Mam problem z obrazem po załadowaniu windowsa (windows 7 x64). Wygląda to tak:
Komputer stacjonarny z kartą graficzną GF GT520 i drugą zintegrowaną intela (procesor Core i3 2130) połączony po HDMI do amplitunera H/K AVR 255 i dalej HDMI do telewizora Panasonic. Oczywiście jedną z tych kart na raz.
Amplituner włączony i ustawiony na odpowiednie wejście. Włączam komputer, pokazuje się ekran dostępu do biosa, startuje windows (żarzące się logo windows). W momencie kiedy powinien pojawić się ekran logowania nastaje ciemność. Amplituner jakby próbował złapać sygnał, ale bez efektu.
Co ciekawe podłączając komputer bezpośrednio do telewizora obraz jest i to zarówno z GF jak i zintegrowanej grafiki.
Próbowałem reinstalacji sterowników, kombinowałem z połączeniami - nic.
Laptop połączony tym samym kablem i wejściem w amplitunerze działa od strzału.
You can post now and register later.
If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.
Bry.
Mam problem z obrazem po załadowaniu windowsa (windows 7 x64). Wygląda to tak:
Komputer stacjonarny z kartą graficzną GF GT520 i drugą zintegrowaną intela (procesor Core i3 2130) połączony po HDMI do amplitunera H/K AVR 255 i dalej HDMI do telewizora Panasonic. Oczywiście jedną z tych kart na raz.
Amplituner włączony i ustawiony na odpowiednie wejście. Włączam komputer, pokazuje się ekran dostępu do biosa, startuje windows (żarzące się logo windows). W momencie kiedy powinien pojawić się ekran logowania nastaje ciemność. Amplituner jakby próbował złapać sygnał, ale bez efektu.
Co ciekawe podłączając komputer bezpośrednio do telewizora obraz jest i to zarówno z GF jak i zintegrowanej grafiki.
Próbowałem reinstalacji sterowników, kombinowałem z połączeniami - nic.
Laptop połączony tym samym kablem i wejściem w amplitunerze działa od strzału.
Skończyły mi się pomysły... Help, proszę...
Share this post
Link to post
Share on other sites