32" do 2300 zł - co wybrać?

[zgred 0]

Witam.

Po reklamacji mojego Philips'a 32pfl6007k sprzedawca zwrócił mi wpłacone pieniądze i teraz mam mały dylemat.

Potrzebuje nowy TV i totalnie nie wiem na co się zdecydować.

Chciałbym prosić o rady, czym warto się zainteresować w tym przedziale cenowym?

Aby trochę przybliżyć moje oczekiwania, oto rozpiska:

1.Jak duże jest pomieszczenie w którym ma być telewizor? Mały pokoik tak z 2,5x3,5m

2.Jak daleko siedzimy od ekranu telewizora? ok. 2 metry
3.Ile osób zasiada przed telewizorem? 1, czasem "od święta" 2
4.Czy siedzimy na wprost ekranu czy również bokiem do ekranu? Na wprost
5.Telewizor ma stać czy ma wisieć? Stać
6.Jak słońce świeci w pokoju? Okno za TV trochę po prawej

7.Jaki masz obecnie telewizor? Do tej pory Philips 32pfl6007k i przez ostatni tydzień Panasonic 32e6

8.Co chcemy aby telewizor posiadał? Najlepsza możliwa jakość obrazu i płynność, multimedia nie są priorytetem, gdyż mam Media Player Philips'a, a w Xbox'a prawie już nie gram
9.Jaki sygnał będzie podłączony do telewizora? Telewizja kablowa (cyfrowa) poprzez moduł CI+
10.Jakie urządzenia? Konsola Xbox 360 + HMP3000
11.Ile godzin dziennie ma pracować telewizor? sporo, nawet ponad 10h
12.Preferujesz matrycę matową czy błyszczącą? Nie wiem, choć z doświadczenia z monitorami wydaje mi się że mat

13.Jaki rodzaj programów oglądasz najczęściej? Filmy i teleturnieje
14.Czy zamierzasz serfować po internecie? raczej nie
15.Czy zamierzasz grać w gry? sporadycznie tak
16.Preferencje co do marki? Brak, mam trochę uraz do Philips'a, ale go nie wykluczam
17.Preferencje co do wielkości? 32"
18.Co Cię denerwuje w telewizorach? artefakty, brak szczegółów

19.Więcej oglądasz wieczorami czy w dzień? I tak i tak
20.Do jakiej maksymalnej kwoty planujesz zakup? 2300zł
21.Czy telewizor ma mieć 3D? W sumie mój 32pfl6007 miał 3D i parę filmów na nim obejrzałem, ale jakoś noszenie okularów na okularach średnio było wygodne, więc jeśli będzie to dobrze, jak nie, to trudno.

Pozdr. serdecznie i dziękuje za pomoc.

Edited December 9, 2013 by zgred

[Jacek_# 0]

Jak na mój gust to powinien Ci się zmieścić telewizor 42 calowy też, jęzeli zainteresuje Cię mój pomysł to przejrzyj: Samsung UE40F6320, LG 42LA641S , LG 42LA620S i Philips 42PFL5008H.

Natomiast jeżel upierasz się przy 32 calowych to zastanawiałbym się nad tymi dwoma: http://www.redcoon.pl/B457302-LG-ELECTRONICS-32LA6136_TV-LED?refId=ceneo i http://www.redcoon.pl/B448270-Samsung-UE32F6470_TV-LED?refId=ceneo.

[zgred 0]

Dziękuje za radę.

Niestety, u mnie większy rozmiar nie wchodzi w grę z powodu wady wzroku (mówiąc wprost - i tak by go wzrokiem nie objął - ograniczone pole widzenia).

Samsung'a raczej pod uwagę nie biorę.

O LG za wiele nie wiem więc go nie wykluczam.

Do tej pory myślałem właśnie o Philips'ie 32PFL5008 oraz Panasonic'u 32e6.

Były to dwa najczęściej polecane modele.

Nie wiem tylko, który byłby leppszy...

[Jacek_# 0]

Philips'ie 32PFL5008 jest lepszy z tych dwóch, ma np lepszy system odświeżania dynamicznego 300Hz PMR, ale jest droższy o jakieś 200 zł.

[zgred 0]

Odświeżę wątek.

Zakupiłem Philips'a, ale nie jestem z niego zadowolony.

Dużo bardziej podobał mi się obraz z zeszłorocznego modelu 32pfl6007k niż z 5008 (chodzi pewnie o teatr).

Na dodatek trafiła mi się sztuka z dość dużym cloud'ingiem, więc TV trafi do sprzedawcy (jeśli nie będzie problemu).

Czy jest na chwilę obecną jakikolwiek TV o wymiarach 32" który ma "prawdziwe" 100 Hz, tak jak miał mój zeszłoroczny Philips?

W gry praktycznie nie gram, więc Imput Lag nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem - chodzi tylko o jak najlepszą jakoś obrazu (również w programach SD).

Trochę boję się Samsung'a, ale coraz mocniej go rozważam.

W tej chwili najwyższy model to chyba UE32f6510, a czy występuje on w wersji czarnej?

Gdzieś widziałem UE32f6500 których chyba miał czarną ramkę, ale nie mogę nigdzie w necie go znaleźć.

[Maciej Koper 1,175]

Kup sobie Samsunga F6500 lub F5500 w większym rozmiarze. Oba mają motion plus, czyli to co nazywasz "100Hz". Clouding to loteria, niestety, ale z grubsza Samsungom wiele zarzucić nie można. Z drugiej strony... wiesz, za 2500zł masz 42" plazmę Panasonic ST60. Zero cloudingu, problemów z kątami i innych takich rzeczy. Dodatkowo odwzorowanie barw na najwyższym poziomie, bogate możliwości kalibracji no i ten kontrast!

Nie zastanawiałbym się

[zgred 0]

Dziękuje Macieju za Twoją wypowiedź.

Powiem szczerze - Samsung'a się trochę boję, bo dużo było o jego "krótkotrwałej żywotności" (o filmie nt. "zmowy wielkich...." pewnie każdy wie), dlatego się ich wystrzegałem, ale teraz coraz bardziej się ku nich skłaniam, bo parę osób już mi je poleciło.

Myślę o kupnie Samsung'a UE32F6510 (czy ten model występuje w kolorze czarnym, bo F6500 jakoś nie mogę znaleźć) i w najbliższy wolny dzień będę chciał udać się do sklepu, żeby zobaczyć go "na żywo" (o ile można tak nazwać oglądanie TV w supermarkecie).

Co do plazmy, to byłoby pewnie najlepsze wyjście - problem w tym, że mój wzrok oraz ograniczenia lokalowe nie pozwalają na zakup większego odbiornika.

Mam ograniczone pole widzenia i po prostu 42" był nie ogarnął - musiał bym podążać wzrokiem za akcją, co wygodne nie jest.

Przy okazji zapytam, choć trochę odbiegając od tematu - czy takie "amatorskie" TV jest w ogóle sens kalibrować?

Swój monitor (Eizo S2243w) choć nie jest najwyższej klasy staram się kalibrować systematycznie, ale nie wiem, czy w takich TV ma to sens.

Pozdr.

[Maciej Koper 1,175]

Co do plazmy, to byłoby pewnie najlepsze wyjście - problem w tym, że mój wzrok oraz ograniczenia lokalowe nie pozwalają na zakup większego odbiornika.

Mam ograniczone pole widzenia i po prostu 42" był nie ogarnął - musiał bym podążać wzrokiem za akcją, co wygodne nie jest.

A jak daleko masz do telewizora?

Przy okazji zapytam, choć trochę odbiegając od tematu - czy takie "amatorskie" TV jest w ogóle sens kalibrować?

Swój monitor (Eizo S2243w) choć nie jest najwyższej klasy staram się kalibrować systematycznie, ale nie wiem, czy w takich TV ma to sens.

Pozdr.

F5500, F6500 i pokrewne można ładnie skalibrować. Na pewno sam zobaczysz potrzebę skoro pracujesz na Eizo

[zgred 0]

Odległość od TV mam +/- 2,2 m.

Niestety, wada wzroku tu mocno utrudnia sprawę.

Jeśli mogę zapytać, bo widzę, że mam do czynienia z kimś dużo bardziej zaznajomionym w temacie niż ja - jakie są różnice między modelem F6510 a F6400?

Bo różnica w kwocie dość znaczna, kolor czarny, co dużo bardziej pasowałoby mi do wystroju wnętrza (i mojej osobowości ), tyle, że pewnie są jakieś "detale", które powodują, że F6510 jest droższy.

Co do kalibratora, to zazwyczaj używałem I1 Display Pro i jeśli dobrze pamiętam dało się nim skalibrować TV, ale nie wiem, na ile się on do tego celu nadaje.

Z tego co widziałem, dużo "Pajączków - Spider'ów" oferuje możliwość kalibracji TV, ale do nich w ogóle nie mam przekonania.

Zresztą, pierwszy raz i tak wolałbym zlecić taką usługę komuś bardziej doświadczonemu...

W piątek bądź sobotę jadę oddać mojego obecnego Philips'a, zobaczymy czy zaproponują mi wymianę na nowy (za dopłatą oczywiście) czy też będę musiał odczekać te 2 tygodnie na zwrot kasy,

[Maciej Koper 1,175]

Odległość od TV mam +/- 2,2 m.

Niestety, wada wzroku tu mocno utrudnia sprawę.

A jaki jest dokładnie problem z Twoimi oczami? Bo wiesz 2,2 metra to tak na prawdę jest dobra odległość nawet na 55" U mnie jest mniej więcej właśnie tak. Z 42" nie sądzę byś mógł mieć problem, a wrażenia jakie daje taki Panasonic są nieporównywalnie lepsze.

Jeśli mogę zapytać, bo widzę, że mam do czynienia z kimś dużo bardziej zaznajomionym w temacie niż ja - jakie są różnice między modelem F6510 a F6400?

Bo różnica w kwocie dość znaczna, kolor czarny, co dużo bardziej pasowałoby mi do wystroju wnętrza (i mojej osobowości ), tyle, że pewnie są jakieś "detale", które powodują, że F6510 jest droższy.

Jeśli mamy się zagłębiać w szczegóły to najlepiej byłoby Ci kupić egzemplarz z matrycą S-PVA, która w przybliżeniu wygląda tak:

W przeciwieństwie do matryc PSA, które wyglądają tak:

S-PVA ma przeważnie trochę lepszy kontrast i lepsze kąty widzenia. Taką powinieneś znaleźć głównie w modelach F6500/F6540/F6550/F6770/F6800, ale nie gwarantuję, że będą w każdym rozmiarze. Występują też w dużych F8000.

Więc jak zamierzasz kupować Samsunga to lupa w dłoń i szukaj

Co do kalibratora, to zazwyczaj używałem I1 Display Pro i jeśli dobrze pamiętam dało się nim skalibrować TV, ale nie wiem, na ile się on do tego celu nadaje.

Z tego co widziałem, dużo "Pajączków - Spider'ów" oferuje możliwość kalibracji TV, ale do nich w ogóle nie mam przekonania.

Zresztą, pierwszy raz i tak wolałbym zlecić taką usługę komuś bardziej doświadczonemu...

Display Pro możesz użyć do kalibracji telewizora przy pomocy darmowego oprogramowania HCFR. Tylko wiesz, to nie jest szczyt marzeń jeśli chodzi o sprzęt, a bez większego doświadczenia z telewizorami też szału pewnie nie będzie. Zawsze możesz zlecić. Link poniżej

[zgred 0]

No właśnie problem z moimi oczami (czy może raczej z "głową" - dosłownie) to ograniczone pole widzenia.

Mówiąc wprost, nie widzę po bokach tak, jak inni "normalni" ludzie.

Dlatego też nie chcę większego, bo zwyczajnie musiałbym "śledzić" wzrokiem obraz.

Tak mam np.: w kinie.

Jest to naprawdę problematyczne, bo nie jest ono równomierne, (po lewej widzę lepiej niż po prawej i musiałbym patrzeć nie na środek TV a na prawą krawędź).

Mój monitor jest właśnie na PVA i bardzo go sobie chwalę (długo zastanawiałem się nad IPS'em, ale w sumie nie żałuję).

Co do do TV, to myślałem nad zakupem F6510 (choć biały kolor mi średnio pasuje), bo wyższych modeli w tym rozmiarze nie ma.

Nie mogę się tylko doczytać, czy jest tam zastosowana matryca TFT czy jakaś inna.

Zastanawiałem się też nad Panasonic'iem, który jest na matrycy IPS, więc wydaje mi się, że jest to całkiem niezłe rozwiązanie (ale TV to nie monitor, a IPS - IPS'owi nierówny).

Z kalibracją nie będę kombinował, wolę to zlecić i mieć z głowy.

Tak z ciekawości - co ile powinno się taką kalibrację powtarzać?

W monitorze staram się to robić raz na 6 miesięcy, a jak w przypadku TV?

[Maciej Koper 1,175]

No właśnie problem z moimi oczami (czy może raczej z "głową" - dosłownie) to ograniczone pole widzenia.

Mówiąc wprost, nie widzę po bokach tak, jak inni "normalni" ludzie.

Dlatego też nie chcę większego, bo zwyczajnie musiałbym "śledzić" wzrokiem obraz.

Tak mam np.: w kinie.

Jest to naprawdę problematyczne, bo nie jest ono równomierne, (po lewej widzę lepiej niż po prawej i musiałbym patrzeć nie na środek TV a na prawą krawędź).

Mój monitor jest właśnie na PVA i bardzo go sobie chwalę (długo zastanawiałem się nad IPS'em, ale w sumie nie żałuję).

Co do do TV, to myślałem nad zakupem F6510 (choć biały kolor mi średnio pasuje), bo wyższych modeli w tym rozmiarze nie ma.

Nie mogę się tylko doczytać, czy jest tam zastosowana matryca TFT czy jakaś inna.

Zastanawiałem się też nad Panasonic'iem, który jest na matrycy IPS, więc wydaje mi się, że jest to całkiem niezłe rozwiązanie (ale TV to nie monitor, a IPS - IPS'owi nierówny).

Z kalibracją nie będę kombinował, wolę to zlecić i mieć z głowy.

Tak z ciekawości - co ile powinno się taką kalibrację powtarzać?

W monitorze staram się to robić raz na 6 miesięcy, a jak w przypadku TV?

Moim zdaniem 42" to nie jest jeszcze obszar który się mocno śledzi wzrokiem przy takiej odległości. W kinie masz przeważnie pole widzenia 30 stopni i więcej. Przy 42" będzie to niemalże połowa. Powinieneś moim zdaniem spróbować u kogoś

"TFT" to termin oznaczający budowę matrycy w której każdy subpiksel ma własny tranzystor. Każda matryca telewizora jest tak zbudowana. To tyczy się czego innego niż S-PVA, czy IPS.

Co do kalibracji to przy intensywnym użytkowaniu warto powtórzyć co rok, w innym przypadku co półtora.

[zgred 0]

Udało się!

Philips trafił dziś do MM.

Oddali kasę bez słowa zająknięcia.

Kasę zwrócili i .... robi się problem.

Oglądałem Samsung'a UE32f6400 i obraz był.... nieciekawy, ale cały problem tkwił w ustawieniach TV, a pilota oczywiście nie mieli.

Dużo lepiej prezentował się Panasonic 32e6, który miał kolory bardziej stonowane przez co bardziej mi się spodobał.

Natomiast mój stary zaczął mnie namawiać, żebym "spróbował" z 42" i kupił sobie plazmę Panasonic'a.

Nie wiem, co o tym mysleć, bo nie brałem tego nawet pod uwagę, ale w sumie, jeśli mam możliwość zwrócenia w ciągu 10 czy 14 dni to może warto?

Jak mi się nie spodoba, albo będzie rzeczywiście przeszkadzać mi ta wielkość to oddam i tyle (może nie udać się tak gładko jak z MM, ale może warto spróbować).

Co o tym myślicie?

O plazmach nic nie czytałem, było to poza moim kręgiem zainteresowań, a teraz mam mankament.