Wiele się dyskutowało przez ostatnie miesiące na temat odtwórcy głównej roli w najnowszym filmie Quentina Tarantino, który nawiązuje do morderstw kultu Charlesa Mansona. Variety właśnie oficjalnie potwierdziło, że protagonistą filmu będzie Leonardo DiCaprio.
DiCaprio wcieli się w podstarzałego aktora, który ma problemy z utrzymaniem kariery i pragnie odmienić swój los. W fabułę filmu wpleciony zostanie wątek morderstwa Sharon Tate (żony Romana Polańskiego), którą może zagrać Margot Robbie. Tarantino chciałby także by w filmie pojawił się Tom Cruise, a także Al Pacino.
Dystrybutorem filmu jest Sony, a jego premiera zapowiedziana jest na 9 sierpnia 2019. Data ta jest nieprzypadkowa, albowiem będzie wtedy dzień po 50. rocznicy morderstw na rodzinach LaBianca oraz Tate. W tym samym tygodniu zadebiutuje w kinach także produkcja Disneya „Artemis Fowl”.
To pierwszy film Tarantino niewyprodukowany przez Weinstein Company po oskarżeniach dotyczących Harveya Weinsteina, który stał się teraz persona non grata w Hollywood. O prawa poza Sony, ubiegali się także Warner Bros. i Paramount. Obraz Tarantino nie będzie miał charakteru biograficznego czy historycznego, lecz będzie jedynie opowiadał własną historię toczącą się w tamtym okresie, powiązanym z morderstwami psychopatów z rodziny Mansona.
Quentin Tarantino w następnej kolejności wyreżyseruje nowy film z serii Star Trek. Na który z tych dwóch obrazów czekacie bardziej?
