Skocz do zawartości
bullet2000

SONY BD-P350, a ... sprawa kryzysu finansowego.

Rekomendowane odpowiedzi

[quote name='maxiuca' post='127614' date='24.10.2008, 23:11 ']Ekonomistów panikarzy chyba, bo prawdziwi ekonomiści wypowiadają się jednoznacznie od jakiegoś czas, że w PL żadnego kryzysu nie ma. Co do kredytów to nie wiem, ale ostatnio do koleżanki dzwonili, że chcą jej dać kartę kredytową na 10 tysięcy na podstawie rachunków telefonicznych w Plusie a do mnie dzwonił Multibank w którym co prawda mam konto, ale ruchu większego na nim nie mam i zaproponował 30 tysięcy pożyczki od ręki.
Żeby czegoś na raty nie można było dostać też nie słyszałem.[/quote]
A wracając do tematu to nasi "handlowcy" RTV mają takie narzuty , że nawet po spodku złotego nie pójdą z torbami !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tego nie potrafię zrozumieć, dlaczego w Polsce MUSI być drożej niż np. w Szwecji. Dlaczego rozmowa przez komórke kosztuje 3 razy drożej chociaz koszty (jestem prewiem na 99 %) są dużo niższe niż w Szwecji. Ogólnie po 7 latach w Szwecji i pierwszym szoku cenowym przeżywam drugi szok, ceny w Polsce przekraczają szwedzkie. W 2002 roku płaciłem za rozmowe do Polski 5 koron, teraz 16 oere za minutę, komórka to 7 groszy (w przeliczeniu za minutę), na potęgę tanieje żywność, ubrania, samochody a w Polsce w drugą stronę

Przyznam się: zacząłem pracować w Polsce, wydawać (i mieszkać) na Zachodzie, paradoks... -_-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='crazy-j' post='127619' date='24.10.2008, 23:42 ']I tego nie potrafię zrozumieć, dlaczego w Polsce MUSI być drożej ....[/quote]


Co kraj, to obyczaj ...

No, a kto utrzyma tą masę zawodów budżetowych ... ? A emerytów ? A bezrobotnych ? -_-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='BoDeX' post='127622' date='24.10.2008, 23:50 ']Co kraj, to obyczaj ...

No, a kto utrzyma tą masę zawodów budżetowych ... ? A emerytów ? A bezrobotnych ? -_-[/quote]
Wiecie kiedyś na szkoleniu w zakresie orzecznictwa ZUS pan poinformował nas , że województwo lubelskie ma więcej rencistów niż cała Wielka Brytania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
maxiuca - pewnie o 25% wkladach wlasnych przy kredycie mieszkaniowym tez nie slyszales....
caly proces ograniczania dostepu do kredytow dopiero sie zaczyna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='BoDeX' post='127565' date='24.10.2008, 19:29 ']Jak dla mnie, to nominacja do Nobla z Ekonomii ... -_-
....
@ Mobor - wszyscy mają "coś" na giełdzie - jak nie TFI to OFE , a te właśnie straciły 50% swoich 8 letnich zysków .[/quote]

Odniosę się do tego...

Szczerze nie wiem jak mozna bylo wierzyc w coś takiego że wchodzą zachodnie firmy do naszego BAGNA jakim jest ZUS i kazde inne bagno gdzie sa duże przepływy finansowe i będą tak pracować aby szaremu Kowalskiemu było kiedys lepiej.
III filar.... Jak tylko zobaczyłem te ich cudowne wyliczenia to śmiałem się sam do siebie. Pierwsza i ostatnia myśl: "Przecież to pompa do kasy - wypompuja szaraków a potem wymyslą jakis piekny upadek czy coś..."
Wymyslili "coś" przy okazji "kryzysu" :o
To była kwestia czasu ale to było nieodwołalne.
Dlatego szary Kowalski którym jestem obraca kasą w ogóle nie licząc na cokolwiek od nikogo kiedy będzie miał lat 60.
Stracili tylko ludzie którzy zaufali że ktoś da im pieniądze za darmo. Na ale jak nie tu to kto inny by ich spuscił...
Brak ruchu ze strony dużych inwestorów na giełdzie to przepiękna sytuacja dla małych graczy. Jeśli spółka X latami kosztowała Y a teraz kosztuje 0,1 Y to jasne że kiedyś dojdzie do tego Y. Może spaść jeszcze i do 0.01Y (znowu upraszczam i generalizuje ale staram sie aby te machinacie rozumiało 100% czytajacych) ale to pewna inwestycja średnioterminowa i pikus przy późniejszych zyskach.
Pytanie za milion do ekspertów z ekonomii :D Jak myślicie... czy firmy które maja nasz 3 filar nagle odnajdą nasza kase po hossie czy nie ? :) Ja znam odpowiedzi ale oczywiscie mozna patrzeć na cyfry zamiast na szarą polską rzeczywistość.
Ja mam z okna widok na Orlen ten kóry podnosi ceny kiedy ropa idzie w górę a kiedy ropa spada... tylko troszke podnosi ;)
To jest ekonomia ;) Made in Poland.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='Redundantor' post='127586' date='24.10.2008, 20:57 ']... spróbujcie odpowiedziać na pytanie - co jest powodem kryzysu ?[/quote]

[url="http://www.tvn24.pl/-1,1570209,0,1,to-on-wywolal-globalny-kryzys,wiadomosc.html"]Proszę bardzo - masz winowajcę na talerzu ...[/url] :angry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='BoDeX' post='127674' date='25.10.2008, 11:52 '][url="http://www.tvn24.pl/-1,1570209,0,1,to-on-wywolal-globalny-kryzys,wiadomosc.html"]Proszę bardzo - masz winowajcę na talerzu ...[/url] ;)[/quote]

kurde - dobrze że nie założyłem się że zobacze pod linkiem Tuska :angry: wskazanego przez Prezydenta ;P
---
[i]Ja tam wracam juz do tematów AV - ani słowa ode mnie o kryzysie ;D Ale chetnie poczytam. Pozdro.[/i]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wracajac do meritum

właśnie wróciłem z Media

[b]BDP-S350 kosztuje już 1049zł[/b]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Hehe... musieli podnieść cenę bo właśnie "wczoraj" płacili za niego Sony Poland, która "przedwczoraj" płaciła Sony Europe, a ta "trzy dni temu" fabryce... więc już DROŻSZE Euro i Dolara!!
Ech, oto Polska właśnie: natychmiast podwyżka po tygodniu zawirowań walutowych, a gdyby było odwrotnie to... "mieliby pełne magazyny po wyższej cenie"!
To samo jest z paliwami....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='mobor' post='127692' date='25.10.2008, 13:13 ']wracajac do meritum

właśnie wróciłem z Media

BDP-S350 kosztuje już [size=6][b]1049zł[/b][/size][/quote]

:angry: super. a było tak pięknie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a wczoraj byłem w MM w Poznaniu (king ross) jeszcze stoją po 799 pln

no i samsung 1400 za 499 pln (ale w MM w M1)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='BlackJack1' post='127695' date='25.10.2008, 13:25 ']Hehe... musieli podnieść cenę bo właśnie "wczoraj" płacili za niego Sony Poland, która "przedwczoraj" płaciła Sony Europe, a ta "trzy dni temu" fabryce... więc już DROŻSZE Euro i Dolara!!
Ech, oto Polska właśnie: natychmiast podwyżka po tygodniu zawirowań walutowych, a gdyby było odwrotnie to... "mieliby pełne magazyny po wyższej cenie"!
To samo jest z paliwami....[/quote]
Lepsze 10dkg handlu niż kg. dobrej pracy . Wszyscy musimy się nauczyć kapitalizmu i olać ździerców . W USA np. ceny luksusowych samochodów poleciały na łeb bo nikt w obliczu niepewności nie chce ich kupować , ale tamtejsze społeczeństwo ma kapitalizm od 300 lat i zachowuje się racjonalniej , my to mamy jeszcze przed sobą .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ta moja cena jest właśnie z KingCross'a - wiec od dzis zmiana :closedeyes:
S300 był obok za 999

Edytowane przez mobor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jechałem dzisiaj dwie godziny w korkach do MM z zamiarem kupna BDP-S350
a tam cena 1049 zł. Szok, tyle czasu straciłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='BoDeX' post='127608' date='24.10.2008, 21:30 ']No jak to co jest powodem kryzysu ? Odpowiedź jest tylko jedna - [b]CHCIWOŚĆ I STRACH !

CHCIWOŚĆ[/b] działa w momencie rodzenia się pomysłu na wywalenie w kosmos innych.
[b]STRACH[/b] zaś w momencie , gdy powoli zaczyna się czuć, że jest się wywalanym w kosmos.

Setki lat rozwoju kierunku [b]EKONOMIA[/b] nie doprowadziły do uporządkowania sytuacji gospodarczych ,
zawsze znajdą się chciwe grupy, które mając do dyspozycji ooooooogromne środki, są w stanie wykonywać
niesamowite figury finansowe ... niestety . Przykłady mega-spekulacji można mnożyć ... rozumiesz ? :closedeyes:
No i tak to wygląda w wielkim świecie i w wielkim skrócie ...

Jak narodził się ten kryzys, skąd wziął się taki diabelski pomysł, pomyślałeś nad tym ? No to pomyśl ... :lol:[/quote]

Tutaj są odpowiedzi nt. gospodarki i kryzysó(w) i nt. tego "jak się sprawy mają" :
[url="http://www.gandalf.com.pl/b/oni-rzadza-swiatem/"]http://www.gandalf.com.pl/b/oni-rzadza-swiatem/[/url]
Jest też inna "księga" wyjaśniająca do końca te sprawy i "zamykająca" wszystkie kwestie .

Spekulanci są winni - no tak , tylko że każdy obracający akcjami jest "winny" , bo jedyny zysk jaki obracający aukcjami może "wyprodukować" jest wynikiem straty pieniędzy innego akcjonariusza .
Obrót akcjami (zysk z obrotu aukcjami) to TYLKO żerowanie na stracie pieniędzy innego człowieka .
Ludzie się okradali nawzajem (z czegoś czego NIE BYŁO) i w końcu musiało to paść - padło to co było złudzeniem , to co było wirtualne , padło coś czego nie było - a to co jest złudzeniem nie może trwać za długo ... i tak trwało to dłuuugo .

Edytowane przez Paweł Dziuba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Obrót akcjami (zysk z obrotu aukcjami) to TYLKO żerowanie na stracie pieniędzy innego


BZDURA !! Firma wchodzi na giełdę aby pozyskac kapitał. Kupuję akcje i staje sie udziałowcem firmy. Jestem włascicielem jej części i mam prawo do udziału w zyskach które są wypłacane na podstawie decyzji WZA jako dywidenda albo i nie- wtedy rośnie wartość akcji. Jesli potrzebuję odblokowac pieniadze- odsprzedaje akcje czyli udział w realnej firmie komuś innemu przez GPW. Na cene akcji ma wpływ sytuacja makroekonomiczna, kondycja danego przedsiebiorstwa /przewidywane zyski/ itd.
NIKT nikogo nie zmusza do kupowania akcji. Alternatywnie mozna inwestowac w swoją własną firmę i za moment pójść z torbami. Wtedy też powiesz ze to było żerowanie ?
To taka sama forma inwestycji- z tą różnicą że jako udziałowiec nie robię nic a jako własciciel muszę zapi...ać sam Edytowane przez mobor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='mobor' post='127736' date='25.10.2008, 19:04 ']Obrót akcjami (zysk z obrotu aukcjami) to TYLKO żerowanie na stracie pieniędzy innego


BZDURA !! Firma wchodzi na giełdę aby pozyskac kapitał. Kupuję akcje i staje sie udziałowcem firmy. Jestem włascicielem jej części i mam prawo do udziału w zyskach które są wypłacane na podstawie decyzji WZA jako dywidenda albo i nie- wtedy rośnie wartość akcji.[/quote]

Ale tutaj dotykamy sedna "problemu" w wyceną wartości firmy na giełdzie.

Weźmy chociażby taki TVN - właściciela platformy N - firmę bliską naszym zainteresowaniom.
Cena akcji w ofercie pierwotnej została ustalona na 32 zł. Od diebiutu na giełdzie w grudniu 2004 roku akcje drożały systematycznie i na koniec 2006 i w pierwszej połowie 2007 osiągały najwyższe notowania - powyżej 140 zł/akcję. De facto to było ponad 28 zł odnosząc to do dzisiejszego kursu ponieważ w pewnym momencie był split akcji 1:5.
W momencie kiedy holding ITI wystawiał akcje TVN do sprzedaży cenę ustalił na 32 zł. Uważana była wtedy za bardzo wysoką, która już zawiera wyśmienitą pozycję stacju. W jakimś sensie (tak usprawiedliwiano to wówczas) cena na konsumowała również przyszły rozwój stacji i jej wzrastający udział w rynku. Po prostu właściciele skasowali już wtedy spora premię.
Dalej, na fali ogólnej hossy, w ciągu 2 lat wycena stacji poszybował w górę prawie 5 krotnie (142/akcję)!!!
Aż taki wzrost nie miał fundamentalnego uzasadnienia w niczym - nawet w corocznie rosnącym udziale stacji w rynku ,czy w coraz większych przychodach i zysku netto.
Co mamy teraz?
Kurs TVN to ok. 11 zł (55 zł/akcję w cenie liczonej przed splitem).
Czyli i tak akcje TVN są o 70% droższe niż w ofercie piewotnej.
I to jest (tak można przyjąć) zdrowy poziom uwzględniający rozwój firmy (jak większe obroty i większe zyski).
Nikt, kto kupił akcje w ofercie pierwotnej nie stracił, wręcz przeciwnie, w ciągu niecałych 3 lat zarobił 70% (gdyby sprzedał akcje dopiero wczoraj). To chyba nieźle? Ale dla ludzi, których chciwość jest kosmiczna to 70%/3 lata to gów....na przebitka.
Tak więc "kryzys" nie jest może kryzysem ,tylko powrotem do zdrowia czegoś, co było chore?
TVN to tylko przykład, jest wiele innych, bardziej drastycznych.

Rodzi się pytanie co się działo z tym "wirtualnym" przeszacowaniem stacji (i wielu innych spółek giełdowych) w tzw. międzyczasie?
To oczywiście bardzo proste; to jest gra, hazard, ale w przypadku rekinów giełdowych i spekulantów raczej zimna kalkulacja. Ktoś musiał stracić, aby ktoś zyskał. Cwaniacy już nie kupowali takiego TVNu jak był w okolicach 120-140 zł/akcję, ale my wszyscy tak! Poprzez OFE, które musiały przecież coś robić z napływającymi pieniędzmi, czy wszystkie inne fundusze inwestycyjne mamiące klientów reklamami (vide chociażby ARKA) z 100% zysku w ciągu 2 lat.
To do takich instytucji jak OFE czy fundusze inwestycyjne powinniśmy mieć największe pretensje. Gdyby w tych instytucjach w pewnym momencie zarządzający się opamiętali, to zamiast w akcje (już 3-4 krotnie przeszacowanych spółek) mogli inwestować w waluty, czy obligacje.
Niestety, zasłuchanii w słowa Gordona Gekko (świetny Douglas w "Wall Street"), że "greed is good" zgotowali nam to co mamy.
W okresie górki giełdowej - 2 połowa 2006 i 1 połowa 2007 - największy napływ gotówy był z OFE i funduszy, a więc od zwykłych "szaraczków", którzy teraz najbardziej na tym kryzysie w doopala dostali. Kto wtedy opychał im te przeszacowane akcje? Ktoś na pewno. I ten ktoś zaraz wróci na giełde, jak już będzie ona na absolutnym dnie i zacznie własne akcje odkupować. I tak będzie do końca świata :closedeyes:

Edytowane przez benek07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mozesz miec pretensji do Arki skoro wszedles w fundusz akcji :closedeyes:
Jezeli masz obawy- wchodzisz w fundusz zrównoważony, obligacji lub - jeszcze lepiej- tworzysz własny koszyk inwestycyjny w któym dcydujesz o dywersyfikacji srodków

KAZDY powinien miec swiadomosc ze zabawa w akcje to inwestycja wieloletnia - chyba że się jest spekulantem i liczy na to że dzisiaj wplace, jutro wypłacam i musze miec 20% na górkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='benek07' post='127742' date='25.10.2008, 19:00 ']Dalej, na fali ogólnej hossy, w ciągu 2 lat wycena stacji poszybował w górę prawie 5 krotnie (142/akcję)!!!
Aż taki wzrost nie miał fundamentalnego uzasadnienia w niczym - nawet w corocznie rosnącym udziale stacji w rynku ,czy w coraz większych przychodach i zysku netto.
Co mamy teraz?
Kurs TVN to ok. 11 zł (55 zł/akcję w cenie liczonej przed splitem).
Czyli i tak akcje TVN są o 70% droższe niż w ofercie piewotnej.
I to jest (tak można przyjąć) zdrowy poziom uwzględniający rozwój firmy (jak większe obroty i większe zyski).
Nikt, kto kupił akcje w ofercie pierwotnej nie stracił, wręcz przeciwnie, w ciągu niecałych 3 lat zarobił 70% (gdyby sprzedał akcje dopiero wczoraj). To chyba nieźle? Ale dla ludzi, których chciwość jest kosmiczna to 70%/3 lata to gów....na przebitka.
Tak więc "kryzys" nie jest może kryzysem ,tylko powrotem do zdrowia czegoś, co było chore?
TVN to tylko przykład, jest wiele innych, bardziej drastycznych.[/quote]

Myślę, że to z mówisz ma sens, ale dla poprawki: kurs akcji TVN wzrósł dokładnie o 62, 89% od debiutu 4 lata lemu. Co daje, średnio, 15, 75 % w skali roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='sebik' post='127893' date='26.10.2008, 23:12 ']Myślę, że to z mówisz ma sens, ale dla poprawki: kurs akcji TVN wzrósł dokładnie o 62, 89% od debiutu 4 lata lemu. Co daje, średnio, 15, 75 % w skali roku.[/quote]

Nie pamiętam jaka była cena debiutu (pierwsza sesja notowań TVNu), ale pewnie wyższa niż w ofercie pierwotnej (32 zł), i stąd chyba różnica w naszych obliczeniach.
Gdyby ludzie zadowalali się 15% zwyżką na wartości akcji w skali roku i ew. wypłatami z dywidendy, to być może chciwość nie doprowadziłaby do tego co mamy.
Ale niestety, obecna cywilizacja konsumpcji wyznacza inne cele; bardzo odległe od idei samoograniczania potrzeb.
Chcemy większe telewizory, więcej bezstratnych ścieżkach audio na naszych płytach ( :unsure::)), większe domy, jachty, coraz odleglejsze podróże, itp., itp.

Edytowane przez benek07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To forum jest niesamowite :) nie dosc ze poszerzam swoja wiedze o temacie HDTV to jeszcze nabieram szlifow brockerskiech :)
Panowie ciagnijcie dalej, czytam z wielka uwaga :lol:
Pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...