić ten test w przyszłości.

Gmeru: osobiście miałem okazję pobawić się swego czasu chwilę 3D w tym projektorze i muszę przyznać, że obraz był dość przyzwoity jeżeli chodzi o crosstalk - tutaj firma popracowała nad tematem. Oczywiście obraz był dość ciemny (mimo, że sprzęt przy 3D wyłącza dynamiczną przysłonę) a kolory mocno odbiegały od tego co można zobaczyć w trybach 2D. Projektor nie był oczywiście skalibrowany a to wydaje się wręcz musem po tym co można zobaczyć na fabrycznych ustawieniach.

Granie na konsoli i PC

Input Lag testowanego projektora, w trybie [Game], to zaledwie 26ms. To rewelacyjna wiadomość dla graczy! Oznacza ona, że nawet najbardziej wprawieni gracze gier FPP mogą grać na poziomie zawodniczym na Sony HW55. Opóźnienie nie ma prawa być odczuwalne nawet w najmniejszym stopniu.

forum_lag.jpg

Input Lag jest bardzo niski, brawo Sony!

Dodatkowo możliwe jest uzyskanie poprawnej reprodukcji sygnału komputerowego 4:4:4, dzięki czemu nie ma degradacji rozdzielczości niewielkich kolorowych detali, takich jak na przykład czcionki. By uzyskać pełną rozdzielczość barw należy użyć jednego z poniższych trybów obrazu:

  • photo
  • game
  • user

forum_chroma.jpg

Świetna czytelność kolorowych czcionek o szerokości 1 piksela oznacza poprawną reprodukcję chrominancji 4:4:4

Podsumowanie i ocena

Sony HW55 to bardzo udany projektor, którego bilans wad i zalet mówi, że jest to produkt mocno uniwersalny. Sprawdza się dobrze zarówno w kinowej jaskini i choć nie jest tam prymusem (są projektory JVC o lepszym kontraście), to jest jednym z najtańszych produktów, które chwalą się tak dobrym kontrastem, ze czasem mamy wrażenie, że oglądamy ogromny ekran plazmowy. Ponadto pracuje on niemalże bezgłośnie nawet przy zastosowaniu dynamicznej przysłony, czego nie można zazwyczaj powiedzieć o rywalach. Porządne odwzorowanie ruchu jest kolejnym mocnym punktem, a niski input lag wisienką na torcie. Do słabszych stron można by zaliczyć jedynie manualną regulację obiektywu, oraz brak funkcji pamięci ustawień. Wiadomo jednak, że nie da się mieć wszystkiego, szczególnie w takiej cenie, która choć dla wielu pewnie jest niemała, to zdecydowanie nie jest wysoka w kategorii projektorów z przetwornikiem LCoS, a ta technologia, nie bójmy się tego przyznać, jest najlepszą obecnie na rynku.
[/td][td]
bardzopolecamy.png
[/td]


PLUSY
  • Duża jasność w trybie reference i po kalibracji
  • Czerń
  • Cicha praca (bardzo dobry do kina domowego)
  • Spora elastyczność w instalacji projektora - (zoom, lens shift)
  • Jednorodność obrazu
  • Satysfakcjonująca ostrość ruchomego obrazu
  • Niski inputlag - idealny dla zaawansowanych graczy


MINUSY

  • Wykonanie mogłoby być na wyższym poziomie
  • Brak pamięci położenia soczewki (ze względu na manualną regulację zespołu optycznego)
  • Ustawienia obiektywu są bardzo zgrubne i trudne do wyregulowania


Cena: Sony VPL-HW55ES (VPLHW55ES) od 10399zł

Sprzęt do testów dostarczyła firma Sony



Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:

Jak testujemy wyświetlacze na HDTVPolska.com? Czemu testy wyświetlaczy są najbardziej profesjonalne w Polsce i jedne z najlepszych na świecie?



Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj test kalibracji.
[/td][td] [/td] Edytowane przez Maciej Koper

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra recenzja, czekam na wnioski z 3d jak tylko będziecie mieli dostępny odpowiedni sprzęt;) swoją drogą na pewnym , wydawałoby się rzetelnym portalu, srogo się pomylili co do input laga;) w tym miejscu chciałbym przeprosić użytkownika @lycone za moje błędnie wyciągnięte wnioski:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od siebie dorzucę że projektory SONY jako jedne z NIELICZNYCH na rynku spierają tryb 3D przy rozdzielczości 1080p i z odświeżaniem 50klatek

Reszta projektorów wariuje gdy dostaje taki sygnał (np. przełączają się w 720p)

Bardzo ważne dla posiadaczy kamer 3D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra recenzja, czekam na wnioski z 3d jak tylko będziecie mieli dostępny odpowiedni sprzęt;) swoją drogą na pewnym , wydawałoby się rzetelnym portalu, srogo się pomylili co do input laga;) w tym miejscu chciałbym przeprosić użytkownika @lycone za moje błędnie wyciągnięte wnioski:)

Nie ma problemu :)

Jeżeli chodzi o 3D to zawsze traktowałem to jako ciekawostkę. Jak przyjdzie ktoś z rodziny czy znajomych to puszczam im jakąś pokazówkę poczym okulary lądują do szuflady. Tak naprawdę nie obejrzałem ani jednego filmu w 3D do końca mimo, że efekt na 100" jest naprawdę dobry (wcześniej miałem 65H6400 i tylko do niego mam porównanie), ale 100 razy bardziej wolę oglądać filmy w 2D. Tak samo moja kobieta. Zobaczyła parę scen w 3D i po krótkim WOW, powiedziała, żebym "to" wyłączył i odpalił "normalny" film.

Podsumowując nie kierowałbym się trybem 3D przy zakupie projektora. Jeżeli była by tańsza wersja tego Sony bez 3D, nie wahałbym się ani chwili.

Wysłane z mojego Note 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po części się z Tobą zgadzam. Jakieś dwa lata temu kupiłem TV LG 47' z 3d i pasywnymi okularami. W sumie dużo zależy od filmu. Ja oglądałem JEDEN z dobrymi efektami;) nie pamiętam tytułu - małolacik z tygrysem płynął na łajbie:) efekt jaki pokazali przy przelatywaniu tych ryb nad łódką był naprawdę dobry;) poczułem że warto było dorzucić parę stówek i wziąć tv z 3d. Ale ogólnie - jakość 3d w filmach delikatnie mówiąc szału nie robi;) przykład pierwszy - Avatar , oglądałem z bluraya więc powinno być ok - a efekty strasznie słabe;) więc to wina filmów a nie sprzętu (nie wykorzystują potencjału 3d). pozdrawiam

Edytowane przez boskijaro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doprawdy ?

Gdybyś zobaczył film na trochę lepszym sprzęcie niż 47" LG z pasywnym 3D zmieniłbyś zdanie. gwarantuję...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doprawdy ?

Gdybyś zobaczył film na trochę lepszym sprzęcie niż 47" LG z pasywnym 3D zmieniłbyś zdanie. gwarantuję...

ok może w [beeep]ie byłem i gów... widziałem ale wiesz, takie deprecjonowanie sprzętu lg jest nie na miejscu;) to już nie te czas że lg robiło bullshit;) teraz nie ma rewelacji ale jest przyzwoicie;) hmm dziwne widzisz jakoś w tym filmie o tygrysie efekt był świetny, więc jak wytłumaczysz marność reszty filmów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam raz jeszcze - kup (przetestuj) inny (lepszy) sprzęt i zobaczysz różnice.

Do 3D najlepszy jest projektor...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w tym filmie o tygrysie efekt był świetny, więc jak wytłumaczysz marność reszty filmów?

Ten film to Życie Pi.

Bardzo mi się podoba ta opcja (również we wcześniejszych recenzjach) porównywania obrazu przed/po kalibracji i obraz referencyjny, daje to jakieś odniesienie czego się spodziewać.

Wygląda na to, że z czernią nie jest tak źle, ciekawe jak wypadnie w waszym pomieszczeniu testowym JVC pod tym względem i jakie będą to relacje do Sony.

Czyta się jak zawsze bardzo dobrze, chociaż mi brakuje trochę więcej zdjęć z różnych filmów (tutaj są chyba tylko dwa).

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ładnie pięknie tylko światłosiła tego projektora jest jednak ...wyjątkowo skromna

O ile mnie pamięć nie myli marne 1700lm /nominalnie/

Za takie pieniądze oczekiwałbym jednak czegoś więcej

Jakbym się nie kręcił zawsze d... jest z tyłu dlatego czekam na diodowe i laserowe źródła światła.

Wywalanie 11000 na lampę i marne 1080p, dzisiaj to ...nie lada ekstrawagancja

Za moment dużo się zmieni na rynku dobrych projektorów...pierwsze jeskółki już latają

Edytowane przez mobor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Up

Ciekawe ile potrwa ten moment :D

Wysłane z Note 3

Edytowane przez lycone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ładnie pięknie tylko światłosiła tego projektora jest jednak ...wyjątkowo skromna

Uzyskanie obrazu o wzorcowej jasności 48cd/m2 przy wymiarach ekranu 161", 3,6m x 2m to niedużo?

Ja się zastanawiam, czy ktokolwiek ma miejsce na większy w domu...

Edytowane przez Maciej Koper

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mobor tak gdzieś od pięciu lat pisze, że kupowanie lampowca nie ma większego sensu bo lada moment nadchodzi nowe.

Bynajmniej nie cieszy mnie to, że nie ma racji bo z chęcią wymieniłbym swojego staruszka na laserowca czy hybrydę, do tego w 4K z sensownym kontrastem i jasnością i to wszystko w cenie ~3000 EUR, ale na rynku projektorów od pewnego czasu panuje taki marazm, że nie wierzę iż doczekam tego w obecnej dekadzie.

Gratulacje za pierwszy bardzo udany teścik projektora na hdtvpolska i liczę, że Wam się nie znudzi temat ;)

Nie byłbym jednak sobą gdybym się do czegoś nie doczepił - nie jest tajemnicą, że lampa nie będzie świeciła z tą samą jasnością, w związku z tym uważam, że rekomendowane przez Was przekątne ekranu są nieco przesadzone. Głównie chodzi mi o tryb normal lampy, wszak jak sobie strzelimy 160 calowca to z czasem zrobi się nam grubo poniżej tych startowych wzorcowych 14 fL jasności obrazu i zostajemy z ręką w nocniku bo nie mamy żadnego pola manewru do poprawy tego stanu rzeczy.

Edytowane przez misfit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu masz jaskółkę http://www.prono.com.pl/produkt-projektor-panasonic-pt-rz370-52273.html

Czekam na 4K i łykam

Tylko nie wiem jakim cudem krzem w tym pasikoniku żre niemal pół kilowata prądu....

Czekać można w nieskończoność. Zawsze wyjdzie coś nowszego i lepszego. Z tym, że z każdym dniem kiedy Ty czekasz ja cieszę się z wieczornych seansów na moim przestarzałym "lampowcu" z marnym FullHD.

Wysłane z Note 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kazdy z nas czeka.

Zwroc jednak uwage na to, ze mobor nigdzie nie napisal, ze sie powstrzymuje.

Moze jednak "uzywa sobie" w najlepsze, czekajac.

Edytowane przez binary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jest tajemnicą, że lampa nie będzie świeciła z tą samą jasnością, w związku z tym uważam, że rekomendowane przez Was przekątne ekranu są nieco przesadzone. Głównie chodzi mi o tryb normal lampy, wszak jak sobie strzelimy 160 calowca to z czasem zrobi się nam grubo poniżej tych startowych wzorcowych 14 fL jasności obrazu i zostajemy z ręką w nocniku bo nie mamy żadnego pola manewru do poprawy tego stanu rzeczy.

Tak, to prawda, jednak po pierwsze lampa wcale nie traci jasności aż tak szybko (nasz projektor miał już 700h na liczniku podczas testów), a po drugie ponieżej 48cd/m2 obraz jest całkowicie akceptowalny i doskonały w odbiorze. Prawdę mówiąc to niewielu użytkowników uzyskuje te 48cd/m2 nawet na nowej lampie. Niektórzy mają zaledwie... połowę. Z mojej perspektywy problem się robi dopiero poniżej 35 - 30 cd/m2, ale jak mówię dla niektórych to norma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekać można w nieskończoność. Zawsze wyjdzie coś nowszego i lepszego. Z tym, że z każdym dniem kiedy Ty czekasz ja cieszę się z wieczornych seansów na moim przestarzałym "lampowcu" z marnym FullHD.

Wysłane z Note 3

Bardzo celnie podsumował Cię kolega binary

Czekam używając :) Tylko świadomie wybrałem rozwiązanie ECONO aby nie wyrzucić za dużo grosza w błoto inwestując w stare

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo celnie podsumował Cię kolega binary

Czekam używając :) Tylko świadomie wybrałem rozwiązanie ECONO aby nie wyrzucić za dużo grosza w błoto inwestując w stare

Każdy ma inne podejście. Dla mnie kupując jakiś słaby projektor to pieniądze wyrzucone w błoto. Jak wyjdzie coś naprawdę robiącego dużą różnicę i wartego wymiany za jakiś czas, to po prostu sprezentuje bratu albo rodzicom mojego Sony a sobie kupie nowy projektor. Kiedy to nastąpi? Nie wiadomo, według Ciebie wkrótce, a równie dobrze może to potrwac 3 lata albo dłużej. Nie widzę w moim przypadku żadnego wyrzucenia pieniędzy w błoto.

Jeżeli dalej nie rozumiesz to inny przykład:

Mając gotówkę na przykładowego Mercedesa nie chciałbym jeździć Maluchem, czekając aż wyjdzie nowy Mercedes w lepszej technologi. Po prostu wymienię swojego przykładowego Mercedesa na "nowego" Mercedesa nie musząc męczyć się w Maluchu.

Wysłane z Note 3

Edytowane przez lycone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to prawda, jednak po pierwsze lampa wcale nie traci jasności aż tak szybko (nasz projektor miał już 700h na liczniku podczas testów)

Największy spadek jasności lampy ma miejsce w pierwszych kilkuset godzinach użytkowania projektora - znam skrajne przypadki gdy po 300 godzinach robiło się nawet o 50% mniej lumenów (nie chodzi konkretnie o testowany model projektora, a JVC, ale wciąż...)

Aczkolwiek cenną informacją jest, że testowany przez Was projektor miał wyświecone 700h - w tym przypadku można uznać, że ten największy spadek jasności lampa ma już za sobą i dalej będzie się on odbywał w miarę liniowo i możliwe, że pod koniec życia lampy jasność nie spadnie poniżej tych 30 cd/m2.

a po drugie ponieżej 48cd/m2 obraz jest całkowicie akceptowalny i doskonały w odbiorze. Prawdę mówiąc to niewielu użytkowników uzyskuje te 48cd/m2 nawet na nowej lampie. Niektórzy mają zaledwie... połowę. Z mojej perspektywy problem się robi dopiero poniżej 35 - 30 cd/m2, ale jak mówię dla niektórych to norma.

Gdy zmiana odbywa się stopniowo to człowiek niemal do wszystkiego się przyzwyczai, często nawet nie wiedząc o tym, że ma ono miejsce.

Z tym, że później jak ktoś przesadził z wielkością ekranu w stosunku do jasności swojego projektora to przy wymianie starej lampy na nową jest szok i niedowierzanie i zastanawianie się jak można było wcześniej oglądać taki obraz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że zdecydowaliście się przetestować ten projektor. Niestety nadal mam dylemat czy obraz na 140/150'' wyświetlany z odległości 6m w całkowicie przystosowanym pomieszczeniu będzie wystarczająco jasny ? Niestety nie widzę innego kandydata w przedziale do 15k.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I dobrze robisz. Poczekaj cierpliwie na laser i 4K

Dopiero te dwie technologie spowowdują że zabawa w projekcję zacznie mieć konkretny sens

No, chyba że ktoś lubi wydawać co roku po 13 tysięcy....

Edytowane przez mobor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że zdecydowaliście się przetestować ten projektor. Niestety nadal mam dylemat czy obraz na 140/150'' wyświetlany z odległości 6m w całkowicie przystosowanym pomieszczeniu będzie wystarczająco jasny ? Niestety nie widzę innego kandydata w przedziale do 15k.

Obawiam się, że nie będzie. Liczyliśmy w Cinematicu mój ekran dla pomieszczenia z jasnymi ścianami i z odległości 6 m dla JVC X7 przekątna 117" była OK ale już 130" byłoby za ciemno. A 140"/150" to jeszcze większe wymaganie.

Ponieważ mi oglądanie we własnym fotelu z proja się spodobało, dzisiaj zapewne kalibracja, następnym moim projektorem będzie jak pisze mobor laser i natywne 4K.

Kiedyś. Ciśnienia dzisiaj nie mam. Jak będzie na tym 4K co oglądać. Pewnie za jeszcze 2-3 lata.

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ mi oglądanie we własnym fotelu z proja się spodobało, dzisiaj zapewne kalibracja, następnym moim projektorem będzie jak pisze mobor laser i natywne 4K.

Kiedyś. Ciśnienia dzisiaj nie mam. Jak będzie na tym 4K co oglądać. Pewnie za jeszcze 2-3 lata.

Pozdro

I tak źle postąpiłeś kupując teraz przestarzały JVC zamiast poczekać chwile, bo wkrótce pojawią się nowe, świetne modele na których projekcja w końcu będzie miała sens ;)

Wysłane z Note 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...