Skocz do zawartości
asmord

Podwyżka cen na płyty blu-ray

Rekomendowane odpowiedzi

Z tym dwu, trzykrotnym przeplacaniem to nie przesadzaj, tak moze bylo kiedys jak funt stal po 4 zl a filmy kosztowaly 10funciakow, teraz i filmy w uk sa jakies drozsze i funt tez. Owszem jest wciaz troche taniej, ale nie lubie kupowac czegos z czego nie bede sie cieszyl w 100% chocby ze wzgledu na brak polskiej wersji.

Nie zgadzam się, że filmy podrożały na zachodzie. Wręcz przeciwnie. oferta obejmuje coraz więcej tytułów poniżej 10$, 10Ł czy 10 Euro. Są już okazje po 7Ł czy 7$. W okolicach 40 zł jest sporo tytułów. Dopiero przedwczoraj kupiłem po 10Euro pięć nowych filmów w amazon.de m.i. Rob-Roy'a, Misery, wszystkie z polską wersją. Niestety promocje już odwołali (nie zdążyłem napisać o tym na forum). Ale myślę, że tradycyjnie powróci w drugiej połowie miesiąca. Z przesyłką zapłaciłem 12Euro czyli 50 zł za płytę.

Trzeba pamiętać, że np. w UK cena spada prawie o połowę w przeciągu pół roku. I dopiero do tych cen warto się przymierzać. Wtedy różnica w stosunku do polskich cen jest nawet czterokrotna.

Przykład polskie napisy i lektor cena 5,95Ł = ca 27 zł: wydanie Imperiala 5x droższe

http://www.dvd.co.uk/DVD/Devil-Wears-Prada...000/product.htm

Za tą cenę nie kupisz od Imperiala nawet DVD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorki chłopaki, ale słabo kombinujecie.

Nie zapłaciłem za film na BD więcej niź 65 zł. Trzeba poszukać a sie znajdzie.

Mam już z 80 pozycji więc matme zróbcie sobie sami... ile mam zaoszczędzone.

Z ostatnich zakupów:

Potwory i spółka, Ice age III, Transformers 2, Star Trek, Przekręt, Braveheart.

Złośliwe komentarze mam w... wiecie gdzie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sorki chłopaki, ale słabo kombinujecie.

Wiesz, niektórzy nie mają czasu jeździć po wszystkich marketach i szukać promocji, polować na allegro i co tam jeszcze. Sięga sie więc po inne sposoby: zagranica, wymiana koleżeńska, sieć, wypożyczalnia... Tracą na tym tylko nasi wspaniali dystrybutorzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, niektórzy nie mają czasu jeździć po wszystkich marketach i szukać promocji, polować na allegro i co tam jeszcze. Sięga sie więc po inne sposoby: zagranica, wymiana koleżeńska, sieć, wypożyczalnia...

A niektórzy to nawet na wymianę koleżeńską czasu nie mają ... tylko by pisali i pisali. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

łoj tam :) czek jor imejl.

Edytowane przez maxiuca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sorki chłopaki, ale słabo kombinujecie.

Nie zapłaciłem za film na BD więcej niź 65 zł. Trzeba poszukać a sie znajdzie.

Mam już z 80 pozycji więc matme zróbcie sobie sami... ile mam zaoszczędzone.

Z ostatnich zakupów:

Potwory i spółka, Ice age III, Transformers 2, Star Trek, Przekręt, Braveheart.

Złośliwe komentarze mam w... wiecie gdzie :P

Ale na pewno wlicza się w to też sporo takich dla których te niższe ceny sa nomalne. Nie każdy film w końcu chodzi po 89-119. Zresztą nie masz chyba zasady że masz nowość kup teraz za 75 zł i nie kupisz jej przez te 10 zł więcej niż 65. Wierze że znajdujesz filmy taniej bo i ja często to robie że mi taniej już z wysyłką wyjdzie niż z zagranicy ale to naprawde rzadkość w przypadku nowości. A jeszcze trafić te wszystkie nowości co wymieniłeś za tą cene to już jak w lotto wygrać... Nie wiem gdzie to kupiłeś ale chyba po za allegro bo ja mogę wejść w te tytuły w zakończone aukcje i może z 1 tytuł z wymienionych poszedł od premiery za 65-75 zł. Może z kuponami taniej wyrwałeś ale to i tak nie 65 każdy raczej. Nie mi osadzac to czy to prawda ale tylko mówię że trochę to brzmi surrealistycznie jak na nasze warunki.

Gdy ja kupuje to zwykle są to używki choć oczywiście i tak praktycznie zawsze tylko folią się od nówki różnią. Kto mówi że wypożyczalnia to sposób na oszczędność to go nie rozumiem. 17 zł za dobę przykładowo to jaka oszczędność? To praktycznie każdy film na allegro szybko dostane za np. 100 zł z wysyłką potrzymam go nie dobę a z tydzień i mi w licytacji pójdzie za 85-90. Już po odjęciu prowizji wyjdzie że straciłem góra pare zł więcej albo nieraz i mniej. Za to film na spokojnie obejrzę i komuś zdążę w domu puścić a nie że wziąłem film o 19 z wypożyczalni i jutro muszę go oddać do 20. Czyli praktycznie muszę się podporządkować pod film by zdążyć go obejrzeć. Z zagranicy też na nowości oszczędność nie zawsze jest większa niż 20-30 zł a odbywa się to kosztem braku naszej wersji. Potem tak jak tanio się kupiło to i taniej się odsprzeda bez nawet napisów. Osobiście ja tam się ciesze że te filmy sa u nas drogie bo jest z czego cenę spuścić i tym samym szansa na okazje dla kupującego. I tak rzadko się filmy trzyma na stałe a więc co mi robi za różnice że kupić mógł bym za 60 i za tyle sprzedać zamiast kupić za 90 i sprzedać za 90. Puki są drogie to i zarobić można nawet a gdy wszystko stanieje to co.. tylko strata. Nie chce trzymać filmów bo to rzadko się wraca a cena spada. Ptem znowu zmienią format na Ultra HD i film blu ray bedzie jak teraz dvd. Kupione za 40-60 a teraz warte po 5 zł za sztuke (najgorzej gdy jakis tytul był w gazetach to już kaplica). Filmy Blu Ray od Pro-Motion to śwetny przykład.. ludzkie ceny i co w efekcie? Nie ma szans by na tym nie stracić. Kup taki nawet za 40 zamiast 69 to potem z wysyłką masz około 48 , wystawiasz i placisz prowizji z allegro potem ze 4 zł razem. To już koszt 52 , cena w licytacji od 40 do 55. W najlepszym wypadku jest się na 0 zwykle. A tak filmik co chodzi za 90-100 wyrywam z wysyłką za 70 i zarobie potem jeszcze z 10-15 nieraz. A im jakiś tytuł drożej chodzi tym większa szansa na okazje. To co tanie i czego jest dużo przynosi strate bo ludzie kupują tanie nówki zamiast odkupić za sensowną dla nas cenę naszą używkę. Teraz DVD 1 film wystawisz to nikt nie da więcej niż 5 zł bo głupio by wysyłka była droższa od towaru. Stąd takie dvd popularniejsze to trzeba od razu minimum 10 sztuk na raz wystawić. Tak więc oszczędność oszczędnością , kolekcjonowanie itd... Ale za 7 lat będziecie zbierać kolejne odnowione wersje , z opcjami 3d czy coś tam jeszcze a zostanie wam góra filmów na których stracicie pare tysiecy z czego tylko pare sztuk opłacało sie posiadac na własność i do których wracalicie raz na rok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...