Skocz do zawartości
s@jmon

Magic Screen - nowy typ ekranu projekcyjnego czy tylko marketing?

Rekomendowane odpowiedzi

Panie BoDeX nigdzie nie zdezertowaliśmy. Mamy po prostu dużo pracy i wyjazdów zagranicznych.

Zastanawiamy się poważnie czy taka promocja na forum jest nam w ogóle potrzebna. Czytając wpisy na temat Państwa forum oraz forum konkurencyjnego, o stronniczości oraz promowaniu danych marek przez moderatorów tych for, poważnie zastanawiamy się nad sensem takiej promocji.

Odnoszę się tu do wątku powstałego na forum audiostereo.

Więc zapraszam moderację do zaczerpnięcia wiedzy o jakich dziwnych praktykach piszą forumowicze.

Tu proszę też samemu wyciągnąć z tego wnioski.

No pewnie. Internet kłamie, TVN to dzieło szatana, a w ogóle wszystko jest w rękach żydów i masonów! :) Czytam Pański wpis i przecieram oczy ze zdumienia jak reprezentat firmy może zachowywać się tak ignorancko? Czy Pan w ogóle przeczytał jakikolwiek tegoroczny test produktu na naszym forum? Proszę wskazać w który miejscu jest on nieobiektywny, czy sponsorowany. Może sobie Pan porównać z największymi i najbardziej profesjonalnymi portalami na świecie (hdtvtest, avforums). Rozumiem, że łatwiej jest przeczytać żale jakiegoś użytkownika wylewane na innym forum o sytuacje z przed wielu lat?

Ponadto nie oferowałem Panu promocji na tym forum (ja się tym nie zajmuję - wtedy odezwałbym się do Pana na pewno ktoś inny), a wykorzystanie ekranu do testu i propozycję podtrzymuję. Na audioshow na pewno też odwiedzę stoisko.

  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt poważnie traktujący swoją firmę, jak i swój towar, nie powinien w taki sposób podchodzić do sprawy - to poważny brak profesjonalizmu,

jak i rażący brak elementarnego szacunku dla potencjalnych klientów. W wielu redakcjach to sprzedawca dobija się o to, aby ktoś chciał

pisać o jego produkcie, ale jak widać, to wszystko można postawić na głowie ... Nikt się niczego bliżej nie dowie, a towar ma być reklamowany

poprzez pocztę pantoflową i tajemnicze zapisy na Allegro ... Gratuluję pomysłu na marketing ! Pozostaje jedynie wyciągnąć znany wniosek :

jaki pan, taki kram ... Markę i opinię buduje się latami ... szkoda, że tak łatwo można ją utracić.

  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba że gość jest pewien swojego produktu. Czasami tak się zdarza, że produkt jest rewelacyjny i nie potrzebuje marketingu Ale rzadko.

Poczekajcie, popatrzymy na Audio Show.

Są firmy, które nie proszą sie i nie dają produktów do testów.

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panów ponownie.

Tak proszę Panów wszyscy się pchają do testów z produktami takimi jak inne, których jest dużo na rynku i w danej dziedzinie np. kolumny głośnikowe, wzmacniacze, telewizory itd... trzeba ten produkt wypromować w inny sposób.

My oferujemy produkt, który tak na prawdę jest jedyny na naszym rynku. Na świecie jest parę firm, które oferują podobny produkt. Jednak ceny za ten produkt dla przeciętnego klienta w Polsce są astronomiczne. Widziałem osobiście większość z tych produktów w akcji i uważam, że właśnie w tym przypadku gra tu ogromną rolę marketing i reklama. Te produkty są dobre, lecz kwoty jakie trzeba za nie zapłacić, są dla nas Polaków astronomiczne. Nawet na rynku niemieckim czy szwajcarskim jest ciężko znaleźć ten produkt ze względu właśnie na cenę. Bo sami Panowie przyznacie, że 3500$ za 92" plus transport, cło do Polski to nieosiągalna dla 99% ludzi cena.

My obraliśmy inną drogę jak większość innych firm może z racji, że nie oferujemy czegoś co jest wszędzie. Chcemy aby większe grono społeczności oswoiło się z faktem, że coś takiego istnieje. Chcemy najpierw pokazać nasz produkt szerszemu gronu ludzi i do tego właśnie wybraliśmy tegoroczne AudioShow. Po wystawie przekażemy dopiero Państwu ekran do testów aby większość czytelników wiedziała o czym dokładnie piszecie.

Panie Maćku ja też jestem obiektywny jak Pan. Ja nie mówię tu o testach tylko o wpisach na forum. Nie rozwijajmy tego tematu bo nie ma poco. Cenie Pana testy bo sam je czasem czytam nawet nie wiedząc, że Pan je przeprowadził.

Nie chcę się wypowiadać na temat jakości tego produktu. Sami Państwo ocenicie i zweryfikujecie aspekty cena/jakość, cena/wykonanie oraz możliwości zastosowania, jak i uniwersalność.

Mam jeszcze pytanie do Pana Maćka. Czy widział Pan jak działa Daimond 0.8, lub 1.4 lub Zero Edge?

Edytowane przez markus77

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaiste dziwna taktyka marketingowa ... ale nie mój cyrk, to i małpy nie moje.

Poczytałem trochę o nowinkach dot. ekranów i wyłapałem jedynie jedną zbieżność, którą można porównać.

Jakaś firemka produkuje ekrany (w tym przypadku obustronne) korzystając z technologii częściowego (powierzchniowego)

łączenia mikrogranulek przezroczystego plastiku - w skrócie wygląda to tak, że do formy wysypywane jest kilka milionów

kuleczek, a następnie są one na ciepło lekko ściskane. Każda tworzy niejako osobną celę w której przechwycone światło

wyczynia "cuda". Oczywiście żadnych szczegółów, ani wyników pomiarów - jest the best i rewelacja ... to tak w skrócie.

Oczywiście tylko ekrany ramowe na wymiar i na zamówienie ... cena chora. Jak jest w tym przypadku zapewne szybko

się nie dowiemy. Nie wiemy nawet czy produkcja odbywa się w polsce, czy też gotowce robi ktoś inny, a tutaj ktoś próbuje

to sprzedawać. Jeśli to rewolucyjna technologia, to może są gdzieś ślady po patentach ? Ale jeśli to tylko docięte na

wymiar, płyty pleksiglasu z Castoramy, to chyba nie tędy droga ... Dużo pytań. mało odpowiedzi, dziwne podejście firmy

i zero konkretów. I co tutaj o tym myśleć ? Trzeba czekać do AS ! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@BoDeX tego typu rozwiązania stosuje się od dawna w dobrych ekranach do tylnej projekcji. Połączenie struktury ekranu tworzącej wypukłą soczewkę, oraz warstwy wygrawerowanej na kształt soczewki fresnela pozwala zrobić ekran, który przepuści tylne światło relatywnie dobrze, a przy tym odbije przednie w stronę inną niż widza (np. podobnie jak lustro, albo retrorefleksyjnie). Dobry schemat działania jest na stronie DNP:

fig33_2.gif

Problem w tym, że przy projekcji przedniej możliwości są ograniczone, wszak światło projektora dociera z podobnej strony co światło zewnętrzne. Stąd nie widzę szansy na dokonanie cudów ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się tak cos wydaje, że ten ekran chyba jednak produkuje refleksy. Zwróćcie uwagę, że najczęściej jest filmowa ny pod kątem a nie na wprost. Wydaje mi sie, ze na jednym ze zdjęć, z logiem Acera, widzę odbicie jakichś stojących z boku roślinek. Chciałbym się mylic, zwłaszcza, że przydałby mi się taki ekran, bez hotpotow.

Byc moze, reklamująca ekran firma, nie jest producentem, a wyłącznie sprzedawca i mając bardzo ograniczona ilość sztuk, nie chce się ich pozbyć, przed możliwością prezentacji na AS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panów ponownie.

Jeśli już dotarliśmy do ekranów firmy DNP to np. DNP Blade jest ekranem błyszczącym. Możecie to państwo zobaczyć dokładnie na załączonym filmiku w internecie. Nasz ekran jest ekranem matowym. Czy w jasnym pomieszczeniu czy w bardzo ciemnym obraz jest bardzo plastyczny i naturalny. Nie mamy tu efektu takiego, że ekran w jasnym pomieszczeniu jest super lecz wraz z zaciemnieniem zaczyna nas męczyć.

Widać to wyraźnie od 5tej minuty filmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prowadzicie czysto akademicką dyskusję. Po co?

Przyjdzie Audio Show ... zobaczymy na własne oczka i wtedy będziemy pisać.

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam wszystkich zainteresowanych do odwiedzenia nas na tegorocznym AudioShow 2014.


Nasza lokalizacja to hotel Sobieski pokój 330.


audioshow_logo.png



Na wystawie będzie miała miejsce premiera najnowszego ekranu Magicscreen Future - Super Matt


Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych.


Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak panowie ,był ktoś na audio show ,żeby zobaczyć ten ekran.Jestem ciekawy jak wypadł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak panowie ,był ktoś na audio show ,żeby zobaczyć ten ekran.Jestem ciekawy jak wypadł?

No jak ktoś ma wehikuł czasu to może już był. Audioshow jest 8 listopada :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez czekam, zeby sie dowiedziec, ale jeszcze miesiac przed nami ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Upss... miesiąc źle przeczytałem :-) ,byłem przekonany że to teraz było ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzy darmowe wejściówki na Audioshow !!! Jeśli jest ktoś chętny to proszę o kontakt info@magicscreen24.com


Edytowane przez markus77

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WItam,

Trafiłem na ten wątek po obejrzeniu tego 90 calowego ekranu na targach audioshow.

Chciałem się dowiedzieć więcej o użytej technologii, bo na moje oko to jakość obrazu na tym tym ekranie była dla mnie takim zaskoczeniem, że aż pytałem się prowadzącego czy to na pewno z projektora.

Obraz co prawda był puszczany z zapowiadanego jak widzę na forum benq w1070, więc raczej budżetówki, ale szczerze.. na przeciw była sala z projektorem sony za 50 tyś zł i jakość obrazu pod kątem kontrastu, jasności, głębi czerni była zauważalnie lepsza na tym magic screenie. Przy czym rzeczywiście nie jest to raczej dla każdego bo w średnio zaciemnionym pomieszczeniu kolory i kontrast były nie wiem czy nie lepsze niż na moim szajsungu es8000 ;\

Z chęcią pośledzę ten wątek i jeśli producent udostępni do testów egzemplarz, to przeczytam recenzję, bo po tym co widziałem ten, to sam nie wiem co myśleć. Gały wiedzą co widziały, ale głowa potrzebuje szczegółów technologicznych!

pozdrawiam wszystkich którzy dzisiaj w pocie i słocie odwiedzili targi audio show i wystali swoje w kolejce ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem na audio show i ekran magicscreen zrobił wielkie wow. Przyznam że ciężko mi było na początku uwierzyć w to co widzę i doszukiwałem się podstępu, tym bardziej że obraz był podawany z dekodera Ntv. Teraz czekam na jakieś testy bo produkt zapowiada się bardzo fajnie. Jasność, kolory i ostrość obrazu super. W najbliższej przyszłości będę szukał rzutnika i ekranu ale mimo to na ekran magic screen się nie zdecyduję, bo ten póki co nie może być rozwijany a takiego będę szukał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem, widziałem, jestem zdecydowanie na TAK. Więcej będzie dzisiaj wieczorem na moim blogu.

A nie mówiłem wcześniej poczekać z ocenami i ocenić własnymi oczkami?

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heja...

Bardzo zabawny watek. Wpierw przedstawiciel MagicScreen jest prawie ukamienowany, fizyka jest kwestionowana, tłum domaga się krwi.. potem jest cisza, targi sprzętu... i totalny zwrot akcji.

ale do rzeczy.. żałuje, ze nie dane mi było odwiedzić targów - szukam dobrego ekranu. Przydała by się solidna recenzja, bo prawdę mówiąc - meczą mnie materiały promocyjne (nawet ten nagrywane telefonem). Strona producenta jest słaba (jestem w tym momencie przepełniony dyplomacja i taktem).

MagicScreen - na prawdę potrzebujecie kilku obiektywnych recenzji. Targi to fajna sprawa, ale to jest mało. Strona www była by fajna, gdyby ktoś ja dokończył.

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w nikogo kamieniami nie rzucałem. Popatrz na moje poprzednie wpisy. Grzecznie czekałem do dzisiaj :).

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważam że gdyby ten ekran był rozwijany to mógłby być hitem. Sam bym wtedy rozważył szybszy zakup projektora:) Na dzisiejszej prezentacji myślałem że oglądam duży telewizor a nie rzutnik. Projekcja zrobiła na mnie wrażenie dlatego, że miała miejsce w zwykłym pokoju z jasnymi/białymi ścianami. Wszędzie się znowu słyszy że w jasnym pokoju projektor będzie słabo świecił a tu obraz był na prawdę bardzo dobry mimo jasnych ścian i zapalonych świateł. Po zgaszeniu świateł było jeszcze lepiej, ale chyba największą zaletą tego ekranu jest właśnie zdolność wyświetlania dobrego obrazu w jasnym pokoju. Nie jestem znowu ekspertem, więc możliwe że ekran posiada jakieś wady które ciężko było wychwycić na prezentacji. Na prezentacji padło stwierdzenie że wersja rozwijana jest możliwa ale byłaby znacznie droższa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc ja zabiorę teraz głos w dyskusji: byłem, zobaczyłem i oceniłem (na tyle na ile było mi to dane).

Ekran o gabarycie około 90", w umiarkowanie oświetlonym pomieszczeniu, źródła światła umieszczone nisko na podłodze po bokach ekranu. Obraz wyświetla BenQ W1070 (dosyć tani, ale niezły projektor). Pierwsze wrażenie: jest fajnie. Obraz jest jasny i nasycony. Jednakże... trudno mi sobie wyobrazić by było inaczej skoro napędzamy stosunkowo niewielki ekran projektorem, który ma 2000 lumenów. W sąsiednich salach prezentowane były ciemniejsze projektory na większych ekranach, więc nie dziwne, że BenQ tu dawał czadu (i sama tkanina ma niewiele z tym wspólnego).

Jeśli o kontrast chodzi to musiałem się natrudzić by coś rzetelnie ocenić ponieważ prowadzący prezentację p. Marek Miękina z magiscreen nie był zbyt chętny do włączenia Avatara (który leżał na stoisku obok innych filmów). Niby o to poprosiliśmy, ale zamiast tego puszczono nam sample 4K. No trudno... dobrze, że w tym materiale, który leciał wcześniej cały czas z tunera nc+ było kilka ciemnych i mieszanych scen na które można było popatrzeć. Kontrast był krótko mówiąc bardzo dobry, jednak nie wywołało to we mnie żadnych emocji jak u osób, które zabrały dziś głos w tym temacie. Miałem ze sobą wzornik Adeo. Wyjąłem z niego tkaninę Helios Grey, przyłożyłem do ekranu i co się okazało...? Że praktycznie nie da się jej odróżnić od ekranu właściwego. Tkanina adeo dawała jedynie trochę lepszą czerń, ale i minimalnie ciemniejszą biel. Potwierdziło się więc to co przypuszczałem w pierwszych postach w tym temacie - ekran magicscreen to nic innego jak powierzchnia o zmniejszonej całkowitej reflektancji, ale i znacznie podwyższonym gainem. Skoro Helios Grey ma gain 1.3 to sądzę, że magiscreen może mieć go na poziomie 1.4-1.5, czyli tak jak ktoś deklarował wcześniej. Tyle z tej magiczności.

Zapytałem prowadzącego (p. Marka) jaki jest deklarowany kąt widzenia ekranu, w odpowiedzi dostałem "no niech sobie Pan sam popatrzy jaki jest". No to sobie popatrzyłem. Projektor świecił na ekran od dołu (był mniej więcej na poziomie dolnej krawędzi), więc zgodnie z przypuszczeniem gdy podszedłem i popatrzyłem z góry widziałem jaśniejszy obraz niż na wprost i minimalnego hot spota, bo kąt widzenia został ograniczony przez odblaskowość ekranu. Kucając natomiast przed ekranem obraz ciemniał - zgodnie z przewidywaniami. Gdy powiedziałem na głos to spostrzeżenie to drugi prowadzący (którego imienia nie znam) zaczął kucać patrząc na ekran po czym stwierdził że "nic nie ciemnieje, może ma Pan problemy z ciśnieniem i jak Pan kuca to się robi Panu przed oczami ciemno". Otóż nie, nie robi mi się przed oczami ciemno nawet gdy robię przysiady z dość dużym obciążeniem na plecach.

Zastanawiam się więc o co jest to całe halo? Chyba o nic. Pan Marek napompował balon tajemnic w tym temacie i jak dla mnie ten balon pękł po tym jak skonfrontowałem tkaninę Adeo i zobaczyłem, że prawie wcale nie odróżnia się działaniem od magicscreen. Jedyna przewaga tego drugiego, jaka rzuciła mi się w oczy, to mniej widoczna struktura ekranu (ziarnistość, skrzenie widoczne z bliska). Prawdopodobnie ekran omawiany w tym temacie jest godny polecenia, jednak podejście przedstawicieli firmy po prostu wybitnie nam (mi i Gmerowi) nie odpowiada. Tajemniczość, nieumiejętność udzielenia precyzyjnej informacji, brak chęci do udostępnienia sampla materiału, byśmy sami mogli zmierzyć charakterystyki spektroradiometrem i wreszcie wrażenie na targach jak byśmy byli tam niechcianymi intruzami spowoduje, że raczej nie będziemy zainteresowani jakimikolwiek testami tego produktu. Zaoferowano nam w prawdzie (i chyba trochę od niechcenia) możliwość wzięcia całego ekranu, ale myślę, że z niej nie skorzystamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...