Info reklamowe:
Seria STYL jest pomyślana jako ozdoba nowoczesnego salonu. Łączy eleganckie wzornictwo z ogromnym wyborem źródeł rozrywki. Telewizory z tej serii odznaczają się niewymuszoną elegancją wyglądu, a w ich wnętrzu kryją się najnowsze innowacje ułatwiające dostęp do rozrywki w domu i w Internecie.
BRAVIA NX800
•Minimalistyczna, monolityczna konstrukcja, stanowiąca niepowtarzalny, stylowy element salonu
•Wbudowana karta sieciowa Wi-Fi umożliwiająca korzystanie z materiałów, serwisów i widgetów internetowych oraz współpracę z urządzeniami DLNA
•Niezwykła płynność szybkiej akcji i brak rozmycia obrazu dzięki technologii Motionflow 200Hz z systemem osłabiania rozmycia obrazu
•Panel Deep Black i podświetlenie Edge LED – przyjemniejsze oglądanie i minimalna grubość
•W komplecie wykonana ze szkła i szczotkowanego aluminium podstawa umożliwiająca odchylenie telewizora pod kątem 6 w celu ustawienia go na nowoczesnych, niskich meblach
•Dostępne wielkości: 40″ (102 cm), 52″ (132 cm)
Info z użytkowania czyli MEGA-TEST:
KDL-40NX800
Seria “Styl”
Nasze testy najnowszych modeli LED Sony rozpoczęliśmy od półki średniej modelem KDL-40EX700 (tzw. “Dobry wybór”). Kolejnym modelem z najnowszej linii Bravia jakim się zajmiemy będzie wysoka seria na 2010 rok = NX (tzw. “Styl”). Do testów przyszedł najwyższy numer serii: KDL-40NX800 czyli 200Hz panel Edge LED. Jedną z głównych różnic dzielącą te dwa modele to właśnie technologia 200Hz.
Seria NX nie bez powodu nosi nazwę “Styl” gdyż jest reprezentantem najnowszego stylu wykonania o nazwie “Monolithic Design” czy monolityczny wygląd. Co to takiego? W tym roku firma Sony postawiła duży nacisk na sposób wykonania samego telewizora. Osobiście cieszę się gdyż zeszłoroczne serie różnych producentów pokazały, że ten element został dość mocno zaniedbany. Plastiki, rozpadające się obudowy…. koszty? Może. W tym roku mam nadzieję, że to się zmieni a idealnym przykładem są właśnie nowe modele Bravia, które nawet w budżetowych seriach dają przykład jak powinien być zbudowany porządny ekran LCD. Wysokiej jakości materiały, nowoczesne podstawy czy nowoczesny design – te elementy mają przyciągać uwagę potencjalnych klientów.
Jak może pamiętacie, nie tak dawno przeprowadziliśmy wywiad z głównym przedstawicielem Sony odpowiedzialnym za Monolithic Design. Dla przypomnienia:
Co do samego designu, firma Sony stara się zwrócić uwagę na tzw. OptiContrast Panel. O co chodzi? O to, że granica między ramą a ekranem ma być niewidoczna. Czemu napisałem, że ma być? Gdyż w rzeczywistości ja ją widzę i nie do końca wyszedł ten element.
W rzeczywistości po zgaszeniu ekranu i odpowiednim świetle w pokoju rzeczywiście są momenty, że ramę widać bardzo słabo. Ale zazwyczaj ją widać. Na pewno nie jest tak jak to prezentuje się na pudle…
Wygląd:
Jak już pisałem przy teście EX700, pudła nowych serii nie należą do ogromnych:
Tak samo ze stopą. Też dostajemy zestaw klocków z których możemy ją złożyć. Istotne jest, że można ją regulować o kilka stopni (6) w górę i w dół gdy mamy niskie meble na których będzie stał telewizor.
Telewizor prezentuje się następująco:
Złącza: 4xHDMI, 1xEuro, 1xcomposite, 1xcomponent, 1xVGA, 1xUSB, 1xEthernet, 1xoptyk, 1xzłącze od anteny analogowej lub DVB-T.
W porównaniu do podstawowego EX700, tutaj już nie ma problemu z wystającymi kablami. Cała tylna ściana ekranu jest “rozbieralna”. Pod zdejmowanymi dwoma elementami możemy ukryć większość kabli:
Pilot:
Pilot dodawany do modelu NX800 jest wykonany na bardzo wysokim poziomie. O klasę wyżej od EX700. Czemu? Klawisze są mniej wypukłe, przez to lepiej się w nie klika. Materiał samego pilota jest ten sam ale klawisze są już bardziej twarde a nie gumowe. Sam pilot jest dłuższy gdyż posiada obsługę innych urządzeń: BD, DVD czy AMP. Do tego jest podświetlany. Baterie są ładowane w podobnym stylu. Na końcu w momencie wymiany baterii robi się pudełko alla popielniczka
Odpalamy:
Model NX800 miałem okazję porównać bezpośrednio z modelem Samsunga B7000. Czołowy model tej firmy z poprzedniego roku. Niestety jeszcze seria C nie miała premiery więc na takowe porównanie będzie trzeba poczekać do wiosny. Jednak porównanie będzie dobrym sposobem na ocenę postępu w użyciu Edge LED w LCD (rok różnicy).
Pierwsze odpalenie, wita Nas logo Sony niczym podczas uruchamiania PS3
Jednak w najnowszej linii da się odczuć zdecydowane przyspieszenie działania wszystkiego co chcemy wybrać z menu. Widać, że zastosowano jakiś szybszy procesor albo zoptymalizowano to co było. Różnica w stosunku do serii 5500 jest odczuwalna od pierwszych chwil spędzonych z tym LCD.
Dodano bardzo fajną opcję jaką jest tworzenie własnego, ulubionego menu składającego się z różnych funkcji telewizora (ulubione wejście pod ręką, ulubiony serwis www, zdjęcia itd). Wygląda to bardzo atrakcyjnie ze względu na bardzo ładną, animowaną grafikę:
Internet:
Opcje internetowe w najnowszej serii odgrywają bardzo dużą rolę dlatego wręcz należy podłączyć ekran do internetu. Mamy do wyboru albo opcję klasyczną czyli kabel Ethernet albo możemy użyć wbudowanej bezprzewodowej karty WIFI. Nie potrzeba już dongla USB. Karta jest wbudowana.
Na pilocie umieszczono także szybkie klawisze do internetu:
Szybka konfiguracja LAN:
Konfiguracja WIFI:
Po wszystkim mamy do dyspozycji najróżniejsze serwisy internetowe dostępne bezpośrednio na ekranie telewizora. W sam raz gdy nie ma co oglądać w TV i nam się nudzi:
Oczywiście wszystkiego nie będę sprawdzał ale jako standard kilka rzeczy sprawdziłem. Na początek YouTube. Działa bardzo szybko. Można się nawet zalogować na swoje konto co nie jest zawsze dostępne gdy YT jest przeniesiony na urządzenie zewnętrzne. Filmy w HD także chodzą.
Widgety:
Znane z serii 5500, dostępne także tutaj. Dzięki stałemu podłączeniu do sieci będą się one cały czas rozwijać. Wkrótce ma się np. pojawić facebook.
Jak widać zabawy jest cała masa. Oczywiście można także udostępnić różne rzeczy z PC po DLNA. A skoro już jesteśmy przy USB…
Co po USB?
Po USB odtworzymy: video, muzykę oraz mp3.
Co ciekawe i całkowicie niezrozumiałe telewizor nie wspiera DivXa. EX wspiera a NX nie? Dziwne.
Z HD chodzą wszystkie pliki z kamer czyli AVCHD z każdym rodzajem bitrate. Przykład pliku z wakacji 20mbps:
Przykład odtwarzania innych mediów:
Zdjęcia nawet duże, odpalają się super szybko. Prawie jak na PS3. To ogromny postęp w stosunku do zeszłego roku.
Oszczędzanie energii i związane z tym elementem funkcje:
1. Telewizor posiada wyłącznik całkowity ekranu:
2. Czujnik światła
3. Oczywiście samo podświetlenie Edge LED powoduje, że poziom zużywanej energii jest na akceptowalnym poziomie. Oczywiście nie będę tutaj się na ten temat rozpisywał bo dla mnie to i tak marketing i nie przeliczam 30zł mniej lub więcej na rok…
Inne dodatki i opcje:
Na pewno warto wspomnieć chociażby o wbudowanej, bardzo szczegółowej instrukcji obsługi czy (tak wynika z menu) stałej możliwości update’u softu w samym TV:
Telewizor posiada na pokładzie tunery analogowe oraz cyfrowej telewizji naziemniej MPEG4. Wszystkie kanały są poprawnie skanowane i odbierane na NX800
* TVP 1 (102/104/102, fonia AC3: 103),
* TVP 2 (202/204/202; fonia AC3: 203),
* TVP Info (302/304/302; brak TXT),
* Polsat (402/404/402; dostępny TXT),
* TVN (502/504/502; fonia AC3: 503),
* TV4 (602/604/602),
* TV Puls (702/704/702).
Jak ten telewizor świeci?
Może powiecie, że zaczynam od końca swój test i opisuję rzeczy mało ważne a obraz zostawiam na koniec. Ja natomiast mam wrażenie, że dzisiaj te wszystkie funkcje przy wyborze TV mają większe znaczenie niż…. sama jakość obrazu. A na czele stawiamy wygląd samego TV a dokładniej mówiąc cienkość/smukłość czy jak kto woli. Co zrobić by ekran był smukły? Trzeba zrezygnować z podświetlenie tradycyjnego czyli:
CCFL:
I zastąpić go diodami LED:
Edge LED:
W tym przypadku mamy do czynienia z krawędziowym LED. Podświetlenie tylne zostało zarezerwowane dla wyższych modeli jak HX900 (podświetlenie całego ekranu białymi diodami a nie tylko krawędzi, coś w stylu serii X4500).
Czyli Edge LED. Edge który w zależności od firmy i modelu LCD często nie zachwyca jakością czerni, kątami czy podświetleniem matrycy. Jednak seria NX wyróżnia się tutaj jedną bardzo ważną cechą która obala przede wszystkim problem z jakością czerni. Mowa o zastosowaniu tzw. Deep Black Panel. M.in. dlatego od frontu ekran pokryty jest czymś w rodzaju szyby, która niektórym użytkownikom może się nie spodobać ze względu na odbicia ale z drugiej strony efekt końcowy jest bardzo dobry mimo, że użyto Edge LED. Jak to dokładnie działa?
Na zwykłym LCD odbicie zewnętrznego i refrakcja wewnętrznego światła zniekształca obraz , obniża kontrast oraz dokładną reprodukcję kolorów. Deep Black Panel redukuje odbicia światła zewnętrznego i obniża refrakcje czyli załamanie promieni świetlnych na granicy ośrodków o różnych gęstościach.
Korzyść jest prosta:– głębsza czerń, wyższy kontrast, więcej szczegółów w obrazie, żywsze kolory, rownież w jaśniejszych pomieszczeniach.
Tym razem postanowiłem zaprosić do testów leciwego już nieco Samsunga B7000 ale ciągle obecnego w ofercie i to w roli flagowca Edge LED. Jak tylko wejdą do sprzedaży modele C postaram się zrobić także nowe porównanie. Póki co to także jest ciekawe.
Recenzję B7000 pamiętacie i zachwycony Edge LED nie byłem. Problem z czernią, kąty czy podświetlenie nie zachwycały. Sony EX700 czyli podstawowy Edge LED też nie powalił. A jak to wygląda w porównaniu do NX? Użycie Deep Black Panel jest tym czego potrzebuje właśnie Edge LED aby wyjść obronną ręką z porównań ze zwykłymi “lampowymi” podświetleniami CCFL czy WCG-CCFL.
Samsung B7000 vs NX800
Jak widzicie powyżej czerń czy same kolory są głębsze niż na zwykłym Edge LED. Do tego wcale nie rażą źródła światła od LEDów przy krawędziach. Jest widocznie lepiej także w stosunku do serii EX (700).
Oczywiście kąty nie są idealne i nadal można mieć jakieś ale szczególnie gdy staniemy mocno z boku ekranu. Wtedy da się zauważyć żółtawą poświatę przy krawędziach.
W moim modelu problem z cloudingiem właściwie nie istniał. Ale tutaj jak zwykle może być losowanie… jednemu użytkownikowi się trafi a inny będzie miał ok.
W moim prywatnym odczuciu jestem w stanie zaakceptować Edge LED dopiero od takiej formy jak NX a potem to już podświetlenie LEDami całego ekranu. Zawsze byłem sceptycznie nastawiony do krawędziowego podświetlenia ale jak widać ta bardzo młoda technologia, która cały czas jest usprawniana.
200Hz:
Seria NX800 w przeciwieństwie do NX700 (100Hz) posiada najlepszy tryb poprawy płynności czyli technologię 200Hz. Swego czasu bardzo dokładnie opisałem to w recenzji serii Z5500 zatem postanowiłem użyć materiału gdyż uważam go za bardzo fajny test i wytłumaczenie 200Hz. Zapraszam:
Ponieważ od pewnego czasu mocno zaciekawiła mnie sprawa z Hz (ile w tym jest marketingu a ile prawdy) postanowiłem wybrać się do ….. Niemiec, do samej siedziby Technology Center Sony w Stuttgarcie. Już tutaj chciałem podziękować Sony Poland za takową możliwość.
Tak tak, miałem okazję poznać ojców technologii coraz częściej stosowanej w telewizorach LCD. Technologia 200Hz powstała za naszą zachodnią granicą (tam też pracowano nad 100Hz w CRT) a nie w Japonii! Sam byłem w szoku ale jak widać mamy bardzo zdolnych sąsiadów
W końcu można było u źródła dowiedzieć się jak to wszystko działa. Zostałem zaproszony do specjalnej sali gdzie stały 3 TV z różnymi trybami Hz a na ścianach dało się zauważyć dużą liczbę tablic z różnymi wzorami dotyczącymi 200Hz. Było sporo informacji odnośnie 24p i judderingu. Jak widać, inżynierowie mają 100% pojęcie o tym, że jest ogromny problem z judderem i trzeba coś z tym robić.
Porównania były robione na trzech modelach TV: jakimś starszym 50Hz Sony LCD, w środku X3500 100Hz oraz z prawej Z4500 czyli 200Hz. Źródłem obrazu były to o to urządzenia:
Bardzo ciekawa sprawa gdyż obraz na 3 telewizorach był przesuwany pokrętłem za pomocą powyższego urządzenia przypominającego skrzynkę od PC. Wyglądało to tak jak poszerzony pulpit Windows. Obraz z jednego TV przechodził na drugi więc można było od razu wychwycić różnicę w jakości – czy szczegóły są widoczne czy rozmazane. W końcu prawdziwe źródło a nie jakieś fikcyjne filmiki z Blu-ray’a, którymi jesteśmy karmieni w marketach. Zabawa na żywym organizmie
Porównanie 200Hz zostało oparte na trzech przykładach.
Pierwszy przykład to oglądanie statycznego zdjęcia w ruchu. I tutaj trzeba się zgodzić, że dopiero na 200Hz wszystko jest super wyraźne. 50Hz odpada w przedbiegach gdyż skacze jak zawsze, 100Hz duuuużo lepiej ale uciekają szczegóły w szybkim ruchu. Na 200Hz obraz jest idealnie ostry i wyraźny. Jesteśmy w stanie wychwycić wszystkie szczegóły, nawet w szybkim ruchu.
Drugi przykład to obraz video z kamery. Czyli nie standardowy film ale obraz kręcony z ręki. I tutaj przykład gdy ktoś jedzie samochodem i kameruje to, co widać na zewnątrz. Rzeczywiście na 200Hz wszystkie napisy z szyldów sklepów itp da się odczytać. Na 50Hz jest to całkowicie niemożliwe a na 100Hz “prawie” wszystko widać ale nie do końca. Jest lekko rozmazany obraz przy napisach. Czyli znowu 200Hz górą.
Ostatni, trzeci przykład to obraz z filmu na Blu-ray’u. I tutaj było to, co sam mogłem zobaczyć w naszej redakcji gdy postawiłem koło siebie W5500 (100Hz) oraz Z5500 (200Hz) i robiłem porównania na moim ulubionym filmie od judderu czyli Posejdonie i scenie wstępnej. Czyli wcale aż tak wielkiej różnicy nie było. Pan Oliver Erdler oczywiście pokazywał palcem dokładnie na krawędź góry, gdzie była krytyczna strefa dla 100Hz jednak dla przeciętnego widza będzie to bardzo trudne zadanie aby dostrzec druzgocącą różnicę. O 50Hz zapominamy bo na ten judder to ja nawet patrzeć nie mogłem. Czyli jest poprawa ale chodzi tutaj o udoskonalenie 100Hz a nie jakiś wielki przełom. A przecież najczęściej oglądamy filmy a nie powyższe dwa przykłady.
Podsumowując, szacunek, że to w Europie wymyślają takie rzeczy. 200Hz to w tej chwili najpłynniejszy obraz a różnicę dostrzeżemy w zależności od oglądanego materiału. Na jednym widać więcej korzyści a na innym może być nawet trudno je dostrzec. Ale nie jest to marketing! To działa! Udowodnione w warunkach laboratoryjnych
What is 200Hz?
Motionflow 200 Hz is Sony’s unique frame creation technology to convert 50 Hz or 24 Hz video sequences or films into a High Frame Rate output signal for the BRAVIA TV. The aim of which is to eliminate the jerkiness sometimes experiences on standard TV sets. Based on highly complex motion analysis and interpolation algorithms, which track moving objects in any direction, Motionflow intrapolates three new frames with their correct motion phase between two original frames from the input sequence. The transitional images are created by examining the pictures that immediately precede and follow the next image in the sequence. So in a game of football, for example, Motionflow looks at the flight of a football, to work out how it gets from the footballer’s foot to the goal, and inserts the relevant transitional images. In film sequences, Motionflow even substitutes repetition frames which are introduced by the Telecine method to avoid judder effects. Next to the frame insertion, Motionflow applies an image blur reduction to avoid the shutter blur caused by the camera.
Sony has continuously developed motion compensated frame rate conversion technology in its European R&D facility at Stuttgart where engineers developed 100 Hz systems for high end for CRT TVs in the past. Sony’s unique position and technical leadership in motion compensation technology today are based on over more than one decade of engineering in this field.Why did Sony introduce 200Hz to its BRAVIA TVs?
The motion blur caused by the hold type display on LCD panels was clearly evident when they were first introduced to the market. This blur was sometimes strongly visible causing blurred moving edges or loss of resolution in detail areas of the picture as soon as they started to move. Motionflow 100 Hz was an important step to overcome this problem. However, Sony’s research studies showed that to make full resolution visible even in the case of motion, a frame rate of about 200-250 Hz is optimal. Motionflow 200 Hz goes to this limit and finally overcomes the deficiencies presented by the LCD technology. The introduction of Motionflow 200 is a further step towards Sony’s vision of an HD world.How is 200Hz different from similar technology offered by competitors?
Sony offers a unique combination of video processing technologies for shutter blur and panel blur reduction. This allows us to fully exploit HD resolution on the TV screen. Motionflow realizes this with a sophisticated integration of all related video analysis and video processing steps. All function blocks operate at the highest precision levels to guarantee absolutely smooth motion even in complex motion scenes, while avoiding unwanted effects like ‘halo-ing’ around moving objects as much as possible. Sony’s technology provides unprecedented smooth motion for video and film sequences thus exploiting the full potential of HD resolution pictures.
Film tłumaczący i pokazujący zasadę działania motionflow: http://www.youtube.com/watch?v=dUFts5m34ZU
I trochę teorii po polsku. Do tej pory, wszystkie modele Sony, korzystały z poprawy płynności obrazu nazwanej Motionflow 100Hz:
Motionflow 100Hz – pomiędzy dwie ramki wyświetlanego obrazu, wstawia się nową – dodatkową ramkę – obliczoną na podstawie tych, że dwóch. Proces obliczania jest oparty na porównaniu informacji z pierwszej i drugiej ramki, ruchu – prędkości, wektora, oraz zmienności elementów występujących na ekranie ( szybko, średnio szybko i wolno zachodzące zmiany ). Na podstawie tych informacji wstawiona ramka nie powoduje poklatkowego ruchu – staje się równy
Seria Z wprowadziła i dalej kontynuuje usprawnienie tego, co widzimy na ekranie przy szybkich ruchach kamery:
Motionflow 200Hz – zasada podobna jak w przypadku 100Hz, z tą różnicą, że pomiędzy pierwszą a drugą ramkę są wstawiane 3 – sposób przeliczania i wkładania jest dokładnie taki sam. Dodać należy że w obydwu przypadkach zawsze ramki, na podstawie których są obliczane nowe obrazy jest oczyszczana z szumu i poprawiana jakość – stąd nie ma konieczności przeprowadzania takiego samego trybu na pozostałych ramkach – powielane są już poprawione ramki.
Ustawienia Overscan:
W każdym MEGA-TEŚCIE będę o tym przypominał gdyż nadal usytuowanie tej opcji jest dla mnie doprawdy dziwne. Wiele osób w ogóle nie wie, że coś takiego jest… a chyba nie chcemy oglądać obrazu obciętego z każdej strony?
Ustawienia ekranu > Pole wyświetlania > Wszystkie pixele
Test z ruchomym zegarem telewizor przeszedł naprawdę dobrze. Wszystko było widać doskonale (nawet najmniejsze liczby) a podczas szybkiego ruchu także nie zaobserwowałem najmniejszych problemów z obrazem szczególnie na 200Hz. Huh a pamiętam jak 2-3 lata temu zachowywały się na nim ówczesne LCD… X3500 leżał na kolanach. A dzisiaj nawet średnia klasa nie ma z tym najmniejszych problemów.
SD i HD
Procesor, który obrabia obraz to doskonale znany Bravia Engine 3. Jego ogromną zaletą jest bardzo dobra obróbka sygnału SD. O ile w przypadku EX700 nie było tak różowo jak w W5500 to NX800 radzi sobie z SD doskonale, bez odpalania jakichkolwiek poprawiaczy w menu. Tutaj także swój udział ma Deep Black Panel. Jak ktoś będzie używał słabego sygnału to tutaj nie będzie bardzo się krzywić.
Konsola:
Odczucia takie same jak w EX700. Bardzo pozotywnie zaskoczył mnie obraz z konsoli. Przede wszystkim swoją ostrością i wyrazistością. Niby na każdym LCD taki obraz powinien przecież wyglądć idealnie a jednak tutaj jest wyjątkowo dobrze. Większego smużenia brak. Input lag jest do zmierzenia. Postaram się to w przyszłości zrobić.
Kalibracja:
Ekran wypadało by skalibrować chociaż to co już mamy do wyboru w TV jest całkiem dobre. Nad serią EX trzeba było posiedzieć dłużej. Menu obrazu jest ciekawe gdyż posiada sporo opcji i mamy dość duży wpływ na obraz, który jest wyświetlany na NX800:
Dla każdego wejścia możemy oddzielnie ustawić obraz. Bardzo przydatna sprawa.
Jeżeli ktoś nie ma ochoty bawić się w szczegółową kalibrację, przygotowano z góry przypisane presety:
Polecam te nastawy.
Podsumowanie:
Seria “Styl” zaskakuje pod wieloma względami. Wysokiej jakości wykonanie oraz nowoczesny, odważny design. Monolityczny wygląd to bardzo dobry kierunek w którym poszło Sony przy wykonaniu najnowszej serii. Polecam zakup specjalnej aluminiowej stopy. Dzięki temu telewizor zyska jeszcze bardziej na wyglądzie. Co do użytych technologii zostałem mile zaskoczony serią NX800 i całej serii NX wróżę sporą popularność. Najbardziej zaskakujące było widoczne usprawnienie mało doskonałej do tej pory technologii krawędziowego podświetlenia diodami LED. Da się lepiej? Dzięki Deep Black Panel da się! Jest rzeczywista, spora poprawa jakości obrazu pod względem głębi czerni, kontrastu, kolorów czy ilości widocznych szczegółów. Do tego bardzo bogate wyposażenie pod względem obsługi sieci, które cały czas będzie z biegiem czasu upgrade’owane o nowe portale www. Rysą w tym temacie jest brak odpowiedniego wsparcia dla plików Video ale z biegiem czasu telewizory mają dostać odpowiedni update softu.
Sony KDL-40NX800
ZA:
+ Monolityczny wygląd – wysokiej jakości materiały, nowoczesny design, opcjonalna aluminiowa stopa-podstawa pod TV
+ Bardzo szybkie menu – XMB, serwisy www, widgety, przeglądanie zdjęć itp – ciężko nudzić się przed TV nawet jak nie ma co oglądać w TV
+ Tryby ECO: czujnik światła, całkowity wyłącznik ekranu
+ Bardzo rozbudowany aspekt sieciowy: ponad 17 serwisów video + DLNA (przesyłanie z komputera zdjęć, filmów oraz muzyki do telewizora po sieci) + Widgety ekranowe
+ 200Hz – brak problemu z judderem
+ Doskonały Edge LED dzięki użyciu technologii Deep Black Panel (czerń, kontrast, kolory)
+ Obsługa DVB-T MPEG4
+ Wbudowana karta WIFI
PRZECIW:
– Kąty mogłyby być lepsze
– Utrudniona regulacja overscanu. Trzeba wiedzieć, co zrobić. Trzeba przeczytać dokładnie instrukcję lub test na hdtvpolska
– Brak odtwarzania po USB większej ilośći formatów video w HD (nie ma nawet DivXa obecnego w niższe serii EX)
– Dla nie których użytkowników wadą będzie użycie “szyby” jako powłoki ekranu
– Brak czujnika obecności
UWAGI
– Aluminiowa stopa dostępna osobno – w zestawie klasyczna stopa pod telewizor
(143)