Wszystko o kontrascie...

[pitcop 0]

W jednych z moich pytan odnosnie porownania dwoch LCD - Sony Bravia KDL-32V2000 oraz
Samsunga LE32R71 dostalem odpowiedz ze najwazniejsza sprawa jest kontrast i w Samsungu jest on wiekszy, zebym bral tego drugiego! Ale chwileczke.... Kiedy pytalem sie w sklepie, sprzedawca sam odpowiedzial mi sam, ze kontrast 1:5000 w Samsungu jest tylko (jakos to on nazwal, nie pamietam) na krotka mete, czy cos w tym, stylu... - nie dynamiczny?? Nie znam sie az tak dobrze na tym, ale na tyle sie orientue, ze cos mi nie gralo... Wiem, ze jest to sciemniona wartosc (przynajmniej tak mi sie wydaje). Nie wierze ze w modelu tanszym az o 500 euro kontrast jest 5 razy wiekszy!! Wiem, ze Bravia ma kontrast 1:1300.... Tu by mi pasowalo, ale 1:5000!!?? To jak jest z tym Samsungiem w koncu??
Wydaje mi sie, ze sprawa przedstawia sie podobnie jak z wieloma rodzajami tanich glosnikow na rynku, gdzie na opakowaniu widnieje 200W z czego faktycznie sa to 10 - cio WATOWE popierdolki! Prosba do EKSPERTOW (tylko do nich) o opisanie doklanie jak to wyglada w tym wypadku. Prosilbym tez o fachowe terminologie.
Dzieki z gory i pozdrawiam!

Piotrek!

[wisio 0]

Mnie jak kontrast nie pasował a napewno niepokoił poszedłem do sklepu i poprosiłem pilota od telewizora LCD LG 32LC2R ( który mnie interesował ) i jak zobaczyłem że dając na maxa kontrast nie było reakcji to mi już kupno tego telewizora przeszło !

dodać jeszcze zapomniałem że JASNOŚĆ nie ma znaczenia takiego jak KONTRAST ! prosze sie jeszcze upewnić czy Sony ma kontrast dynamiczny wiekszy jak 1:1300 !! prawda jest też taka że Sony sie nigdy nie starzeje , zawsze to Sony !!

[Gustaw 0]

[quote name='pitcop' post='12940' date='05.10.2006, 18:17 ']W jednych z moich pytan odnosnie porownania dwoch LCD - Sony Bravia KDL-32V2000 oraz
Samsunga LE32R71 dostalem odpowiedz ze najwazniejsza sprawa jest kontrast i w Samsungu jest on wiekszy, zebym bral tego drugiego! Ale chwileczke.... Kiedy pytalem sie w sklepie, sprzedawca sam odpowiedzial mi sam, ze kontrast 1:5000 w Samsungu jest tylko (jakos to on nazwal, nie pamietam) na krotka mete, czy cos w tym, stylu... - nie dynamiczny?? Nie znam sie az tak dobrze na tym, ale na tyle sie orientue, ze cos mi nie gralo... Wiem, ze jest to sciemniona wartosc (przynajmniej tak mi sie wydaje). Nie wierze ze w modelu tanszym az o 500 euro kontrast jest 5 razy wiekszy!! Wiem, ze Bravia ma kontrast 1:1300.... Tu by mi pasowalo, ale 1:5000!!?? To jak jest z tym Samsungiem w koncu??
Wydaje mi sie, ze sprawa przedstawia sie podobnie jak z wieloma rodzajami tanich glosnikow na rynku, gdzie na opakowaniu widnieje 200W z czego faktycznie sa to 10 - cio WATOWE popierdolki! Prosba do EKSPERTOW (tylko do nich) o opisanie doklanie jak to wyglada w tym wypadku. Prosilbym tez o fachowe terminologie.
Dzieki z gory i pozdrawiam!

Piotrek![/quote]

Ekspertem nie jestem ale spróbuję wyjaśnić.
Producenci zwykle podając kontrast wychodzą z wzoru: maksymalna jasność/minimalna czerń=współcznik kontrastu (stopa kontrastu). Łatwo naginać ten parametr ponieważ można bezsensownie zwiększać poziom jasności n.p. do 1000 cd/m2 (i wyżej) tuszując w ten sposób gorszy poziom czerni. Oczywiście poziomu czerni nie podają bo to zwykle "pięta achillesowa".

Dla przykładu:
TV LCD nr1 : 1500cd/m2 (max jasność) : 0.5 cd/m2 (czerń) = wspołczynnik kontrastu 3000:1
TV LCD nr2 : 500cd/m2 (max jasność) : 0.2cd/m2 (czerń) = wspołczynnik kontrastu 2500 :1
Co zwykle robi klient sugerujący się parametrami ? Wybiera TV nr.1, z jasnością która wypali mu oczy i gorszą czernią. :-)

Reasumując. Moim zadaniem współczynniki kontrastu podawane przez producentów to czysty marketing.
Jeżeli się gdzieś pomyliłem to niech jakiś ekspert mnie poprawi.

pozdrawiam
Gustaw

P.S. Monitory emisyjne CRT (te które pracują w reżyserkach w TV) powinny mieć jasność (z tego co pamiętam) ustawioną na 80-100cd/m2 i w zasadzie powinno to odpowidać jasności naszych TV. Łatwo sobie policzyć jaki jest faktyczny współczynnik kontrastu przy kiepskich czerniach w TV LCD jeżeli ustawimy jasność na n.p. 100cd/m2 :-)))

[sebos 0]

[quote name='Gustaw' post='12978' date='06.10.2006, 00:26 ']Ekspertem nie jestem ale spróbuję wyjaśnić.
Producenci zwykle podając kontrast wychodzą z wzoru: maksymalna jasność/minimalna czerń=współcznik kontrastu (stopa kontrastu). Łatwo naginać ten parametr ponieważ można bezsensownie zwiększać poziom jasności n.p. do 1000 cd/m2 (i wyżej) tuszując w ten sposób gorszy poziom czerni. Oczywiście poziomu czerni nie podają bo to zwykle "pięta achillesowa".[/quote]

Idąc za ciosem szybko sprawdziłem obiecanki producentów i wyliczyłem czerń dla kilku przykładowych TV.
Poniżej mały ranking, czasami zaskakujący

Jasność (cd/m2) Kontrast (X:1) Czerń (cd/m2)
LCD Samsung LE40M71B 450 2000 0,225
LCD Sharp LC-46 XD1E 450 2000 0,225
LCD Sharp LC-52 XD1E 450 2000 0,225
Plazma Pioneer PDP-506XDE 1100 4000 0,275
Plazma Pioneer PDP-507XA 1100 4000 0,275
Plazma Pioneer PDP-5000EX 1000 3000 0,333
LCD Sony Bravia X2000 450 1300 0,346
Plazma Pioneer PDP-436XDE 1100 3000 0,367
Plazma Pioneer PDP-427XD 1100 3000 0,367
LCD Sharp LC 37GD9E 450 1200 0,375
LCD Sharp LC-42 XD1E 450 1200 0,375
LCD Sharp LC-37 XD1E 450 1200 0,375
LCD Samsung LE46M51B 500 1000 0,500
Plazma Panasonic TH-50PV600E b.d. b.d. b.d.
Plazma Panasonic TH-42PV600E b.d. b.d. b.d.
LCD JVC LT-40S70 b.d. b.d. b.d.

Wyjaśnienie: dane pochodzą ze stron www producentów. Jeżeli chodzi o samsunga, to na stronie były podane dynamiczne stopy jasności. Do obliczeń podzieliłem je przez 3.

Dodatkowo poszerzam pytanie do specjalistów. Jakie parametry obrazu i ich zależności powodują, że obraz nam się podoba lub nie?
Czerń jest jednym z nich, kolejne to pewnie: czas reakcji, widmo barw, kontrast, jasność ...

Najprawdopodobniej odpowiedni stosunek tych parametrów powoduje, że odczucie dobrego obrazu jest złe albo dobre.

Gdybyśmy dla danej grupy TV posiadali taką specyfikację parametrów oraz subiektywne opinie użytkoników, to możnaby w sposób ilościowy określić ranking dobrego i złego telewizora (w zakresie obrazu)

Pozdrawiam,
Sebastian

[Cinematic 2]

Gustaw ma całkowitą rację pisząc o "dyskusyjności" mierzenia kontrastu. Najlepiej całość określa stwierdzenie:
"Łatwo naginać ten parametr ponieważ można bezsensownie zwiększać poziom jasności". - Dokładnie coś takiego ma miejsce. Kontrast jest mierzony stosunkiem pola jasnego do pola czarnego. Producentom zależy przede wszystkim na osiągnięciu maksymalnych (minimalnych) wartości dla obu stanów. Robi się to na dziesiątki sposobów. Wystarczy, że pomiar jasności będzie przy ustawieniu jasności i kontrastu na max, pomiar czerni przy jasności i kontraście na min - i uzyskamy piękne wartości kontrastu które są tylko i wyłącznie teoretyczne. Pomijam tutaj przy jakich temperaturach barwowych robi się pomiar.
Ponadto pomiary można robić na Full screen i na Window IRE (czyli na pełnych planszach i na tzw. okienkach - który powinno stosować się przy plazmach z racji na różne systemy dynamicznej regulacji). Oba pomiary mogą dać nam zupełne inne wartości dla jasności.
Nie twierdzę, że wszyscy tak robią, ale kontrast rzeczywisty ( po kalibracji) ma się nijak do tego ze specyfikacji produktów.
Jest kilka standardów określajacych pomiary kontrastu, ale co z tego jak producenci wiedzą, że łatwiej sprzedać produkt z hiper kontrastem niż z rzeczywistym...a tu idzie przede wszystkim o sprzedaż

Podsumowując, nie kierujcie się tylko specyfikacjami producentów, bo jest tam wiele bajek mających na celu skusić klienta do zakupu. Nastomiast odnośnie kilku postów wyżej - JASNOŚĆ też ma olbrzymie znaczenie, bo ona determinuje nam sam kontrast

Poza tym najważniejsze - tak naprawdę, to kontrast jest jednym z kilku elementów świadczących o klasie i jakości obrazu. Sam kontrast nie sprawi, że jeden TV będzie "lepszy" od drugiego.

[pbuda 0]

IMHO wazna kwestia jest tez technologia produkcji matrycy... widac to szczegolnie w monitorach do komputerow, gdzie matryce TN nadaja sie super do grania (czasy reakcji sa bardzo male), jednak juz do ogladania filmow nie sa za dobre (kiepska czern, problemy z podswietleniem, niepelna paleta barw), natomiast panele S-PVA maja wyzsze czasy reakcji ale lepsze kolory. Nie wszsycy producenci podaja rodzaj matrycy (bodajze tylko Samsung, ale moge sie mylic), a szkoda, bo to wiele by mowilo o tym, czego mozna sie spodzieewac od TV.

[Gustaw 0]

[quote name='sebos' post='13007' date='06.10.2006, 10:23 ']Idąc za ciosem szybko sprawdziłem obiecanki producentów i wyliczyłem czerń dla kilku przykładowych TV.
Poniżej mały ranking, czasami zaskakujący [/quote]

W praktyce, te czernie są niestety gorsze.

Wracając do stopy kontrastu to byle jaki ruski TV CRT ma ten parametr znacznie lepszy od nowoczesnych TV LCD.

Łatwo policzyć - maksymalna jasność 100cd/m2 : 0.002 cd/m2 czerń = 500000:1

W wypadku stopy kontrastu można wywnioskować, że należy wybierać TV o dużej wartości tego parametru lecz o niezbyt wysokiej jasności maks. n.p. 300 cd/m2.

Z innych parametrów (niestety mniej dostępnych) to o jakości TV może m.in. świadczyć jego gamut (możliwości wyświetlania barw) ale dopiero po ustawieniu (kalibracji) ekranu do standaryzowanych wartości n.p. jasność 100cd/m2 i temp.bieli 6500K. ("Bieli" to trochę niewłaściwe określenie bo powinno to dotyczyć również szarości). Jeżeli mamy składowe R,G,B telewizora to na wykresie chromatyczności można faktycznie zobaczyć jakie, dany TV, ma możliwości wyświetlania barw . Nie ma to oczywiście nic wspólnego z parametrami podawanymi przez producentów n.p. że dzięki specjalnym układom, ich TV wyświetla n.p. 4 mld kolorów a konkurencyjny 16.7 mln kolorów. To kolejny chwyt reklamowy. Przez stosowanie specjalnych układów możliwości matrycy/ekranu (gamutu) się nie zwiększy.
Niestety, gamutu TV nie zbadamy bez odpowiednich narzędzi pomiarowych (kolorymetry, spektrofotometry) oraz oprogramowania. Myślę, że takie testy, w oparciu o systemy pomiarowe, mogą być trudne do przełknięcia przez producentów TV.


Dodatkowym problemem są jeszcze stosowane w TV LCD świetlowki (a konkretnie ich biel) ale o tym później. Trochę się rozpisałem a miało być o kontraście

pozdrawiam
Gustaw

[Gustaw 0]

[quote name='pbuda' post='13012' date='06.10.2006, 10:51 ']IMHO wazna kwestia jest tez technologia produkcji matrycy... widac to szczegolnie w monitorach do komputerow, gdzie matryce TN nadaja sie super do grania (czasy reakcji sa bardzo male), jednak juz do ogladania filmow nie sa za dobre (kiepska czern, problemy z podswietleniem, niepelna paleta barw), natomiast panele S-PVA maja wyzsze czasy reakcji ale lepsze kolory. Nie wszsycy producenci podaja rodzaj matrycy (bodajze tylko Samsung, ale moge sie mylic), a szkoda, bo to wiele by mowilo o tym, czego mozna sie spodzieewac od TV.[/quote]


Sprawdzałem martyce PVA, MVA premium, IPS i raczej (obecnie) nie ma reguły.
Faktycznym krokiem w przód jest podświetlenie diodami LED.

[luk1401 0]

Mam taki problem. Powiedzmy mam dwa telewizory. Samsunga z kontrastem 5000:1 i Philipsa 1600:1. Reszta parametrów prawie identyczna. Co tak naprawde da mi tak duży kontrast??

[lordKszyh 0]

mój LCD [color="#FF0000"]( patrz: sygnatura )[/color]ma kontrast 800:1 i czerń nie odbiega zbytnio od topowych modeli Sony. Sprawdziłem naocznie...

[luk1401 0]

Czyli zawsze duży kontrast = dobra czerń??

[angelos 0]

A ja mam pytanko jak się ma kontrast do dynamicznej stopy kontrastu? W wielu przypadkach właśnie ta druga wartość jest podawana.