Skocz do zawartości
BoDeX

Słuchawki 7.1 alternatywa dla kinomana ?

Rekomendowane odpowiedzi

A taka ciekawostka ...

Razer Tiamat 7.1 - słuchawki dla kinomana .

razertiamat02.jpg

http://www.razerzone.com/tiamat/en/features

Mnie jedynie zastanawia sposób w jaki dostarcza się do nich osiem odseparowanch od siebie kanałów .... :)

Lada dzień premiera, więc może się czegoś dowiemy.

Znacie jakieś inne tego typu konstrukcje ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bodzio - prawdziwy kinoman nie używa czegoś takiego. No bo jak tu bas poczujesz na sobie?

To trochę tak jak z tymi systemami 2+1, które to niby miały także imitować tylne głośniki. W praktyce takie "udawanie" dźwięku dookólnego się nie spawdzło. Testujący wystawili bardzo marne oceny takim systemom.

Edytowane przez Deimos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bodzio - prawdziwy kinoman nie używa czegoś takiego. No bo jak tu bas poczujesz na sobie?

Oj mógłbyś się pomylić :)

Mam Phillipsy SBC HD 1505U i żaden sub nie dostarcza tyle basu co one. Oczywiście BASU kinowego.Bezpośrednio do ucha i mózgownicy :lol:

Aby odczuć go musi "d u p a" skakać na fotelu ? :D Nie , kup ,sprawdź a zobaczysz ;) POLECAM filipki, chociaż są już niedostępne ale można je jeszcze upolować na aukcjach.

Edytowane przez Jarojaw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do kompletu można dobrać shekery pod d...ę i będzie trząsło odpowiednio :lol:

To podobno napchane przetwornikami , ale jak znam życie to wyjdzie lekka kupa, a szkoda bo człowiek czasami późno w nocy ma ochotę aby przyłożyć sobie ... do ucha.

Ciekawe jak to podłączać - pod PRE-OUTy czy jak ??? Tu pewnie będzie klops.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tu się nie zgodzę. Dla kogoś kto KD ma w salonie to dobre uzupełnienie. Bardzo dobrze sprawdzają się w miarę audiofilskie słuchawki + Dolby Headphone w ampli. Przestrzeń/scena jest bardzo realistyczna. Na sennheiserach hd600, z dobrego BD z jazzowymi klimatami można wyłapać takie smaczki jakich nie wyłapuję na kolumnach (a nie są najgorsze). Fakt że bas nie walnie w klatę ale wrażenia i tak są niesamowite.

http://www.dolby.com/consumer/understand/enhancement/dolby-headphone-details.html

Te wynalazki typu Razer omijać.

Coś powolny jestem. Zanim odpisałem Deimosowi już 2 nowe posty ;)

Edytowane przez montas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do kompletu można dobrać shekery pod d...ę i będzie trząsło odpowiednio :lol:

To podobno napchane przetwornikami , ale jak znam życie to wyjdzie lekka kupa, a szkoda bo człowiek czasami późno w nocy ma ochotę aby przyłożyć sobie ... do ucha.

Właśnie !!:rolleyes: A miałem swoje sprzedać.Teraz nie żałuję bo w nocy kiedy rodzina już sobie śpi Filipki się sprawdzają i to bardzo.

Ja lubię basik w swoim zestawie mam dokładni to co daje ampli 7,2 z tym ,że drugi,tylny sub jest wpięty w tylne głośniki po to aby "zadziałał" jak efekty tyłu dają po "d u p i e".

I dokładnie wtedy się trzęsą ;moje 4 litery wraz z tym na czy są posadzone/położone :lol: Efekt zaje...sty.

Co do muzy to jednak zostaje tylko przy 2.0 Tylko stereofonia.Zaznaczam muza bez obrazu.:rolleyes:

Edytowane przez Jarojaw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do kompletu można dobrać shekery pod d...ę i będzie trząsło odpowiednio :lol:

To podobno napchane przetwornikami , ale jak znam życie to wyjdzie lekka kupa, a szkoda bo człowiek czasami późno w nocy ma ochotę aby przyłożyć sobie ... do ucha.

Ciekawe jak to podłączać - pod PRE-OUTy czy jak ??? Tu pewnie będzie klops.

Tego typu systemy słuchawkowe, wyposażone w kilka przetworników, niestety nie sprawdzają się. Wynika to z prostej przyczyny, że te przetworniki akustyczne są zbyt blisko siebie i mózg sobie nie radzi z odpowiednią separacją dźwięków. Znacznie lepszym rozwiązaniem są tradycyjne słuchawki i porządna wirtualizacja za pomocą odpowiednich algorytmów, które same z siebie modyfikują przesyłany dźwięk aby mózg potrafił odpowiedni zinterpretować kierunki. Z rozwiązań Dolby Headphone chyba najlepiej radzą sobie wspomniane już wcześniej Philipsy HD 1505U. Ale i tak nie umywają się do dobrze skonfigurowanego X-Fi CMSS 3D Headphone, obecnie zwanego THX Tru Strudio Pro Surround. Porównanie z systemami głośnikowymi 2.1 z wirtualizacją do 5.1 jest o tyle nietrafione i nieporównywalne, gdyż tam system głośnikowy umieszczony jest realnie z przodu przed słuchaczem, więc porządna wirtualizacja głośników tylnych jest z natury rzeczy trudna, albo wręcz niemożliwa. Co innego na słuchawkach, gdzie przetworniki akustyczne są po bokach.

Jeśli ktoś chce posłuchać jak działa taka wirtualizacja, to są gotowe nagrane przykłady:

Należy oczywiście powyłączać wszystkie ulepszacze i wirtualizery, ma być czyste audio 2.0. Dźwięk przestrzenny jest już zakodowany w sygnale audio.

Kolejny przykład rozwiązania wirtualizacji na słuchawki i to bardzo zaawansowanego, bo z wygenerowaniem profilu pod własne uszy i sprzęt:

http://www.myears.net.au/

Jeśli wygenerujemy sobie prawidłowo profil HRTF to efekt miażdży. Działa także z filami, ze ścieżką wielokanałową. Każdy może to sobie przetestować, 14 dni demo jest za darmo. Tyle, że trzeba trochę uwagi poświęcić na wygenerowanie profilu.

Żadne słuchawki 5.1 tego nie dadzą, to jest fizycznie niemożliwe. Przyczyną, jak już wspomniałem, jest zbyt mała odległość przetworników akustycznych dla poszczególnych kanałów. Dobrze Ci radzę BoDeX odpuści sobie takie wynalazki, alternatywą jest tylko wirtualizacja programowa. No chyba że ktoś wymyśli hybrydę, sprzętowe rozdzielenie kanałów na poszczególne przetworniki akustyczne plus wspomaganie wirtualizacją. Ale wtedy i tak rozbijamy się najzwyczajniej w świecie o mur jakości, takie upakowanie przetworników akustycznych nie będzie bez wpływu na ich jakość, no chyba że taki system będzie kosztował kwotę pięciocyfrową. Na dziś lepiej zainwestować choćby w Sennheisery HD600 + wirtualizacja programowa. Efekt będzie 5 razy lepszy.

A wracając do Dolby Headphone, w niektórych aplikacjach, głównie sprzętowych, jest nie najgorszy, ale daje większe rozmycie źródeł pozornych i nieco za dużo pogłosów. Zdecydowanie wolę CMSS 3D Heapdhone.

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja używam słuchawek 7.1 (Logitech G35) do grania i sprawdzają się znakomicie. Uzyskany efekt przestrzenny jest dużo lepszy niż przy zastosowaniu głośników.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja używam słuchawek 7.1 (Logitech G35) ....

Wszystko fajnie, tyle że to nie są słuchawki 7.1, w rozumieniu takim jak słuchawki z tytułu wątku. To są zwykłe słuchawki 2.0 + wirtualizacja programowa Dolby Heapdhone i o tym właśnie pisałem wcześniej. Takie rozwiązanie daje lepsze efekty, niż umieszczenie kilku przetworników akustycznych w muszlach słuchawek.

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej, możecie w skrócie opisać jak uzyskać taki efekt? mam zwykłe słuchawki 2.0 i ampa 7.2. Chciałbym mieć ten efekt w grach? Jaki soft, sprzęt?

Edytowane przez helcik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...